Dolar: Polityka bije w tę walutę

Dolarowi w ostatnich dniach ewidentnie zaszkodził wzrost ryzyka politycznego. Napięcie widoczne od 9 maja, kiedy to Donald Trump zdymisjonował szefa FBI, przerodziło się w poważny polityczny kryzys

Po tym, jak w prasie pojawiły się spekulacje, jakoby Trump miał naciskać na Jamesa Comey'a, aby ten umorzył śledztwo ws. kontaktów z Rosjanami zdymisjowanego w lutym doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego (NSA), generała Michaela Flynn'a.

Comey ma publicznie zeznawać w tej sprawie 24 maja, tymczasem jeszcze 6 dni przed swoją dymisją, miał przyznać podczas przesłuchania w Senacie, że administracja Trumpa w żadnym stopniu nie naciskała politycznie na FBI. W mediach pojawiły się też zarzuty wobec prezydenta, jakoby ujawnił on istotne dane zaprzyjaźnionego wywiadu (izraelskiego) dotyczące działań ISIS podczas oficjalnego spotkania z szefem rosyjskiego MSZ w Białym Domu, jakie miało miejsce w zeszłym tygodniu.

Reklama

W efekcie medialnej i politycznej nagonki Departament Sprawiedliwości zdecydował w środę o powołaniu specjalnej komisji śledczej, która ma wyjaśnić kwestię kontaktowania się ludzi z otoczenia Trumpa ze stroną rosyjską i ewentualnego wpływania Kremla na przebieg zeszłorocznych wyborów. Na jej czele stanął apolityczny prokurator Robert Mueller, który był też szefem FBI w latach 2001-13.

Pojawiły się głosy za koniecznością impeachmentu prezydenta (usunięcia z urzędu). Niemniej Republikanie zdają się bronić prezydenta - chociaż interesujące będzie to co zezna James Comey w najbliższą środę. Z kolei Demokraci wykorzystują polityczne zamieszanie, jako element walki wyborczej przez wyborami do Kongresu, jakie zaplanowano na jesień 2018 r.

Tym samym kluczowa będzie postawa Republikanów w temacie reform Trumpa, w tym ustawy podatkowej, które trafiły do prac w Kongresie. Wiceprezydent Mike Pence wyraził w czwartek nadzieję, że tempo prac nie zostanie zahamowane. Wcześniej w podobnym tonie wypowiedział się spiker Izby Reprezentantów, Paul Ryan.

Loretta Mester z FED dała do zrozumienia, że Rezerwa nie będzie się oglądać na polityków przy podejmowaniu decyzji dotyczących stóp procentowych. Jej zdaniem gospodarka może wystarczająco przyspieszyć nawet bez stymulantów obiecywanych przez administrację Trumpa.

To sprawiło, że po kilku dniach spadków, w czwartek doszło do wzrostu prawdopodobieństwa czerwcowej podwyżki stóp (wg. modelu CME FEDWatch wynosi ono 78,5 proc.). Z publikowanych w ostatnich dniach danych makro warto zwrócić uwagę na mocny odczyt dynamiki produkcji przemysłowej w kwietniu, co wpłynęło na podwyższenie prognoz wzrostu PKB w II kwartale.

W przyszłym tygodniu uwagę skupią zapiski z ostatniego posiedzenia FED (w środę), oraz dane nt. PKB w I kwartale (rewizja w piątek). Poza tym w środę mamy też wspomniane już przesłuchanie szefa FBI.

Reasumując - ryzyko polityczne w USA może maleć, chociaż medialny szum będzie utrzymywał się nadal. Prezydent może teraz grać na nierzetelności dziennikarzy, a Republikanie mogą uznać, że lepiej będzie zająć się kluczowymi ustawami w Kongresie, zamiast angażować się z polityczne przepychanki z Demokratami (dla tych ostatnich jest to dominująca taktyka).

Jeżeli rynek uzna, że szanse na impeachment prezydenta są niewielkie, a Kongres będzie wykonywał swoją pracę, to ponownie skupi się na aspektach makro. Tutaj głównym tematem będzie czerwcowa podwyżka stóp przez FED, co może lekko wspierać dolara. Niemniej, amerykańska waluta nie ma na razie szans na odwrócenie niekorzystnego trendu, gdyż ku temu potrzebna byłaby zmiana nastawienia wobec polityki FED - spekulacje nt. większej liczby podwyżek w tym roku, oraz dowody na przyspieszającą inflację.

Na wykresie koszyka FUSD widać, że trend spadkowy ma się dobrze (w zeszłym tygodniu wykonany został tzw. ruch powrotny do złamanego wsparcia, jakim była półroczna linia trendu wzrostowego). Tym samym można mówić co najwyżej o krótkich korektach wzrostowych, a nie zmianie trendu na dolarze.

DM BOŚ S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »