Dino Polska SA w 2017 r.: Rekordowa liczba otwarć

W 2017 r. skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Dino sięgnęły 4515,9 mln zł i były o 34 proc. większe niż rok temu. Dynamiczny wzrost przychodów był wynikiem rozwoju sieci o nowe placówki oraz wzrostu sprzedaży w istniejącej sieci sklepów (LfL), który wyniósł w 2017 r. 16,2 proc. wobec 11,3 proc. w analogicznym okresie rok wcześniej.

W 2017 r. skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Dino sięgnęły 4515,9 mln zł i były o 34 proc. większe niż rok temu. Dynamiczny wzrost przychodów był wynikiem rozwoju sieci o nowe placówki oraz wzrostu sprzedaży w istniejącej sieci sklepów (LfL), który wyniósł w 2017 r. 16,2 proc. wobec 11,3 proc. w analogicznym okresie rok wcześniej.

Wynik EBITDA w 2017 r. wzrósł o 39 proc., do 401,4 mln zł, z kolei zysk netto Grupy wyniósł 213,6 mln zł, co oznacza wzrost o 41 proc. rok do roku.

Na koniec grudnia 2017 roku sieć Dino liczyła 775 sklepów, o 147 sklepów więcej w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Równocześnie Dino Polska miała zabezpieczonych 495 lokalizacji pod budowę nowych marketów, czyli o 46 proc. więcej niż przed rokiem. W okresie czwartego kwartału 2017 r. otwarto łącznie 57 sklepów.

Nakłady inwestycyjne grupy w 2017 roku wyniosły 457 mln zł. Capex na 2018 rok grupa szacuje na poziomie 650 mln zł. Dino przeznaczy ww. środki głównie na rozwój sieci sklepów, rozbudowę infrastruktury logistycznej i zakładu mięsnego Agro Rydzyna.

Reklama

W 2017 r. grupa kontynuowała dalszy dynamiczny wzrost skali działalności. 34-proc. dynamika przychodów (wartościowo wzrost o 1 146,4 mln zł) rok do roku to efekt przede wszystkim rozwoju sieci Dino o nowe sklepy (w 2017 r. sieć powiększyła się o 147 placówek) jak i wzrostu przychodów ze sprzedaży w istniejących sklepach (like for like, LfL) o 16,2 proc. rok do roku.

Wraz z rosnącą skalą działalności grupa odnotowuje dobrą, stopniowo rosnącą, rentowność. Marża EBITDA osiągnęła poziom 8,9 proc. (+0,3 pp. r/r).

Grupa kontynuuje szybki rozwój sieci supermarketów Dino, otwierając nowe, własne sklepy i wyszukując kolejne lokalizacje pod dalszą ekspansję. Na koniec grudnia 2017 r. grupa miała 775 sklepów, co oznacza 147 otwarć i jest rekordową liczbą w historii działalności grupy.

Dino Polska na koniec 2017 r. zwiększyła liczbę działek zabezpieczonych pod budowę nowych marketów do 495 (w tym działki zakupione i umowy przedwstępne na zakup działek). Grupa, zgodnie z przyjętą strategią, planuje przekroczyć liczbę 1200 sklepów do końca 2020 roku.

Rynek handlu detalicznego artykułami spożywczymi i nowe regulacje

Rynek handlu detalicznego artykułami spożywczymi w Polsce regularnie rośnie. Dobra sytuacja rynkowa, rosnące dochody zwiększające siłę nabywczą Polaków, dynamika cen konsumpcyjnych sprzyjają całemu sektorowi jak i segmentowi Dino - średniej wielkości supermarketów zlokalizowanych w pobliżu miejsc zamieszkania klientów.

Według NBP wzrost gospodarczy Polski wyniesie 4,2 proc. w 2018 r. r. oraz 3,8 proc. w 2019 r. Korzystne otoczenie rynkowe sprzyja branży handlu detalicznego artykułami spożywczymi na kolejne kwartały.

- Rośniemy dynamicznie, szybciej niż rynek, zachowując przy tym stabilną, dobrą rentowność. W 2017 roku wypracowaliśmy bardzo dobre wyniki i znacznie zwiększyliśmy skalę działania co plasuje nas w czołówce spółek handlowych pod względem tempa rozwoju. Otworzyliśmy w minionym roku rekordową liczbę nowych sklepów: 147. Nasza sprzedaż like for like w istniejącej sieci sklepów na koniec roku jak i kwartalnie utrzymuje się na wysokim, dwucyfrowym poziomie. Zwiększamy także liczbę zabezpieczonych lokalizacji pod otwarcia kolejnych supermarketów. Chcemy kontynuować rozwój poprzez uruchamianie własnych placówek. Widzimy wciąż duże możliwości zagęszczania sieci na terenach, na których jesteśmy obecni oraz ekspansji w nowych regionach Polski. W 2018 roku chcielibyśmy przekroczyć ubiegłoroczną liczbę nowych otwarć - mówi Szymon Piduch, prezes zarządu Dino Polska SA.

- Spodziewamy się, że pozytywne tendencje widoczne na rynku konsumenckim w 2017 roku utrzymają się także w kolejnych kwartałach. Sprzyja nam otoczenie rynkowe. W związku z ograniczeniami handlu w niedzielę nie widzimy potrzeby podejmowania szczególnych działań. Przyjęty przez nas skuteczny model biznesowy i format sklepu wychodzący naprzeciw trendom konsumenckim pozwala nam pozytywnie myśleć o dalszym rozwoju sieci - dodał Piduch.

Opr. MD

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »