Indeksy małych spółek wysyłają negatywne sygnały

Poniedziałek jest dniem wolnym od handlu, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Wielkiej Brytanii. Nadchodzący tydzień przyniesie jednak bardzo ważne odczyty makroekonomiczne - przede wszystkim z rynku pracy.

Poniedziałek jest dniem wolnym od handlu, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Wielkiej Brytanii. Nadchodzący tydzień przyniesie jednak bardzo ważne odczyty makroekonomiczne - przede wszystkim z rynku pracy.

Napływające w ostatnich tygodniach dane nieco rozczarowują i przedkładają się na kapryśne nastroje inwestorów na całym świecie i zdecydowanie mniejszą aktywność kupujących. Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca zostaną opublikowane bardzo istotne dane dotyczące zmiany zatrudnienia i bezrobocia.

A przez cały tydzień będą napływać inne kluczowe dane: oddające nastroje konsumentów, opisujące kondycje rynku nieruchomości oraz koniunkturę w przemyśle. Poprzedni tydzień amerykańskie indeksy zakończyły serią trzech sesji, na których umiarkowanie wzrastały. Indeks S&P 500, który wciąż walczy o powrót nad linię trendu wzrostowego i średniookresową średnią ruchomą, w nowy tydzień wejdzie z poziomu 1331 punktów.

Reklama

Wszystkie te dane mogą okazać się wskazówką, w którą stronę podążą amerykańskie indeksy. Niepokojącym symptomem jest słabość indeksów, w skład których wchodzącą spółki uznawane za bardziej ryzykowne, Russell 2000 i Nasdaq 100 skupiające spółki małe i rynku technologicznego. Negatywnym sygnałem jest także systematycznie rosnąca rentowność amerykańskich obligacji, która obrazuje odpływ kapitału w kierunku bezpiecznych aktywów.

Rodzimy WIG 20 w poprzednim tygodniu obronił bardzo ważne wsparcie 2800 punktów związane z górnym ograniczeniem wielomiesięcznej konsolidacji, zanotował passę czterech wzrostowych sesji i powracał w okolice, w których konsolidował się w pierwszej połowie maja. Indeks szerokiego rynku , w ubiegłym tygodniu spadły pod linie trendu powiązaną z dołkami z przełomu czerwca i lipca ubiegłego roku.

Spadki indeksu WIG zostały powstrzymane w okolicy szczytów ze stycznia i marca, które tworzą średnioterminowe wsparcie. Warto również zwrócić uwagę - podobnie jak w przypadku amerykańskiego rynku akcji - na indeks małych spółek. W przeciwieństwie do indeksu blue chipów SWIG80 nie zdołał wyjść ponad maksima z zimy. Na wykresie rysuje się formacja podwójnego szczytu.

Ostatnie spadki powstrzymały maksima z marca, SWIG 80 powracał także ponad linię trendu, ale znajduje się wyraźnie pod średnioterminową średnią ruchomą. Dziś na początku notowań wszystkie trzy indeksy zyskiwały około 0,3 proc. WIG 20 znajdował się na poziomie 2875 punktów, WIG 49550, a indeks spółek małych na poziomie 12555 punktów.

Bartosz Sawicki

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: sygnały
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »