Irańskie sankcje coraz mniej groźne

Sytuacja na rynku ropy naftowej budzi w tym tygodniu wiele emocji. Notowania tego surowca dynamicznie i praktycznie nieprzerwanie spadają w ostatnich dniach i wiele wskazuje na to, że cały bieżący tydzień będzie jednym z najgorszych na tym rynku w tym roku. Cena ropy Brent dzisiaj zeszła poniżej poziomu 73 USD za baryłkę, co oznacza, że jest ona najniższa od sierpnia br. Z kolei notowania ropy WTI znajdują się obecnie w okolicach 63,50 USD za baryłkę, czyli na najniższym poziomie od kwietnia bieżącego roku.

Sytuacja na rynku ropy naftowej budzi w tym tygodniu wiele emocji. Notowania tego surowca dynamicznie i praktycznie nieprzerwanie spadają w ostatnich dniach i wiele wskazuje na to, że cały bieżący tydzień będzie jednym z najgorszych na tym rynku w tym roku. Cena ropy Brent dzisiaj zeszła poniżej poziomu 73 USD za baryłkę, co oznacza, że jest ona najniższa od sierpnia br. Z kolei notowania ropy WTI znajdują się obecnie w okolicach 63,50 USD za baryłkę, czyli na najniższym poziomie od kwietnia bieżącego roku.

Niektórzy traderzy na rynku ropy naftowej zwracają uwagę na zagrożenie nadpodażą ze względu na tworzące się na kontraktach zjawisko contango, oznaczające że przyszłe ceny ropy naftowej są wyższe od tych obecnych. Dla traderów na rynku ropy może być to zachęta do przechowywania surowca do późniejszej sprzedaży, aczkolwiek na razie ten efekt nie jest widoczny.

Natomiast wiele dzieje się w kwestii Iranu, co ma uzasadnienie, ponieważ już w najbliższą niedzielę, 4 listopada, wchodzą w życie w pełni sankcje narzucone na Iran przez Stany Zjednoczone. Sankcje te narzucają na sojuszników USA obowiązek całkowitej rezygnacji z dostaw irańskiej ropy naftowej, ale już obecnie staje się jasne, że taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Duże szanse na wyłączenie z sankcji mają Indie oraz Korea Południowa. Na podobne traktowanie liczy Japonia. Wielkim znakiem zapytania są Chiny, aczkolwiek i w przypadku tego kraju możliwe jest jakieś porozumienie z USA, zwłaszcza po ostatniej rozmowie telefonicznej pomiędzy Donaldem Trumpem i Xi Jinpingiem.

Reklama

Rosnące prawdopodobieństwo wyłączenia z irańskich sankcji kilku azjatyckich krajów oznacza, że ani produkcja ropy naftowej w Iranie, ani eksport ropy z tego kraju, nie spadną do zera. Oczywiście USA zapewne narzucą tym krajom pewne ograniczenia w imporcie, tak jak to miało miejsce kilka lat temu w przypadku poprzedniej rundy sankcji na Iran, jednak dla inwestorów istotne jest to, że nie spełni się najczarniejszy scenariusz całkowitego zablokowania irańskich dostaw ropy.

Paweł Grubiak

Superfund.pl
Dowiedz się więcej na temat: surowce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »