Fatalne dane z Japonii zasiały niepokój
Po odczycie fatalnych danych z Japonii (PKB -12,9 proc. r/r, produkcja przemysłowa -20,8 proc. r/r) na rynku walutowym ponownie zapanował niepokój i inwestorzy pozbywali się lokalnych walut na korzyść jena i dolara amerykańskiego. Kurs eurodolara spadł do 1,275 USD.
Polski złoty przed spodziewaną obniżką stóp procentowych był o krok od nowych rekordów słabości. Za franka szwajcarskiego płacono 3,13 PLN, za euro 4,68 PLN, a amerykański dolar kosztował 3,67 PLN. W najbliższych dniach losy naszej waluty będą zależeć od skali obniżki i komunikatu RPP (mówi się o cięciu o 50 pkt.), konkretnych rozwiązań w sprawie opcji walutowych oraz możliwej interwencji banku centralnego na nowych płaszczyznach (np. dyskutowana ostatnio obniżka rezerw obowiązkowych).
Łukasz Wróbel, Emil Szweda