Czy złoto wróci do wzrostów?

Wczorajsza przecena złota najprawdopodobniej miała związek z dużą wyprzedażą kontraktów na żółty metal na rynku futures. Na otwarciu w Nowym Jorku sprzedano 2300 kontraktów futures o wartości 1.4 mld dolarów.

Wczorajsza przecena złota najprawdopodobniej miała związek z dużą wyprzedażą kontraktów na żółty metal na rynku futures. Na otwarciu w Nowym Jorku sprzedano 2300 kontraktów futures o wartości 1.4 mld dolarów.

Tak duże ilości były już w przeszłości sprzedawane i najczęściej wiązało się to z transakcjami spekulacyjnymi, ponieważ przy tak dużym zleceniu trudno uzyskać najlepszą cenę, a sam zleceniodawca najpewniej liczył na efekt paniki i strachu, w efekcie czego reszta inwestorów również miałaby się dołączyć do wyprzedawania kruszcu.

Fundamentalnie złoto ma kilka przesłanek do wzrostów. W dalszym ciągu nie wyjaśniła się sprawa z portugalskim bankiem Banco Espirito Santo, którego rating w piątek został obniżony do ,,śmieciowego'' przez dwie największe agencje ratingowe, a dyrektor generalny został zmieniony na osobę spoza rodziny Espirito Santo.

Reklama

Gdyby okazało się, że "Bank Ducha Świętego" nie jest jedynym bankiem w Portugalii, który ma problemy finansowe i istnieje realne zagrożenie dla systemu finansowego Portugalii, inwestorzy najprawdopodobniej zwróciliby się w stronę bezpiecznych aktywów m.in. złota.

Kolejnym aspektem wspierającym żółty metal są zagrożenia geopolityczne związane z Ukrainą i Irakiem. NATO oskarżyło Rosję o ponowne zgromadzenie wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą, po tym jak ukraińskie wojsko zaostrzyło swoje działania wobec prorosyjskich separatystów. W Iraku w dalszym ciągu występują problemy z uformowaniem rządu, co może spowodować, że Kurdowie będą chcieli utworzyć niezależny stan na północy. Jeśli dojdzie do podziału, działania militarne mogą ulec eskalacji. Taka sytuacja w Iraku i na Ukrainie powinna wspierać cenę towarów, a w szczególności złota i ropy.

Sytuacja techniczna również faworyzuje wzrosty. Strefa wsparcia utworzona przez ostatnie dołki nie została pokonana. Dopóki okolice 1306 nie zostaną przerwane, aktualny pozostaje scenariusz wzrostowy. Zejście poniżej tych poziomów może otworzyć drogę spadkom w stronę dołka z 3 czerwca na 1240.20.

Marek Grzelakowski, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A

mForex.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »