Czeska gospodarka wyhamuje o połowę

Kryzys strefy euro spowoduje spowolnienie czeskiej gospodarki w przyszłym roku o połowę.

Taką opinię wyrażają dziś czeskie Hospodařske noviny. Dziennik zebrał opinie ludzi biznesu w tej sprawie.

Przedsiębiorcy ostrzegają, że w związku z kryzysem zadłużeniowym strefy euro czeska gospodarka w przyszłym roku z trudem wzrośnie o około jeden procent. Jest ona uzależniona od eksportu do krajów eurolandu, przede wszystkim Niemiec.

Biznesmeni zwracają też uwagę na to, że w przyszłym roku trudniej będzie umieścić ich produkty na rynkach zachodniej Europy. Dlatego proponują aby stopniowo eksport przekierować na kraje szybko rozwijające się, takie jak Chiny, Indie czy Brazylia. Ich gospodarki rosły także w czasie finansowego kryzysu europejskiego.

Reklama

Dywersyfikacja eksportu będzie w najbliższym czasie najważniejszym celem czeskiego biznesu - podkreślają Hospodařske noviny.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: czeski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »