Dlaczego nie korzystamy z banków

Około 150 mln osób w Europie Centralnej i Wschodniej nie korzysta z banków. Stwarza to dobre perspektywy dla rozwoju bankowości w tym regionie - wynika z badania zleconego przez Bank Austria Creditanstalt (BA CA). Bank poinformował o tym w poniedziałkowym komunikacie.

Według badania, Słowenia jest najbardziej ubankowionym krajem w regionie. 99 proc. osób powyżej 15 roku życia korzysta w tym kraju z banków. Na drugim biegunie jest Bośnia i Hercegowina oraz Bułgaria, gdzie 37 proc. osób powyżej 15 roku życia korzysta z banków.

Liczba osób posiadających rachunek bankowy w krajach Europy Środkowej i Wschodniej rośnie, jednak jest wciąż niska w porównaniu z Austrią, gdzie 93 proc. populacji ma rachunek bankowy. W Polsce rachunki ma 48 proc. ludności, W Słowenii - 89 proc.

Reklama

Mniej niż w Polsce osób posiadających rachunek bankowy jest w Rumunii, Bułgarii oraz Bośni i Hercegowinie (ok. 35 proc. lub mniej).

W ostatnich latach najszybciej powiększała się liczba rachunków bankowych w Serbii i Czarnogórze, gdzie w 2001 r. 38 proc. ludności miało rachunek bankowy, a w 2005 r. - już 60 proc.

W nowych krajach UE liczba rachunków bankowych również rosła. Na Słowacji odsetek posiadaczy kont bankowych wzrósł w tym okresie o 11 pkt. proc. do 63 proc., w Polsce - o 9 pkt. proc. (do 48 proc.), o 8 pkt. proc. na Węgrzech (do 56 proc.) i w Słowenii (do 89 proc.).

Posiadanie rachunku bankowego jest mocno powiązane z korzystaniem z kart płatniczych. W Słowenii, gdzie 86 proc. populacji ma kartę płatniczą, sytuacja jest nawet lepsza niż w Austrii, gdzie kartami płaci 78 proc. ludzi. W Bośni i Hercegowinie tylko 15 proc. populacji korzysta z kart płatniczych. Cytowany w komunikacie Andrea Moneta, członek zarządu BA CA odpowiedzialny za operacje w Europie Środkowej i Wschodniej, spodziewa się, że liczba kart kredytowych w regionie będzie szybko rosnąć.

W badaniu podkreślono rosnące wykorzystanie kredytów w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Od 2000 r. zwiększyło się ono dziesięciokrotnie. Jednocześnie spada wykorzystanie depozytów we wszystkich krajach regionu. Najsilniej w Chorwacji - z 38 proc. w 2001 r. do 26 proc. w 2005 r., na Słowacji (z 67 proc. do 56 proc.) i w Czechach (z 62 proc. do 56 proc.).

Eksperci BA CA tłumaczą rosnące zainteresowanie kredytami, a spadające - depozytami bankowymi tym, że - podobnie jak w krajach Europy Zachodniej - ludzie chcą korzystać z konsumpcji.

Widoczne są jednak różnice w podejściu do korzystania z kredytów i depozytów. Liderami oszczędzania w bankach są Czesi i Słowacy. W tych krajach 56 proc. populacji ma depozyty bankowe, a np. w Bośni i Hercegowinie - tylko 5 proc.

Czesi, Słowacy, Słoweńcy i częściowo Węgrzy używają oszczędności do finansowania wakacji i wydatków na opiekę zdrowotną. Natomiast pozostałe kraje Europy Wschodniej i Południowej, szczególnie Serbia, Bośnia i Rumunia - częściej wykorzystują w tym celu pożyczki.

Badanie dla BA CA zostało przeprowadzone przez Fessel&GfK, RmPLUS, TNS Modus i SMG KRC.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rachunek | bańki | bankowy | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »