Gra o 2000 pkt.

Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie odbywały się po neutralnym rozdaniu na Wall Street i równie spokojnym dniu w Europie. Brak zaskoczeń ze strony rynków amerykańskich przełożył się na spokojny początek dnia na rynkach bazowych i GPW, z akcentem na WIG20, mogła skupić się na konsolidowaniu się w pobliżu maksimów lokalnej fali wzrostowej i rejonu 1950 pkt.

Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie odbywały się po neutralnym rozdaniu na Wall Street i równie spokojnym dniu w Europie. Brak zaskoczeń ze strony rynków amerykańskich przełożył się na spokojny początek dnia na rynkach bazowych i GPW, z akcentem na WIG20, mogła skupić się na konsolidowaniu się w pobliżu maksimów lokalnej fali wzrostowej i rejonu 1950 pkt.

Rynek podjął próby przeniesienia gry nad 1950 pkt., co byłoby faktycznym testem rejonu 2000 pkt., ale silniejsza okazywała się korelacja z rynkami bazowymi i oczekiwanie na kolejną sesję na rynkach amerykańskich, które pozostają lokomotywą ostatnich zwyżek na całym świecie. Końcówka odbywała się już w kontekście lekkiego cofnięcia w USA, które przypomniało, iż tamtejsze indeksy stają do walki z psychologicznymi oporami - DJIA z 20000 pkt., Nasdaq Composite z 5500 pkt. i S&P500 z 2300 pkt. - po długiej fali wzrostowej i przy zachęcających wycenach do realizacji części zysków. Bilansem jest rozdanie, które skończyło się spadkiem WIG20 o 0,65 procent przy 772 mln złotych obrotu.

Reklama

Aktywność rynku i cofnięcie z okolic 1950 pkt. może sygnalizować, iż koszyk blue chipów dojrzewa do korekty, ale warto odnotować relatywnie duży obrót na akcjach Pekao (147 mln), które cały dzień zachowywały się lepiej od rynku i skończyły sesję podniesieniem ceny. Nie ma wątpliwości, iż część obecnego rajdu byków jest pochodną dobrej postawy innych rynków - również wschodzących - i właśnie na innych rynkach należy szukać kondycji WIG20 w bliskiej przyszłości.

Do końca roku zostało ledwie sześć dni handlowych, w trakcie których uwaga graczy na GPW będzie podzielona pomiędzy zachętami do realizacji zysków i zachowaniem innych giełd. W przypadku korekcyjnych impulsów z otoczenia spotkanie WIG20 z 2000 pkt. i nadzieje na wybicie indeksu z tegorocznej konsolidacji pomiędzy 2000 pkt. i 1650 pkt. zostaną odłożone na styczeń.

Adam Stańczak

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »