EBC z Fed udzielą pomocy europejskim bankom

Europejski Bank Centralny będzie prowadził działania płynnościowe we współpracy z amerykańską Rezerwą Federalną oraz kilkoma innymi bankami centralnymi, w ramach których udzielone zostaną pożyczki europejskim bankom - poinformował EBC w komunikacie.

EBC przeprowadzi koordynowane z Fed, oraz bankami centralnymi Wielkiej Brytanii, Japonii oraz Szwajcarii trzy oddzielne trzymiesięczne pożyczki dolarowe, o stałym oprocentowaniu, aby zapewnić, że europejskie banki mają wystarczające zasoby amerykańskiej waluty do końca tego roku - napisano w komunikacie.

W reakcji na komunikat EBC, euro umocniło się do 1,3864 w stosunku do dolara. W czwartek główne giełdy w Europie były po południu na plusach. Złoty zaczął odrabiać straty wobec euro, dolara oraz franka - to efekt skoordynowanej deklaracji banków centralnych o zwiększeniu płynności dolara na rynku.

Reklama

W czwartek ok. 15.45 za euro trzeba było zapłacić 4,33 zł, za dolara 3,12 zł, a za franka 3,59 zł. Ok. 7.00 rano złoty tracił znacznie: za euro płacono 4,39 zł, za dolara 3,20 zł, a za franka 3,64 zł.

Umocnienie złotego, to efekt informacji o skoordynowanej akcji banków centralnych: Europejskiego Banku Centralnego, Rezerwy Federalnej w USA, Bank Japonii, Banku Szwajcarii oraz Banku Anglii o zwiększeniu płynności dolara na rynku w IV kwartale.

EBC poinformował w komunikacie, ze akcja będzie dotyczyć trzech oddzielnych trzymiesięcznych pożyczek dolarowych, o stałym oprocentowaniu. Ma to zapewnić europejskim bankom wystarczające zasoby amerykańskiej waluty do końca br.

OPINIA

Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde ostrzegła, że kryzys ekonomiczny w państwach rozwiniętych "wszedł w nową, groźną fazę", która wymaga wspólnej akcji. Jej zdaniem, przywódcy polityczni powinni zacząć działać, a nie odwlekać decyzje i wykręcać się, zależnie od kalendarza wyborczego.

- Świat powinien zająć wspólny front, żeby odeprzeć ryzyko recesji w Stanach Zjednoczonych i w Europie - mówiła Christine Lagarde w Waszyngtonie. - Nikt nie zostanie oszczędzony jeśli wskaźniki znów pójdą w dół - podkreśliła.

Zdaniem szefowej MFW, "zadłużenie gospodarek jest zbyt duże i to zagraża zarówno gospodarkom rozwiniętym, jak i europejskim bankom i amerykańskim gospodarstwom domowym". - Przywódcy także muszą mówić jednym głosem" - mówiła Christine Lagarde. Szefowa MFW wypowiadała się na tydzień przed dorocznym spotkaniem w Waszyngtonie187 krajów członkowskich Funduszu oraz Banku Światowego.

Rynki

W efekcie znaczną poprawę nastrojów widać było również na giełdach. Ok. 15.45 WIG20 rósł o 3,4 proc. (kilkanaście minut wcześniej zwyżka sięgała nawet 5 proc.), niemiecki DAX rósł o 3,5 proc., francuski CAC40 o ponad 3,4 proc., a brytyjski FTSE 100 rósł o ponad 2,3 proc.

Na otwarciu czwartkowej sesji WIG20 wzrósł o 0,38 proc., CAC 40 o 1,03 proc., DAX o 1,48 proc., a FTSE 100 o 1,01 proc. W USA giełdy otworzyły się na plusach: Dow Jones Industrial wzrósł o 0,74 proc., Nasdaq o 0,75 proc., a S&P 500 o 0,85 proc.

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: EBC | bank | europejska | Fed | strefa euro | bańki | bank centralny | pożyczka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »