Droga do Unii - czas na kompromisy
Danuta Huebner, podsekretarz stanu w MSZ, odpowiada w rządzie za całokształt spraw europejskich. Dotąd wiele kontrowersji wzbudzała liczba ośrodków decydujących o przygotowaniach Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.
Teraz za sprawną koordynację negocjacji z UE i przygotowań do członkostwa będzie odpowiedzialna jedna osoba - jednocześnie sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej, szef Urzędu KIE i pierwszy zastępca ministra spraw zagranicznych.
Najważniejsze, aby negocjacje ponownie nabrały tempa - powiedziała minister Huebner w rozmowie z naszą gazetą. W ten sposób ułatwimy przewodniczącej w tym półroczu Unii Belgii przygotować oświadczenie na grudniowy szczyt w Laeken, że Polska znajduje się w czołówce kandydatów.
Osiągnęliśmy taki etap, kiedy ciężar polityczny wszystkich stanowisk jest coraz większy. To czas na rozsądne kompromisy - takie, które spotkają się z adekwatną odpowiedzią strony unijnej. Po stronie polskiej próbujemy definiować dla każdego obszaru coś, co nazywamy interesem narodowym. Każda ze stron ma swoją -ścianę-, za którą nie może pójść.
Pani minister podziela krytyczną ocenę stanu wiedzy Polaków o Unii i integracji. Liczy, że obecność przeciwników członkostwa Polski w UE w parlamencie przyczyni się do rzeczowej dyskusji o integracji i zaważy na wynikach referendum, które zostanie przeprowadzone jesienią 2003 r.
