Czyszczenia PERN ciąg dalszy

Porządki kadrowe w PERN. Andrzeja Żelechowskiego, dyrektor ds. eksploatacji systemów Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" stracił posadę w zarządzie spółki. Został odwołany przez NWZA na wniosek Skarbu Państwa.

Porządki kadrowe w PERN. Andrzeja Żelechowskiego, dyrektor ds. eksploatacji systemów Przedsiębiorstwa Eksploatacji  Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" stracił posadę w zarządzie spółki. Został odwołany przez NWZA na wniosek Skarbu Państwa.

Zgodnie z treścią uchwały, powodem odwołania są zaniedbania podczas realizacji inwestycji budowy tzw. trzeciej nitki rurociągu "Przyjaźń" w 2005 roku z Adamowa pod granicą z Białorusią do Płocka - poinformował w komunikacie prezes PERN Marek Gorywoda,

Karuzela kadrowa

Odwołanie z zarządu PERN Żelechowskiego to kolejna zmiana we władzach spółki bezpośrednio lub pośrednio związana z realizacją strategicznej lecz opóźnionej inwestycji budowy tzw. trzeciej nitki rurociągu "Przyjaźń" o wartości około 800 mln zł.

Reklama

W sierpniu 2005 r. na wniosek ówczesnego prezesa PERN Wojciecha Tabisia, rada nadzorcza zawiesiła, a po kilku tygodniach odwołała ze stanowiska dyrektora ds. technicznych Grzegorza L. Jako powód podano wtedy niezadowalający nadzór nad pracami inwestycyjnymi i modernizacyjnymi, a przede wszystkim opóźnienia w realizacji kluczowych dla przedsiębiorstwa inwestycji.

Doniesienie do prokuratury

W tym samym mniej więcej czasie zarząd PERN złożył doniesienie o podejrzeniu działania na szkodę spółki przez część pracowników pionu inwestycji. Zawiadomienie zostało dołączone do prowadzonego już wcześniej przez płocką Prokuraturę Okręgową postępowania w sprawie przetargu i umowy między PERN a Prochem-Megagaz na budowę tzw. trzeciej nitki rurociągu "Przyjaźń".

W grudniu 2005 r. przeciwko Grzegorzowi L. płocka Prokuratura Okręgowa skierowała do sądu akt oskarżenia, w którym zarzuciła mu działanie na szkodę spółki, za co grozi do 5 lat więzienia. Zarzut, dotyczy pokwitowania odbioru rur służących do układania trzeciej nitki magistrali ?Przyjaźń?, co naraziło PERN na koszty związane m.in. z ich składowaniem i dozorowaniem.

Samo śledztwo, dotyczące podejrzenia wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w mieniu PERN w związku z przetargiem i zawarciem umowy z konsorcjum Prochem-Megagaz na budowę tzw. trzeciej nitki, płocka Prokuratura Okręgowa umorzyła ze względu na brak w procedurze przetargowej i kontrakcie znamion czynu zabronionego.

W połowie lutego tego roku rada nadzorcza PERN powołała na stanowisko prezesa spółki b. prezydenta Gorzowa Wlkp. Lecha Marka Gorywodę, który zastąpił odwołanego miesiąc wcześniej Tabisia. Rada desygnowała wtedy na stanowisko członka zarządu - dyrektora ds. technicznych PERN - Stanisława Trzopa, pracującego już wcześniej w tej spółce.

Odwołanie Tabisia nastąpiło po kilku zmianach w radzie nadzorczej PERN, przeprowadzonych na wniosek ministra skarbu, przy poparciu ministra gospodarki. Decyzję o zmianie szefa spółki motywowano koniecznością uporządkowania spraw związanych z pionem inwestycyjnym i przyspieszeniem realizowanych strategicznych zadań.

PERN "Przyjaźń" jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Tłoczy ropę naftową z Rosji do rafinerii polskich - PKN Orlen i Grupy Lotos oraz do rafinerii niemieckich - PCK Schwedt i Mider Spergau, a także paliwa do baz magazynowych na terenie kraju. Przesyła również surowiec tranzytem do gdańskiego Naftoportu, w którym od kwietnia 2005 r. posiada większościowy pakiet udziałów.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przyjaźń | PERN | skarbu | przedsiębiorstwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »