Kolejne szczyty S&P 500 i średniej Dowa
Indeks amerykańskich blue chipów zyskał w czwartek 0,6 proc. i po raz kolejny ustanowił rekord hossy. Od czasu kiedy amerykańskie spółki prezentują kwartalne wyniki, tj. od 11 kwietnia, Dow Jones Industrial Average zniżkował tylko trzy razy na trzynaście sesji.
Przed nami publikacje wyników jeszcze dziesięciu amerykańskich blue chipów, zatem można oczekiwać, że dobre wiadomości ze spółek wciąż będą zachęcać do zakupów. Średnia giełdowa Dowa zbliżyła się na niecałe 250 punktów do okrągłej bariery 13000 punktów, w przypadku przebicia tego oporu i kontynuacji wzrostów kolejnym istotnym oporem będą szczyty z maja 2008.
Należy jednak brać pod uwagę fakt, że rynek jest już dość wykupiony, o czym świadczy wartość wskaźnika RSI, która przekroczyła już 70. Dodatkowo zbliżający się koniec sezonu publikacji wyników jest zawsze dobrą okazją do realizacji zysków.
Indeks S&P 500 trzeci dzień z rzędu ustanawiał nowe szczyty, które znajdują się obecnie na poziomie 1360 punktów. Realizuje się tym samym formacja odwróconej głowy z ramionami, która rysowała się na wykresie od lutego - ostatnie zwyżki są przebiciem linii szyi. Świetną passę sześciu wzrostowych sesji przerwał z kolei Nasdaq 100, który spadł w czwartek o 0,15 proc., ale utrzymał się powyżej bardzo istotnego poziomu 2400 punktów.
Oprócz raportów finansowych amerykańskich przedsiębiorstw - wyniki prezentują m.in. Chevron, Goodyear i Caterpillar - poznamy dziś porcję istotnych danych makroekonomicznych z największej światowej gospodarki. Na 14.30 zaplanowano publikację bazowego indeksu cen PCE (konsensus wynosi 0,1 proc.), na 15.45 indeksu Chicago PMI (oczekiwana wartość to 68,5 pkt), a dziesięć minut później będzie miał miejsce odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan (prognozowana wartość to 69,9 pkt).
Ze względu na ślub brytyjskiego następcy tronu nie pracuje giełda w Londynie, akcjami nie handlowano także w Japonii. Na warszawskim parkiecie okres między Wielkanocą i długim weekendem majowym nie sprzyja kupującym. WIG 20 konsoliduje się od kilku sesji powyżej poziomu 2900 punktów. Zarówno dziś, jak i w poniedziałek sesje będą miały najprawdopodobniej spokojny przebieg. W piątek na początku sesji warszawski indeks blue chipów znajdował się w okolicach 2920 punktów i tracił 0,5 proc.
Bartosz Sawicki
