Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o stopach procentowych

Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe bez zmian - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski po zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu RPP.

Tym samym stopa referencyjna pozostanie w wysokości 1,50 proc., stopa lombardowa 2,50 proc., stopa depozytowa 0,50 proc., a stopa redyskonta weksli 1,75 proc.

Ostatni raz RPP obniżyła stopy procentowe w marcu 2015 roku, obcinając wtedy wszystkie o 50 punktów bazowych.

- - - -

Glapiński: Brak zmian stóp procentowych może się przedłużyć na 2019 rok

Do końca 2018 roku stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną niezmienione, a w świetle dostępnych danych i projekcji okres ten może się przedłużyć do 2019 roku - powiedział prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.

Zaznaczył, że jest to jego "osobiste zdanie" i pozostali członkowie Rady mogą tej opinii nie podzielać. Dotąd prezes NBP mówił, że jego zdaniem stopy pozostaną niezmienione do końca 2018 roku.

Reklama

Glapiński wyjaśnił, że jest nowy rok, więc siłą rzeczy przesuwa się perspektywa patrzenia na zmiany stóp procentowych.

- Pan prezes przesunął po prostu punkt wyjścia - dodał obecny na konferencji członek RPP Jerzy Kropiwnicki.

Kropiwnicki oraz inny członek RPP Eugeniusz Gatnar powiedzieli także, że ich zdaniem wzrost PKB na koniec 2018 roku sięgnie 4,5 proc. Z kolei Glapiński przewiduje wzrost gospodarczy ok. 3,5 proc.

- Między 3 proc. a 4 proc. to jest optymalny wzrost - ocenił prezes NBP.

- - - -

7 stycznia br. nformowaliśmy: Stopy procentowe w górę dopiero w lipcu 2019 r.

Zdaniem analityków CAIB, tempo wzrostu PKB w Polsce w 2017 r. wyniesie 4,5 proc. r/r, a w 2018 r. będzie równe 3,8 proc. Wzrost PKB będzie wspierany przez zwiększenie dynamiki inwestycji związane z wyższą absorbcją środków unijnych.

Pomimo oczekiwanego przez nas ożywienia inwestycji, w całym horyzoncie prognozy głównym motorem wzrostu gospodarczego pozostanie konsumpcja prywatna .

W najbliższych kwartałach będziemy obserwowali dalsze narastanie presji płacowej i wzrost dynamiki nominalnych wynagrodzeń do 6,4 proc. r/r w 2018 r. i 6,5 proc. w 2019 r. wobec 5,0 proc. w br.

Rosnące trudności przedsiębiorstw ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników będą ograniczały wzrost zatrudnienia poza rolnictwem (0,6 proc. r/r w 2018 r. i 0,0 proc. w 2019 r. wobec 2,0 proc. w 2017 r.).

Jednocześnie oczekujemy nieznacznego spadku stopy bezrobocia do 6,7 proc. na koniec 2018 r. i 2019 r. wobec 6,9 proc. na koniec 2017 r. Oczekujemy, że inflacja w 2018 r. zmniejszy się średniorocznie do 1,7 proc. r/r wobec 2,0 proc. w 2017 r., a w 2019 r. wzrośnie do 2,0 proc.

Głównymi czynnikami oddziałującymi w kierunku obniżenia inflacji w 2017 r. będą niższa dynamika cen żywności oraz paliw. Przeciwny efekt będzie miał stopniowy wzrost inflacji bazowej. Zrewidowaliśmy nasz scenariusz dotyczący perspektyw krajowej polityki pieniężnej.

Uważamy, że w warunkach inflacji kształtującej się wyraźnie poniżej celu inflacyjnego RPP nie zdecyduje się na podniesienie stóp procentowych w listopadzie 2018 r.

Opublikowana wówczas projekcja inflacji najprawdopodobniej nie wskaże również na osiągnięcie celu w ciągu najbliższych kwartałów. W efekcie przesunęliśmy w czasie prognozowaną przez nas pierwszą podwyżkę stóp procentowych na lipiec 2019 r.

Podwyżka ta będzie miała charakter dostosowawczy i będzie podyktowana potrzebą normalizacji polityki pieniężnej w warunkach oczekiwanego kształtowania się inflacji w pobliżu celu.

Nasza prognoza jest spójna ze scenariuszem polityki pieniężnej Europejskiego Banku Cengtralnego. Oczekujemy bowiem, że pierwsza podwyżka w strefie euro nastąpi w połowie 2019 r. Wcześniejsze podwyżki stóp przez RPP mogłyby przyczynić się do silnego umocnienia kursu złotego, co miałoby negatywny wpływ na aktywność gospodarczą i tempo wzrostu cen w Polsce.

W kolejnych kwartałach oczekujemy stopniowego spadku kursu euro/złoty do 4,10 na koniec 2018 r., wspieranego przez wysokie tempo wzrostu PKB. W 2019 r. oczekujemy lekkiego osłabienia złotego wraz z nieznacznym spowolnieniem wzrostu gospodarczego.

- - - - - -

Grudzień jest pierwszym z trzech miesięcy niższej dynamiki inflacji (wywołanej głównie efektami bazy statystycznej). Nie wykluczamy, że w okresie styczeń-luty inflacja CPI spadnie przejściowo poniżej 2,0 proc., aby wrócić do trendu wzrostowego począwszy od marca.

Duże znaczenie będzie miał wpływ ubiegłorocznych zmian regulacyjnych na zachowania cenowe krajowych dostawców (w szczególności mediów), a także trwałość utrzymywania się podwyższonych cen ropy naftowej w połączeniu z notowaniami PLN.

Uważamy, że w dalszej części roku na znaczeniu będzie zyskiwać inflacja bazowa, która powinna stać się głównym motorem wzrostu dynamiki cen ogółem, za sprawą zarówno presji kosztowej, jak i popytowej. Jednocześnie, silne efekty wysokiej bazy statystycznej obniżą dynamikę inflacji CPI w drugiej połowie 2018 wobec szczytu, który zostanie osiągnięty na przełomie czerwca i lipca (ok. 2,9 proc. r/r).

Nie spodziewamy się, aby inflacja bazowa przekroczyła poziom 2,0 proc. wcześniej niż na jesieni 2018, wobec czego podtrzymujemy naszą prognozę, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyżkę stóp najwcześniej w listopadzie 2018 (jedna z kolejnych projekcji inflacyjnych NBP).

Nie oznacza to, że już wcześniej nie pojawią się pierwsze wnioski o podwyżkę stóp składane przez jastrzębich członków rady.

DM PKO BP

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »