Europa nie przejmuje się Chinami

Dzisiejszy dzień kierowany jest głównie sentymentem związanym z rynkiem surowców. Surowce tracą poprzez dane z Chin oraz informacje na temat sporego zadłużenia stanowiącego problem. Europa jednak nie przejmuje się tymi danymi kończąc dzień na plusie. Indeks Eurostoxx 50 zalicza dzisiaj pierwszą wzrostową sesję w maju rosnąć o 0,58 proc.

Dzisiejszy dzień kierowany jest głównie sentymentem związanym z rynkiem surowców. Surowce tracą poprzez dane z Chin oraz informacje na temat sporego zadłużenia stanowiącego problem. Europa jednak nie przejmuje się tymi danymi kończąc dzień na plusie. 
Indeks Eurostoxx 50 zalicza dzisiaj pierwszą wzrostową sesję w maju rosnąć o 0,58 proc.

Wzrosty były wywołane głównie dzięki spółkom niemieckim oraz francuskim. Dobrze wypadły dzisiaj dane na temat zamówień w przemyśle w Niemczech. Dane pokazały, że zamówienia wzrosły w marcu o 1,9 proc. m/m, co było wyżej od oczekiwań na poziomie 0,6 proc. m/m oraz poprzedniego odczytu na poziomie -0,8 proc. m/m. Wśród inwestorów można było również usłyszeć nadzieje na dalsze luzowanie polityki ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Na zamknięciu DAX zyskał 1,12 proc., natomiast francuski CAC 40 zyskał 0,50 proc.

Gorzej było niestety z innymi indeksami. We Włoszech traciły banki, ze względu na obawy o podniesienie wymagań kapitałowych. Sytuacja włoskich banków ustabilizowała się, jednak w dalszym ciągu stanowi ona duże ryzyko dla inwestorów. Z kolei w przypadku brytyjskiego FTSE 100, który zakończył dzień na minusie na poziomie 0,18 proc. wpływ wiodły spółki wydobywcze. Spadki cen surowców, takich jak miedź, rudy żelaza oraz aluminium były wywołane poprzez publikację danych z Chin.

Reklama

Spadł eksport pomimo oczekiwań braku zmian w porównaniu do dobrego poprzedniego miesiąca. Znacząco gorzej wypadł również import. Patrząc na konkretne dane, widoczny był spadek importu miedzi oraz spadek eksportu aluminium z Chin, co było negatywne dla cen tych surowców. Spadający wolumen obrotów na chińskich giełdach towarowych daje sobie znać głównie w spadkach cen rud żelaza.

Ropa zalicza dzisiaj solidne cofnięcie, na co wpływ może mieć zmiana ministra ds. ropy w Arabii Saudyjskiej. Cena ropy powstrzymywała dalszą ekspansję europejskich indeksów oraz wstrzymuje ewentualne odbicie w Stanach Zjednoczonych. Tam sesja przebiega bez fajerwerków po słabym rozpoczęciu. Na godzinę 18:00 S&P 500 zyskuje 0,05 proc., DJIA traci 0,25 proc., natomiast Nasdaq zyskuje 0,34 proc.

Polskiemu rynkowi nie służy zbliżający się termin rewizji ratingu kredytowego przez agencję Moody's. W przypadku faktycznego obniżenia może to spowodować pogorszenie się środowiska inwestycyjnego w naszym kraju. WIG20 spada dzisiaj 0,23 proc.

Michał Stajniak

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »