Bomi przejmie dwie sieci handlowe?

Bomi, prowadzący sklepy delikatesowe, rozmawia w sprawie przejęcia z dwiema sieciami handlowymi - poinformował prezes spółki Stanisław Okonek. Przedstawiciele spółki szacują, że debiut praw do akcji Bomi może nastąpić około 8 sierpnia.

Bomi, prowadzący sklepy delikatesowe,  rozmawia w sprawie przejęcia z dwiema sieciami handlowymi -  poinformował prezes spółki Stanisław Okonek. Przedstawiciele  spółki szacują, że debiut praw do akcji Bomi może nastąpić około 8  sierpnia.

- W sprawie akwizycji są prowadzone pewne rozmowy, z siecią działającą na Wybrzeżu oraz z siecią na południu Polski - powiedział Okonek dziennikarzom po konferencji prasowej.

Prezes nie chciał podać szczegółów na temat ewentualnych akwizycji.

- Nie wiem, czy dojdzie do finalizacji tych rozmów - powiedział.

Bomi wkrótce zaoferuje 2 mln akcji nowej emisji serii J w ramach puli podstawowej i 2,3 mln akcji sprzedawanych w ramach puli dodatkowej. Przedział cenowy akcji wynosi od 18-23 zł.

Zapisy na akcje potrwają od 26 do 30 lipca. Wartość oferty to maksymalnie 100 mln zł, przy czym wpływy z emisji nowych akcji wyniosą do 43,7 mln zł.

Reklama

Spółka planuje z emisji sfinansować m.in. rozwój sieci, która obecnie liczy 21 sklepów, a do 2009 roku ma obejmować minimum 48 obiektów. Na ten cel spółka zamierza wydać z emisji około 31,7 mln zł.

Bomi szacuje, że debiut giełdowy praw do akcji mógłby nastąpić około 8 sierpnia.

- Planujemy dokonać przydziału akcji do 6 sierpnia tak, by notowania PDA rozpoczęły się w okolicach 8 sierpnia - powiedział na konferencji Krzysztof Pietkun, wiceprezes Bomi.

Spółka zakłada, że dzięki zwiększeniu liczby sklepów zostanie liderem na rynku delikatesowym w Polsce.

- Na koniec 2009 roku, zakładając, że będziemy mieli sieć liczącą 48 sklepów, spodziewamy się pozycji lidera na rynku sklepów delikatesowych w Polsce - powiedział Okonek.

Dodał, że obecnie największy udział w rynku ma sieć Piotr i Paweł, natomiast Bomi, z udziałem na poziomie 19 proc., jest na drugim miejscu.

Z emisji akcji serii J Bomi zamierza w II połowie 2007 roku przeprowadzić kampanię reklamowo-marketingową, mającą na celu zwiększenie rozpoznawalności marki Bomi. Prospekt zakłada, że na ten cel zostanie przeznaczona kwota 3 mln zł.

Za środki z emisji Bomi planuje przeprowadzić też modernizację istniejących placówek - chce ujednolicić wewnętrzny wystrój wszystkich sklepów wchodzących w skład sieci. Ze środków pochodzących z emisji na ten cel zostanie przeznaczona kwota 4 mln zł.

Ostatnim celem emisji jest nabycie i wdrożenie systemu informatycznego, na co spółka planuje wydać z emisji 5 mln zł.

W prospekcie emisyjnym spółka podała, że jest zainteresowana ekspansją na rynki zagraniczne i w pierwszej kolejności myśli o rynku niemieckim. Bomi interesuje się także rynkami: ukraińskim, rumuńskim oraz bułgarskim.

- Nasze plany ekspansji zagranicznej nie są skonkretyzowane, są to raczej zamysły. Nie wykluczamy ekspansji zagranicznej, ale na dziś nie mamy tutaj nic konkretnego do powiedzenia - powiedział Okonek.

Przychody Bomi SA wyniosły w 2006 roku 378,8 mln zł, zysk operacyjny 12,7 mln zł, a zysk netto niemal 10 mln zł.

Spółka prognozuje, że w 2007 roku osiągnie przychody na poziomie 520 mln zł, 22,6 mln zł zysku operacyjnego oraz 18,2 mln zł zysku netto.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sieć handlowa | debiut | sieci handlowe | przejęcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »