Kiedy e-faktury?
Nadchodzi rewolucja w kontaktach z fiskusem. Za kilka tygodni faktury VAT będzie można wysyłać przez Internet. Za dwa lata możliwe będzie przekazanie niemal wszystkich dokumentów związanych z podatkami zapowiada resort finansów.
2006 Plany Ministerstwa Finansów są ambitne. W trzecim kwartale 2006 r. powinno rozpocząć się przekazywanie za pośrednictwem internetu deklaracji CIT (podatku dochodowego od osób prawnych) i PIT-4 (dotyczących zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych). Równocześnie resort finansów musi być w stanie wysyłać podatnikom potwierdzenia, że ich deklaracje faktycznie zostały złożone. W ostatnich trzech miesiącach przyszłego roku programem zostaną objęte deklaracje dotyczące VAT-u, akcyzy oraz innych PIT-ów wysyłanych przez przedsiębiorców.
2007 W pierwszym kwartale 2007 r. przez internet będzie można wypełniać deklarację NIP. Powodem, dla którego stanie się to tak późno, jest konieczność uruchomienia "współpracy na dużą skalę z bazą danych PESEL i innymi bazami". Za dwa lata ma być możliwy dostęp podatników do informacji o złożonych deklaracjach. W trzecim kwartale 2007 r. zaś powinien działać portal podatkowy z ogólną informacją podatkową.
Płatność bez udziału podatnika.
Możliwe, że osoby fizyczne nie będą składać deklaracji podatkowych. Informacje o ich dochodach i należnym podatku fiskus będzie miał od pracodawców. Do podatników-osób fizycznych należałoby tylko zaakceptowanie wyliczeń otrzymanych od urzędu skarbowego, ewentualnie uzupełnienie ich np. o kwoty ulg. Proponowane zmiany z pewnością wpłyną na odchudzenie aparatu skarbowego który zatrudnia kilkadziesiąt tysięcy osób.
Oszczędności: Według szacunków "Rzeczypospolitej" przedsiębiorcy na wysyłaniu faktur przez Internet powinni oszczędzić około ćwierć miliarda zł rocznie. Właściciel firmy, który oferuje usługi związane z dostępem do Internetu, obliczył, że po wejściu w życie rozporządzenia jego koszty spadną o połowę, a faktury zdąży przygotować nawet w pół godziny.
Ale: Jest pewien minus. Firma, aby przesyłać faktury, musi - zgodnie z projektem rozporządzenia - spełniać odpowiednie normy związane z bezpiecznym przesyłaniem danych. Powinna posługiwać się bezpiecznym podpisem, a więc mieć specjalny certyfikat i sprzęt. A to kosztuje i to nie mało. Ministerstwo nie wyklucza, że podczas konsultacji z organizacjami przedsiębiorców uda się wypracować prostsze rozwiązania techniczne dla firm.