Kontynuacja wzrostu wartości złotego
Miniony tydzień przyniósł kontynuację wzrostu wartości złotego względem euro. Kurs EUR/PLN znalazł się na poziomach najniższych od 11 miesięcy w okolicy 4,37 wobec poziomów 4,4450 na początku tygodnia. Kurs USD/PLN zachowywał się stabilnie przebywając w przedziale 3,6250 - 3,67.
Wzrost wartości złotego względem euro to wynik mało oczekiwanej przez rynek finansowy podwyżki stóp procentowych oraz spadkiem wartości euro na rynkach zagranicznych. Podczas comiesięcznego dwudniowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zdecydował się na druga już w tym roku podwyżkę stóp procentowych. Rynek oczekiwał kolejnych podwyżek stóp ale dopiero po wakacjach w momencie uzyskania pełnych informacji dotyczących kształtowania się wskaźników makroekonomicznych w miesiącach letnich. Głównym celem lipcowej podwyżki jest obniżenie inflacji do wyznaczonego przez bank centralny celu inflacyjnego na poziomie 1,5-3,5%. Ponadto RPP poprzez oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych oraz stopniowe zaostrzanie polityki monetarnej chce zmniejszyć oczekiwania inflacyjne. Decyzja Rady o podwyższeniu stóp procentowych w lipcu przyniosła wzrost wartości złotego i testowanie przez kurs EUR/PLN poziomów nie widzianych od 11 miesięcy.
W nadchodzącym tygodniu brak jest jakichkolwiek publikacji danych makroekonomicznych, które mogłyby zmienić znacząco sytuację na rynku złotego. Ze względu na okres wakacyjny politycznie również nie należy spodziewać się wydarzeń, które mogłyby diametralnie zmienić sytuację na rynku walutowym. Rynek w pierwszej kolejności będzie czekał na dane o wzroście cen żywności w drugiej połowie lipca. Dane te pozwolą przybliżyć wskaźnik inflacji za lipiec, który obecnie oczekiwany jest w okolicy 4,8% r/r. W przypadku wyraźnych sygnałów o zmniejszeniu presji inflacyjnej w lipcu na rynku spadną oczekiwania co do kolejnych podwyżek stóp procentowych. Ostatnia mało oczekiwana podwyżka stóp procentowych wyraźnie pokazała brak przewidywalności decyzji banku centralnego.
W dalszym ciągu inwestorzy będą rozważali dalszy rozwój sytuacji na scenie politycznej oraz realizację założeń programu oszczędnościowego przygotowanego przez J. Hausnera. Z napływających danych o budżecie wynika, iż rządowi uda zrealizować się tegoroczne założenia dotyczące deficytu budżetowego. Według ministra finansów M. Gronickiego w przyszłym roku jest możliwe zmniejszenie poziomu deficytu budżetowego. Jest to jednak uzależnione w dużej mierze od woli polityków, którzy przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi będą niechętnie podejmować decyzje ograniczające wydatki budżetowe.
