Dane z Chin pogorszyły sentyment

Po publikacji raportu z amerykańskiego rynku pracy dolar zyskał na wartości. Kurs EUR/USD zniżkował do 1,3040. Obecnie notowania znajdują się jednak na poziomie 1,3120. Po długim weekendzie majowym, pierwszego dnia tygodnia notowania polskiej waluty pozostają stabilne. Kurs EUR/PLN znajduje się na 4,1390, a USD/PLN na 3,1540.

Po publikacji raportu z amerykańskiego rynku pracy dolar zyskał na wartości. Kurs EUR/USD zniżkował do 1,3040. Obecnie notowania znajdują się jednak na poziomie 1,3120. Po długim weekendzie majowym, pierwszego dnia tygodnia notowania polskiej waluty pozostają stabilne. Kurs EUR/PLN znajduje się na 4,1390, a USD/PLN na 3,1540.

Dziś najważniejszymi wydarzeniami będą publikacje finalnych wartości indeksów PMI dla usług w strefie euro oraz wstępne dla Włoch i Hiszpanii za kwiecień. W całym tygodniu natomiast największą uwagę powinny przykuć posiedzenia władz monetarnych - RBA (wtorek), RPP (środa), BoE (czwartek).

Większa od oczekiwań liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym złagodziła nieco obawy o silne spowolnienie w amerykańskiej gospodarce. Poprawa nastrojów na rynkach i podwyższony apetyt na ryzyko, przełożyły się na wzrosty cen akcji po dwóch stronach Oceanu oraz spadki rentowności obligacji peryferyjnych krajów strefy euro. Nad ranem jednak sentyment pogorszyły dane z Chin, gdzie indeks PMI dla usług w kwietniu spadł do 51,1 pkt., czyli najniższego poziomu od sierpnia 2011 roku. W reakcji na słabe dane z Chin tradycyjnie osłabił się australijski dolar (w gronie G-10 od rana traci najsilniej). Do jego deprecjacji przyczyniają się również gorsze od oczekiwań dane z Australii. Sprzedaż detaliczna w marcu spadła o 0,4 proc. m/m, a liczba ogłoszeń o prace w Internecie w kwietniu o 1,1 proc. m/m.

Reklama

Polska: RPP nie zmieni stóp

W tym tygodniu odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Prawdopodobnie pod głosowanie poddany zostanie wniosek o obniżkę stóp procentowych o 25 pb, jednak uważamy, że nie uzyska on poparcia. Słabe dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej oraz pogłębiająca się dezinflacja to czynniki, które ponownie nakładają presję na cięcie kosztu pieniądza. Naszym zdaniem jednak z ewentualną kolejna obniżką, Rada będzie chciała zaczekać przynajmniej do poznania najnowszych projekcji makroekonomicznych, a te pojawią się dopiero w lipcu.

Szymon Zajkowski

Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: deta | giełdy | danie | China | Dana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »