Bilansowe wyniki finansowe banków w 1999

Prezentowana publikacja jest wynikiem badania sytuacji finansowej banków w 1999 roku przeprowa-dzonego w oparciu o jednostkowe sprawozdania finansowe składane do Głównego Urzędu Statystycznego w terminie do 31 marca 2000 r. przez banki komercyjne, zbiorcze sprawozdania sporządzane przez banki regio-nalne i zrzeszające (za banki spółdzielcze zrzeszone w tych bankach) oraz jednostkowego sprawozdania złożo-nego przez bank spółdzielczy niezrzeszony.


	Prezentowana publikacja jest wynikiem badania sytuacji finansowej banków w 1999 roku przeprowa-dzonego w oparciu o  jednostkowe sprawozdania finansowe składane do Głównego Urzędu Statystycznego w terminie do 31 marca 2000 r. przez banki komercyjne, zbiorcze sprawozdania sporządzane przez banki regio-nalne i zrzeszające (za banki spółdzielcze zrzeszone w tych bankach) oraz jednostkowego sprawozdania złożo-nego przez bank spółdzielczy niezrzeszony.

Celem badania jest przedstawienie sytuacji finansowej banków w danym roku, z uwzględnieniem war-tości aktywów i pasywów oraz zysków i strat, a także dynamiki w stosunku do roku poprzedniego. Przedmio-tem badania był bilans na koniec 1998 i 1999 roku, jak również rachunek zysków i strat w poszczególnych kwartałach 1999 r.

Ze względu na trwającą od początku lat 90-tych transformację sektora bankowego, przejawiajacą się w jego komercjalizacji i prywatyzacji, w badaniu wyodrębniono grupy banków, które pozwalają ten proces śledzić i analizować, a tym samym poprawniej ocenić cały sektor.

Reklama

Dane prezentowane są w wartościach bezwzględnych, w ujęciu strukturalnym oraz poprzez dynamikę w stosunku do 1998 r.

Globalizacja rynków finansowych sprzyjająca koncentracji kapitału powoduje, że sektor usług finan-sowych należy do najszybciej rozwijających się sektorów. Dominującą rolę w tym sektorze odgrywają banki.

Transformacja polskiej bankowości, która nastąpiła w wyniku reform ustrojowych rozpoczętych w 1989 roku, spowodowała liberalizację polityki licencyjnej, zmieniła rolę i zadania NBP oraz ograniczyła bez-pośrednią ingerencję państwa w sektor bankowy. Powstała wówczas Ustawa o Narodowym Banku Polskim i Ustawa Prawo Bankowe, które stworzyły podstawy funkcjonowania dwupoziomowego systemu bankowego. Wzmocnienie sektora bankowego umożliwiło wydzielenie ze struktur NBP 9 oddziałów i przekształcenie ich w uniwersalne banki komercyjne. Prowadzona do końca 1991 r. liberalna polityka licencyjna spowodowała proces szybkiego powstania nowych banków (w 1989 r. istniało 14 banków komercyjnych, a pod koniec 1991 r. było ich już 72).

Od 1992 r. NBP zaczął stosować nowoczesne instrumenty bezpośredniego oddziaływania na politykę pieniężną, które miały charakter restrykcyjny. Celem tej polityki była m.in. kontrola akcji kredytowej i wysokości oprocentowania. W celu stabilizacji sektora stworzony został od podstaw nowoczesny nadzór ban-kowy, który miał na celu m.in. wprowadzenie tzw. regulacji ostrożnościowych. Z powodu pogorszenia się port-feli kredytowych, niedokapitalizowane banki krajowe stanęły przed groźbą niewypłacalności.

W warunkach ryzyka, które występuje we wszystkich operacjach bankowych, a zwłaszcza operacjach kredyto-wych, musi być zgromadzony kapitał na pokrycie ewentualnych strat. W tym celu NBP wprowadził rezerwy obowiązkowe. Rezerwa obowiązkowa była oprocentowana, jednak oprocentowanie to nie było przekazywane bankom lecz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wysoka stopa rezerwy obowiązkowej, wyno-sząca jeszcze w 1998r. 12%, zmniejsza dochody banków, a tym samym osłabia ich konkurencyjność w stosunku do banków zagranicznych. Dotyczy to zwłaszcza banków, które rozwijają działalność detaliczną, gdyż rezerwa obowiązkowa obliczana jest od zebranych depozytów. W 1999 roku Rada Polityki Pieniężnej zmieniła zasady naliczania rezerwy obowiązkowej oraz jej stopę. Wprowadzono ujednolicenie poziomu rezerwy obowiązkowej (5%) dla wszystkich rodzajów depozytów. Obniżona stopa rezerw obowiązkowych jest jednak nadal znacznie wyższa niż w krajach UE, gdzie wynosi około 2,5%.

Rozpoczęty w 1989 roku proces dostosowawczy polskiego systemu bankowego do standardów UE miał duże znaczenie dla programu reform, umożliwiał bowiem realizację polityki gospodarczej przy wykorzy-staniu instrumentów bankowo-finansowych.

Standardy UE dotyczące funkcjonowania banku centralnego oraz banków komercyjnych zawarte zo-stały w postanowieniach Białej Księgi, wydanej przez Radę Europejską w czerwcu 1995 r. na szczycie

w Cannes. Zawarte w niej kierunki działań dostosowawczych dla krajów stowarzyszonych, stanowiły podstawę prac nad nową Ustawą Prawo Bankowe i nową Ustawą o Narodowym Banku Polskim przyjętą 29 sierpnia 1997 r., a obowiązującą od 1 stycznia 1998 r.

Stopniowa nowelizacja, w latach 1989-99, odpowiednich przepisów ustawowych oraz wydanie aktów prawnych przez prezesa NBP (wykaz aktów prawnych dotyczących systemu bankowego obowiązujących do końca 1999 r. str. od 22 do 30) spowodowała, że proces harmonizacji prawa bankowego ze strukturami UE jest daleko zaawansowany.

Sektor bankowy w ostatnim dziesięcioleciu przeszedł największe przeobrażenia z wszystkich gałęzi polskiej gospodarki. Było to uwarunkowane potrzebami gospodarki i zmieniającym się otoczeniem. Przemiany społeczne oraz konieczność funkcjonowania w coraz bardziej konkurencyjnym otoczeniu wymuszają na ban-kach wybór nowych strategii działania.

Postęp techniczny stwarza instytucjom bankowym możliwość kreowania nowych produktów finanso-wych. Współczesna bankowość, a także cała gospodarka w coraz większym stopniu uzależnia się od technologii informatycznej. Wykorzystanie usług bankowości elektronicznej służy m.in. do zmiany struktury dochodów, na rzecz dochodów pozaodsetkowych, głównie w postaci opłat i prowizji. Pomimo dużych nakładów w formie wdrożeniowej jest to opłacalne w dłuższym okresie, gdyż powoduje obniżenie kosztów jednostkowych, zwięk-sza przychody i poprawia jakość usług bankowych przez co zwiększa się ich konkurencyjność w stosunku do polskich instytucji finansowych, a przede wszystkim wchodzących na polski rynek banków zagranicznych.

Banki poszukując nowych źródeł dochodów, uzyskują kontrolę nad nowymi instytucjami finansowymi, które pojawiają się na polskim rynku i zarazem stają się ich konkurentami. W celu złagodzenia tej konkurencji banki tworzą własne otwarte fundusze emerytalne, biura maklerskie, poszerzają oferty o sprzedaż wiązaną usług bankowych i ubezpieczeniowych (głównie ubezpieczenia na życie). Fundusze emerytalne, jako zasobne insty-tucje finansowe, staja się równocześnie ważnymi klientami banków.

Perspektywa integracji Polski z UE stała się bodźcem do tworzenia sprawnie funkcjonującego systemu bankowego, który mógłby sprostać komercyjnym bankom zachodnim. Oznacza to system bankowy działający w oparciu o własność prywatną i zasady rynkowe. Proces prywatyzacji rozpoczął się w Polsce od 1992 r. i obecnie widoczny jest znaczny spadek udziału Skarbu Państwa w strukturze aktywów i kapitału własnego. Banki pu-bliczne (banki państwowe oraz banki w których Skarb Państwa ma zwiększony udział) w grudniu 1995 r. miały 68,7% udział w aktywach ogółem oraz 50,7% w kapitale własnym, a w grudniu 1999 r. odpowiednio 23,9% i 16,3%.

Prywatyzacja wyeliminowała uzależnienie banków od presji politycznych, poprawiła efektywność działania, umożliwiła pozyskanie inwestora strategicznego (głównie zagranicznego), który zapewnia dopływ kapitału, jak również przyczyniła się w dużej mierze do zwiększenia wpływów do budżetu państwa.

Prywatyzacja sektora bankowego wpłynęła również na konsolidację banków. Próby konsolidacji roz-poczęte już w 1993 roku, nie doszły jednak do skutku. Koncepcje rządowe zakładały łączenie się banków, głównie przez wchłanianie upadających banków przez zagraniczne instytucje finansowe. Ustawa konsolidacyjna z 1996 r. przyjęta została przez banki z niezadowoleniem. Utworzenie w 1996 r. grupy banków wokół PeKaO SA było pierwszym krokiem w konsolidacji banków (konsolidacja odgórna). Obecnie występują konsolidacje rynkowe wymuszane przez konkurencję ze strony silnych banków, głównie zagranicznych. Głównym celem konsolidacji jest zwiększenie sumy bilansowej, a zarazem funduszy własnych.

Niedostateczne zasoby kapitału krajowego przesądziły o naturalnym zaangażowaniu się kapitału zagra-nicznego w polskich bankach. Polityka NBP wobec kapitału zagranicznego od 1991 roku ulegała zmianom. W 1991 r. zachęcano banki zagraniczne do podejmowania działalności w Polsce oferując ulgi podatkowe. W latach 1992 do września 1994 r. tzn. do chwili zawarcia porozumienia z Klubem Londyńskim, NBP nie udzielił żad-nemu bankowi zagranicznemu zezwolenia na utworzenie spółki lub przejęcie większościowego pakietu udzia-łów w już istniejących bankach. Po 1994 roku zagraniczne inwestycje w sektorze bankowym wzrastały na tyle szybko, że NBP aby ograniczyć tę tendencję, uzależniał zgodę na otrzymanie licencji na działalność bankową od sanacji polskich upadających banków.

Zgodnie z porozumieniem z OECD i obowiązującą od stycznia 1998 roku nowelizacją Prawa Banko-wego, banki zagraniczne mogą otwierać w Polsce oddziały na podobnych warunkach jak banki polskie.

Inwestorzy zagraniczni otwierający w Polsce swoje oddziały lub przejmujący strategiczny pakiet akcji w istniejących już bankach, przyczyniają się do otwierania polskiej gospodarki, zwiększania konkurencyjności banków poprzez dokapitalizowanie oraz wprowadzenie nowoczesnych technologii.

Ocena obecności kapitału zagranicznego w sektorze bankowym odbywa się poprzez wydzielenie grupy banków z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego.

Pod koniec 1999 roku kapitał zagraniczny dominował w 39 bankach, w tym w 19 miał 100% udział (w 1998 r. - odpowiednio 31 i 19). Efektem zachodzących zmian w systemie bankowym jest coraz większa obec-ność banków na polskim rynku kapitałowym. Pod koniec 1999 roku na WGPW notowanych było 16 banków, tyle samo co przed rokiem.

Na wyniki banków miały wpływ, oprócz czynników zależnych od banku, także w znacznej mierze czynniki zewnętrzne, m.in. rozwiązania zawarte w regulacjach polityki pieniężnej i nadzorczej, w tym regulacje dotyczące rezerwy obowiązkowej, rezerw celowych od kredytów konsumpcyjnych oraz obciążeń na rzecz BFG. Również tempo wzrostu gospodarczego w Polsce wpływa na sytuację finansową banków.

Mimo trudności finansowych obserwowana jest ogólna poprawa kondycji banków. Rok 1999 był ro-kiem ważnych przemian w sektorze bankowym, nadal następuje konsolidacja banków oraz zmiany własnościo-we. Zmniejszyła się liczba banków publicznych (banki państwowe oraz banki w formie spółek akcyjnych kon-trolowanych bezpośrednio lub pośrednio przez Skarb Państwa) z 13 w 1998 r. do 7 w 1999 roku, co w efekcie przyczyniło się do większego zaangażowania kapitału prywatnego, w tym zagranicznego.

W 1999 roku sektor bankowy odnotował wzrost sumy bilansowej (aktywów netto) o 26,4% w stosunku do roku poprzedniego. Banki prywatne odnotowały najwyższy wzrost sumy bilansowej - o 33,3%. Z tej grupy banków najwyższy wzrost (o 41,7%) wystąpił w bankach z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego, a wśród nich w tzw. bankach samochodowych (2,6 razy). W bankach publicznych wystąpił wzrost o 9,9%, a w spółdzielczych o 21,0%.

Udział banków publicznych w sumie aktywów netto zmniejszył się w porównaniu z 1998 r. o 3,6 pkt i wyniósł na koniec 1999 r. 23,9%. Według stanu ilościowego i własnościowego na 31.12.1998 r. aktywa netto banków publicznych stanowiły 45,8% ogółu aktywów sektora bankowego. Oznacza to, że w wyniku zmian własnościowych, udział banków publicznych w aktywach netto zmniejszył się o 21,9 pkt.

W 1999 roku zmieniła się struktura aktywów we wszystkich grupach banków na korzyść aktywów przychodowych. Najwyższy wzrost udziału aktywów przychodowych (o 5,3 pkt) w aktywach ogółem, wystąpił w bankach publicznych. Natomiast najwyższy wzrost wartości aktywów przychodowych w porównaniu z rokiem poprzednim wystąpił w bankach prywatnych (o 36,4%). W bankach publicznych aktywa przychodowe wzrosły o 16,8%, a w spółdzielczych o 21,4%. Wśród aktywów przychodowych najwyższy wzrost osiągnęły należności od klientów i sektora budżetowego (46,3%) oraz należności od sektora finansowego - o 39,0%. Na zmniejszenie udziału aktywów nieprzychodowych w aktywach ogółem wpłynął przede wszystkim spadek udziału należności od NBP (o 3,3 pkt) spowodowany głównie obniżeniem w 1999 roku stóp rezerwy obowiąz-kowej. Należności od sektora finansowego wyniosły 61045,1 mln zł, w tym kredyty i pożyczki 11691,9 mln zł.

Najwyższy udział w aktywach netto (48,9%) stanowiły należności od klientów i sektora budżetowego (przed rokiem 43,6%), które wyniosły 173732,9 mln zł, z czego 161943,7 mln zł stanowiły kredyty i pożyczki. W 1999 roku udzielono kredytów dla sektora niefinansowego (dla klientów) w wysokości 155788,0 mln zł, a dla sektora budżetowego 6155,7 mln zł.

Największy udział zadłużenia ma sektor niefinansowy. W strukturze podmiotowej zadłużenia sektora niefinansowego, najwyższy udział mają podmioty gospodarcze - 76,2%, osoby prywatne - 22,7%, a pozostałe podmioty sektora niefinansowego - 1,1%. Z podmiotów gospodarczych rolnicy indywidualni zaciągnęli kredyty w wysokości 6256,6 mln zł z czego kredyty preferencyjne wyniosły 5000,9 mln zł. Dopłaty Agencji Restruktu-ryzacji i Modernizacji Rolnictwa do kredytów preferencyjnych dla rolników indywidualnych wyniosły 499,7 mln zł.

Osoby prywatne zaciągnęły kredyty w wysokości 35364,8 mln zł, w tym kredyty długoterminowe (po-wyżej 1 roku) w wysokości 26081,0 mln zł. Kredyty te przeznaczone były głównie na cele konsumpcyjne (28993,4 mln zł), w tym na zakup samochodów osobowych 8860,4 zł. Na cele mieszkaniowe zaciągnięto kre-dyty w wysokości 5838,2 mln zł, w tym 5767,1 mln zł stanowiły kredyty długoterminowe. Kredyty zaciągane przez sektor niefinansowy w walutach obcych wyniosły 29281,9 mln zł i stanowiły 18,8% zadłużenia tego sek-tora.

Niektóre banki w swojej ofercie usług kredytowych proponują specjalne kredyty przeznaczone na cele mieszkaniowe lub zakup samochodów. Powstają specjalistyczne banki hipoteczne i tzw. banki samochodowe. Banki samochodowe są specyficznymi placówkami należącymi w całości do koncernów motoryzacyjnych i specjalizują się w udzielaniu kredytów na zakup samochodów produkowanych przez firmy-matki. Ponoszą one niskie koszty działalności, gdyż przeważnie istnieje tylko centrala, a kredyty udzielane są za pomocą dealerów. Banki obsługujące kredyty samochodowe przez ostatnie dwa lata wykorzystywały niskie stopy procentowe co spowodowało wzrost tych kredytów.

W 1999 r. wystąpił największy, po 1996 roku, wzrost akcji kredytowej, zwłaszcza kredytów kon-sumpcyjnych. Z punktu widzenia banków, kredyty konsumpcyjne stały się ważną dziedziną ich działalności. Rozwojowi akcji kredytowej sprzyjała nasilająca się konkurencja w bankowości detalicznej. Z punktu widzenia polityki pieniężnej, najważniejsza jest jednak relacja między przyrostem depozytów, zwłaszcza od osób prywat-nych, a przyrostem zaciąganych przez nich kredytów.

Banki wprowadzają do swojej oferty nowe produkty z bankowości inwestycyjnej, takie jak m.in. dłuż-ne papiery wartościowe. Polskie przedsiębiorstwa korzystają z nich coraz częściej, gdyż stanowią alternatywne źródło finansowania działalności. Pod koniec 1999 r. zadłużenie z tytułu dłużnych papierów wartościowych w bankach ogółem wyniosło 85389,2 mln zł i wzrosło niewiele w stosunku do roku ubiegłego (o 2,5%), który charakteryzował się dużym wzrostem portfela papierów wartościowych.

Wysokiemu wzrostowi należności od klientów i sektora budżetowego (46,3%) towarzyszył także wzrost (chociaż znacznie mniejszy) o 26,0% zobowiązań wobec klientów i sektora budżetowego. Podobnie jak i w latach poprzednich, depozyty stanowiły podstawowe źródło finansowania działalności banków. Zobowiąza-nia wobec klientów i sektora budżetowego wyniosły na koniec 1999 roku 241670,8 mln zł i stanowiły, podobnie jak przed rokiem, 66,5% ogólnej wielkości pasywów. Najwyższy wzrost tych zobowiązań (o 36,9%) wystąpił w bankach prywatnych, w tym z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego (o 40,6%). W lutym i we wrze-śniu 2000 r. NBP podniósł stopy procentowe, skłaniając w ten sposób banki do podniesienia oprocentowania kredytów i depozytów i aby tym samym zwiększyć skłonność ludności do oszczędzania.

Podstawowym parametrem oceniającym sytuację finansową banku, a zarazem parametrem nadzorczym jest wielkość kapitału własnego. Kapitał własny stanowi stałe źródło finansowania działalności banku oraz pod-stawę jego dalszego rozwoju. W 1999 roku kapitał własny banków ogółem wzrósł w porównaniu z 1998 roku o 27,9% i stanowił, podobnie jak przed rokiem 9,2% pasywów ogółem. W bankach publicznych kapitał własny stanowił 6,3% pasywów, w prywatnych 10,1%, w tym ze 100% udziałem kapitału zagranicznego 13,1%, a w bankach spółdzielczych 10,1%.

W kapitale własnym banków ogółem najwyższą pozycję stanowił kapitał rezerwowy 46,3%, natomiast kapitał podstawowy 24,0%. W bankach z przeważającym udziałem kapitału polskiego kapitał rezerwowy sta-nowił 51,5% kapitału własnego, a podstawowy 20,3%. W grupie banków z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego kapitał rezerwowy stanowił 44,9%, a podstawowy 27,2% kapitału własnego, w tym w bankach ze 100% udziałem kapitału zagranicznego odpowiednio 23,4% i 56,6%.

Kapitał podstawowy w bankach ogółem wyniósł 7994,4 mln zł i wzrósł o 10,9% w stosunku do 1998 r. Najwyższy przyrost kapitału podstawowego wystąpił w bankach spółdzielczych 17,7%, a najniższy w bankach publicznych 2,4%.

Wysoki przyrost kapitału podstawowego w bankach spółdzielczych spowodowany był przede wszyst-kim przez wymagania kapitałowe postawione tym bankom przez nadzór bankowy. Wymagania te wymusiły konsolidację banków spółdzielczych i tym samym zmniejszenie ich liczby. Niewielkie zasoby kapitałowe, jaki-mi dysponowały dotychczas banki spółdzielcze powodowały, że obsługiwały one jedynie klientów

indywidualnych i małe przedsiębiorstwa. Sytuację finansową banków spółdzielczych ma zmienić nowa ustawa, która przewiduje m.in. zwiększenie terenu ich działania i poszerzenie zakresu usług.

Kapitał podstawowy sektora bankowego w 55,8% należał do udziałowców zagranicznych, a w 44,2% do polskich (przed rokiem odpowiednio 48,0% i 52,0%). Podobnie jak i w 1998 roku najwyższy udział w zagranicznym kapitale podstawowym miał kapitał niemiecki 30,5% (tyle samo co przed rokiem), na drugim miejscu był kapitał USA - 21,6% (przed rokiem 29,2%), a następnie niderlandzki 11,1% (przed rokiem 14,6%). Kapitał irlandzki, który jest na piątym miejscu pod względem wielkości na polskim rynku (6,9%), osiągnął naj-wyższy (ponad czterokrotny) przyrost w stosunku do 1998 r.

W 1999 roku suma pozycji pozabilansowych wyniosła 92709,5 mln zł i wzrosła o 56,6% w stosunku do roku poprzedniego. Najwyższą pozycję stanowiły zobowiązania wynikające z tytułu operacji kup-na/sprzedaży z klauzulą odkupu (51,5%) i one też najwięcej wzrosły w stosunku do 1998 roku (o 94,1%).

Charakter i tempo zmian w sektorze bankowym powoduje, że wykorzystanie możliwości bankowości elektronicznej zwiększa szansę na rozwój usług bankowych i ich jakość. Koncentracja banków na osiąganiu dobrych wyników finansowych w krótkich okresach odbywa się czasami kosztem jakości usług. Koszty przed-sięwzięć inwestycyjnych są przeważnie wyższe od będących ich efektem przychodów, jednak w długich okre-sach relacje te są odwrotne. Zwiększenie konkurencyjności wymusza jednak na bankach wprowadzenie nowych technologii i tym samym poprawę jakości usług.

Rok 1999 był kolejnym rokiem dynamicznego rozwoju bankowości detalicznej w Polsce. Zwiększyła się liczba zawieranych transakcji, wydanych kart, rozbudowano sieć oddziałów. Na koniec grudnia 1999 roku było 10528 oddziałów (łącznie z filiami) tj. 13,5% więcej niż pod koniec 1998 roku. Zatrudnienie w oddziałach zwiększyło się o 12,1% i wyniosło 135151 osób tj. 77,7% wszystkich zatrudnionych w sektorze bankowym. Najwyższy wzrost zatrudnienia wystąpił w bankach prywatnych - o 21,9%, w tym z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego (o 28,5%). Wzrosła (o 23,1%) liczba otwartych ROR i pod koniec 1999 roku wyniosła około 10502,7 tys. Zwiększyła się znacznie, w porównaniu z rokiem poprzednim liczba bankomatów, z około 4,7 tys. pod koniec 1998 r. do około 29,4 tys. w 1999 roku (sześciokrotnie), a w bankach z przeważającym udziałem kapitału polskiego ośmiokrotnie.

Poprawa ogólnej kondycji banków wpłynęła na poprawę efektywności działania sektora bankowego. Polepszenie się wyników finansowych w porównaniu z rokiem poprzednim było m.in. wynikiem zrównania tempa wzrostu przychodów z tempem wzrostu kosztów ponoszonych przez banki. Od 1998 roku zaobserwowa-no spadkową tendencję różnicy dynamiki kosztów nad przychodami: na koniec 1998 r. wyniosła ona 11,2 pkt, po I kw. 1999 r. - 7,0 pkt, po I półroczu 4,7 pkt, po III kwartałach 1999 r. - 1,7 pkt, a pod koniec 1999 r. - 1,3 pkt. Spadek tej różnicy przyczynił się m.in. do wzrostu wyników finansowych: brutto o 3,9%, a netto o 29,1%.

Na uwagę zasługują lepsze niż przed rokiem wyniki finansowe banków spółdzielczych. Wynik finan-sowy brutto wzrósł o 11,5%, a netto o 15,3%. W tej grupie banków dynamika przychodów z działalności opera-cyjnej była wyższa o 2,1 pkt od dynamiki kosztów całkowitych.

Przychody z działalności operacyjnej w bankach ogółem wyniosły 78655,6 mln zł i były o 18,0% wyż-sze niż przed rokiem. Banki publiczne wypracowały 19,5% tych przychodów, prywatne - 77,2%, a spółdzielcze - 3,3%. Przychody z działalności bankowej stanowiły 93,1% przychodów z działalności operacyj-nej. Kształtowały się one głównie pod wpływem przychodów odsetkowych, których udział w przy-chodach z działalności bankowej wyniósł 53,2% (przed rokiem 67,3%). Mimo znacznego przyrostu bazy kre-dytowej przychody odsetkowe w 1999 roku spadły o 7,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Udział banków publicznych w przychodach z tytułu odsetek wyniósł 26,3% (przed rokiem 45,2%), prywatnych - 68,4% (przed rokiem 49,5%), a spółdzielczych - 5,3% (tyle samo co przed rokiem). Przychody z tytułu odsetek kredytowych stanowiły 30,7% przychodów z działalności bankowej (przed rokiem 36,7%). W porównaniu z poprzednimi latami widać wyraźnie malejące znaczenie odsetek kredytowych jako źródła przychodu banków. Znacznemu obniżeniu uległy także przychody odsetkowe od papierów wartościowych (o 17,3%), a ich udział w przycho-dach z działalności bankowej zmniejszył się o 5,7 pkt., co jest efektem malejącej dochodowości bonów skarbo-wych i obligacji. Utrata przychodów odsetkowych zmusza banki do poszukiwania nowych źródeł dochodów. Znacznie wzrosły przychody z tytułu prowizji (o 36,4%), przychody z operacji finansowych i wymiany walut (o 71,9%), a także (dwuipółkrotnie) przychody z akcji, udziałów i innych papierów wartościowych.

Koszty działalności operacyjnej w bankach ogółem w 1999 r. wyniosły 72988,8 mln zł i wzrosły o 19,3% w stosunku do poprzedniego roku. Banki publiczne poniosły 19,5% tych kosztów, prywatne - 77,4%, a spółdzielcze - 3,1%. Koszty działalności bankowej wyniosły 50536,0 mln zł i wzrosły o 16,4%. Stanowiły one 69,2% kosztów działalności operacyjnej (przed rokiem 71,0%). Na wzrost kosztów działalności bankowej miały wpływ koszty operacji finansowych i wymiany walutowej, które wyniosły 25340,0 mln zł i wzrosły w stosunku do poprzedniego roku o 75,3%. Stanowiły one 50,1% kosztów działalności bankowej (przed rokiem 33,3%). Najwyższy wzrost udziału kosztów operacji finansowych i wymiany walutowej wystąpił w bankach prywatnych i wyniósł 56,3% (przed rokiem 40,7%). W bankach publicznych udział ten wyniósł 28,9% (przed rokiem 25,8%).

W poszczególnych kwartałach 1999 r. zauważalne jest dla banków ogółem zmniejszające tempo wzro-stu kosztów niż przychodów z działalności bankowej, a na koniec 1999 roku wzrost przychodów przewyższał nawet o 0,5 pkt. wzrost kosztów. Ta pozytywna tendencja spowodowała, że wynik działalności bankowej wzrósł o 18,2% i wyniósł na koniec 1999 r. 22706,8 mln zł. Wynik działalności bankowej kształtowany był w 63,9% przez wynik z tytułu odsetek, w 19,5% przez wynik z tytułu prowizji, w 8,3% przez wynik z tytułu wymiany walut, w 5,0% przez przychody z akcji, udziałów i innych papierów wartościowych oraz w 3,3% przez wynik na operacjach finansowych.

Zauważalny jest znaczny (ponad siedmiokrotny) wzrost wyniku z tytułu odsetek kredytowych i depozytów, pomimo spadku przychodów odsetkowych. Jest to efekt znacznie większego spadku kosztów od-setkowych czyli odsetek od depozytów. Ponad dziewięciokrotny wzrost wyniku na operacjach finansowych wiązał się natomiast z dobrą koniunkturą w 1999 roku na rynku kapitałowym.

Wynik działalności bankowej obciążony był nadal wysokimi kosztami działania banku, które wyniosły 12731,3 mln zł i były wyższe o 18,7% niż przed rokiem, a także wyższymi kosztami niż przychodami, z rozwiązywania rezerw i aktualizacji wartości (o 2978,6 mln zł, wobec 1997,9 mln zł przed rokiem), oraz amor-tyzacją środków trwałych, wartości niematerialnych i prawnych, która wyniosła 1710,4 mln zł i wzrosła o 32,3% w stosunku do poprzedniego roku. Znaczny wzrost amortyzacji wiąże się z większymi niż przed rokiem nakładami inwestycyjnymi, m.in. na nieruchomości (budowa nowych oddziałów), sprzęt komputerowy, opro-gramowanie - dla których stawki amortyzacyjne są wysokie. Na wzrost amortyzacji wpływ miały również koszty związane z zabezpieczeniem systemów informatycznych przed tzw. zagrożeniem roku 2000.

Na wzrost kosztów działania banku w bankach ogółem wpłynął przede wszystkim wzrost (o 43,2%) wynagrodzeń, które stanowiły 48,1% tych kosztów. W bankach publicznych wynagrodzenie stanowiły 47,8% kosztów działania banku, w prywatnych - 46,7%, w tym ze 100% udziałem kapitału zagranicznego 33,5%, a w spółdzielczych 61,9%. Koszty rzeczowe wyniosły 5463,7 mln zł i wzrosły o 21,9%, w tym odpisy na Ban-kowy Fundusz Gwarancyjny 199,0 mln zł (tj. o 6,0% mniej niż przed rokiem).

W rezultacie tych obciążeń wynik działalności operacyjnej dla banków ogółem wyniósł 5666,8 mln zł (o 3,9% więcej niż w roku poprzednim) i stanowił 25,0% wyniku działalności bankowej (przed rokiem 28,4%). W bankach z przeważającym udziałem kapitału polskiego wynik działalności operacyjnej stanowił 28,4% wyni-ku działalności bankowej, a w bankach z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego 21,5%.

Wynik finansowy brutto w bankach ogółem wyniósł 5665,8 mln zł i wzrósł w stosunku do poprzednie-go roku o 3,9%. Obciążenie wyniku finansowego brutto (głównie podatkiem dochodowym) wyniosło 2069,4 mln zł i było o 22,4% mniejsze niż przed rokiem. Udział tego obciążenia w wyniku finansowym brutto wyniósł 36,5% (przed rokiem 48,9%).

Obniżenie podatku dochodowego spowodowane zostało decyzją ustawy z 20.11.1998 roku o zmianie ustawy z 15.02.1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych. Oprócz zmniejszenia o 2,0% podatku do-chodowego, złagodzono warunki uzyskiwania ulgi inwestycyjnej, poszerzony został katalog przychodów, któ-rych nie zalicza się do przychodów opodatkowanych, zmieniono zakres katalogu kosztów uzyskania przycho-dów, w tym ważne dla banków to, że wierzytelności odpisane jako nieściągalne mogą być uznane za koszty uzyskiwania przychodów także wówczas, jeżeli nieściągalność została udokumentowana protokołem sporzą-dzonym przez podatnika, a nie jak dotychczas udokumentowana protokołem nieściągalności odpowiednio utwo-rzonej na tę wierzytelność rezerwy uznanej za koszt uzyskania przychodu.

Obniżenie podatku dochodowego spowodowało, że wynik finansowy netto wzrósł o 29,1% i wyniósł 3596,4 mln zł.

Wskaźniki rentowności obrotu brutto i netto dla banków ogółem kształtowały się na poziomie 7,2% i 4,6% (przed rokiem 8,2% i 4,2%).

Na dobre wyniki finansowe banków w 1999r. wpłynęły oprócz czynników wewnętrznych (zależnych od polityki banku), także korzystne zmiany zasad tworzenia rezerw na ryzyko ogólne i rezerw celowych od redytów konsumpcyjnych, zmniejszenie obciążeń podatkowych i na rzecz BFG oraz znaczne obniżenie poziomu rezerw obowiązkowych (we wrześniu 1999 r.). Rezultatem polityki wewnętrznej było m.in. zrównanie tempa wzrostu kosztów ponoszonych przez bank z tempem wzrostu przychodów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »