Nadchodzi telewizja mobilna

Telewizja w komórkach zrobi zawrotną karierę? W planach zarządów spółek telefonicznych tak, w prognozach analityków na pierwsze zyski trzeba będzie poczekać jeszcze co najmniej kilka lat.

Doświadczenia z krajów zachodnich nie zniechęcają jednak rodzimych operatorów usługę uruchomił Centertel ze stacją TVN, lada chwila dołączy do niego PTC z Polsatem. Orange porozumiał się z TVN, Era z Polsatem, TVP może dogadać się z Plusem.

Dane francuskiego Orange nie są przesadnie różowe. Po początkowym entuzjazmie (80 proc. użytkowników UMTS oglądało telewizje) zainteresowanie zaczęło szybko spadać. - Na razie nie da się na tym zarobić dużych pieniędzy.

Zainteresowanie będzie krótkotrwałe - komórkowa telewizja szybko zobojętnieje - uważa Krzysztof Kaczmarczyk z DB Securities. Pomimo tego nową technologią są zainteresowane stacje telewizyjne, które dostrzegły w 3G nowy kanał przychodów z reklam. TVN, Polsat i Telwizja Publiczna rozpoczęły inwestycje w nowe kanały tematyczne. Analitycy są zgodni - w przyszłości pieniądze w tym biznesie będzie robił ten, kto zaoferuje najwięcej najciekawszych programów. Nad programami pracują także producenci telewizyjni, Grupa ATM ogłosiła, że tworzy własną tzw. bibliotekę programów, które będzie sprzedawać operatorom komórkowym. Zdaniem Piotra Gawła z TVP, obecnie współpraca z operatorami ma na razie głownie znaczenie marketingowe i wizerunkowe, ponieważ rynek odbiorców tych usług jest na razie niewielki i trudno liczyć od razu na przychody.

Reklama
Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: telewizje | mobilne | telewizja | telewizja mobilna | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »