Komentarz tygodniowy zagranicznego rynku walutowego

Ubiegły tydzień był również pomyślny dla waluty brytyjskiej, która jeszcze tydzień wcześniej zdecydowanie traciła na wartości. Kurs GBP/ USD wzrósł do najwyższego poziomu od trzech tygodni dochodząc do granicy 1,4650.

Uczestnicy rynku spodziewali się w ciągu całego minionego tygodnia złych danych dotyczących gospodarki USA. Dane te miały przesądzić o tym, czy gospodarka USA znajduje się już w fazie recesji. Niestety oczekiwania te powoli się potwierdzają.

Wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych w III kwartale był ujemny. Wprawdzie podana wartość była powyżej oczekiwań, ale z definicji wynika, że dwa kwartały ujemnego wzrostu GDP są oznaką recesji. Trzeci kwartał br. był pierwszym w tym roku o ujemnym wartości GDP, ale analitycy oczekują, że czwarty kwartał zamknie się również wartością poniżej zera. Póki co w III kwartale spadek GDP wyniósł 0,4 proc. r/r. Analitycy oczekiwali wyniku na poziomie minus 1 proc. Dla porównania w ubiegłym kwartale wzrost gospodarczy w USA wyniósł 0,3%. Co najgorsze z danych o GDP wynika, że spada również popyt wewnętrzny - w III kwartale wzrósł on zaledwie o 1,3 proc. Jak powszechnie wiadomo od popytu wewnętrznego uzależnione jest 2/3 GDP.

Dużo pesymizmu na rynek wniosła publikacja raportu NAPM. Aktywność produkcyjną w USA na podstawie powyższego raportu spadła w poprzednim okresie do poziomu 39,8 punktu wobec 47 punktów we wrześniu. Wprawdzie rynek spodziewał się obniżenia wartości tego wskaźnika, ale spadek zaskoczył największych pesymistów, którzy oczekiwali wyniku na poziomie 44 pkt. Departament Handlu poinformował też o zmniejszeniu się we wrześniu wydatków amerykańskich konsumentów o 1,8%.

Koniec tygodnia przyniósł raport o zatrudnieniu w USA. Liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym (NFP) zmniejszyła się w poprzednim miesiącu o 415 tys. Consensus rynkowy tego wskaźnika oscylował wokół 290 tys. Tak znaczny spadek wskaźnika NFP potwierdza oczekiwania analityków z początku października. Ekonomiści przewidywali bowiem, że wrześniowe, fatalne dane o liczbie traconych miejsc pracy dopiero zapoczątkują złą passę. Tym samym również stopa bezrobocia osiągnęła poziom 5,4 proc. i była o 0,5 pkt. proc. wyższa niż we wrześniu. Interesująca była reakcja kursu EUR/USD, który po publikacji raportu o bezrobociu wbrew logice zaczął spadać (piątkowe minimum EUR/USD to 0,9015). Uczestnicy rynku walutowego zaczęli dyskontować kolejną obniżkę stóp procentowych przez FED, a jej skala zwiększyła się do 50 bp.

Najważniejsze wydarzenia nadchodzącego tygodnia to posiedzenie FED'u oraz ECB. Jak wcześniej wspomnieliśmy w związku ze złymi danymi z USA rynek oczekuje, że 6 listopada FED obniży stopy procentowe nawet o 50 punktów bazowych. Silne są również oczekiwania co do obniżenia stóp przez ECB, prawdopodobnie o 25 punktów.

Wzrosty kursu EUR/USD do poziomu 0.9120 rekomendujemy wykorzystać do sprzedaży euro. Po osiągnięciu tego poziomu przewidujemy spadki EUR/USD do 0.9000, a w przypadku przebicia tego poziomu nawet do 0,8880.