Kryzys w branży cukrowniczej, ceny cukru na rekordowo niskim poziomie

Obecny kryzys w sektorze cukrowniczym UE jest "bez precedensu" - ocenia Międzynarodowa Konfederacja Europejskich Plantatorów Buraka (CIBE). Ceny cukru na świecie i w Unii osiągnęły najniższe poziomy w historii.

Rok po zakończeniu obowiązywania systemu kwotowego sektor produkcji cukru buraczanego w UE nadal boryka się z poważnymi zawirowaniami. Tego lata ceny cukru na świecie i w UE osiągnęły najniższe w historii poziomy, znacznie poniżej progu referencyjnego i kosztów produkcji w UE - napisała CIBE w komunikacie prasowym.

Ponadto na europejskich plantatorów negatywnie wpływają, zdaniem tej organizacji, restrykcyjne decyzje dotyczące stosowania środków ochrony roślin i nowych technik hodowlanych.

W ocenie CIBE, obecna sytuacja poważnie zagraża stabilności finansowej gospodarstw rolnych i prężności unijnego sektora cukrowniczego. Dlatego europejscy plantatorzy wzywają do podjęcia pilnych działań i zaprzestania przez instytucje unijne polityki typu "poczekamy i zobaczmy".

Reklama

Jak zaznaczyli, "jedynym wygranym reformy jest przemysł spożywczy wykorzystujący cukier, który w ciągu jednego roku zyskał 1,5 mld euro kosztem rodzin rolniczych".

Według organizacji, przyczyną wahań cen i obecnego załamania cen cukru (minus 26 proc. w UE od września 2017 r.) są światowe potęgi w produkcji tego surowca, takie jak np. Brazylia oraz działania spekulantów i działania krajów trzecich, które sprzedają subsydiowany cukier poniżej kosztów produkcji.

W tej sytuacji unijna produkcja cukru może być zagrożona z powodu braku odpowiednich narzędzi zarządzania ryzykiem oraz niemożności ochrony przez plantatorów ich marży i dochodów.

Przewiduje się, że produkcja cukru w UE w roku 2018/19 będzie niższa z powodu niekorzystnych warunków pogodowych w tym sezonie w wielu regionach Europy, co dodatkowo pogłębi bardzo złą sytuację finansową plantatorów buraków. Wstępne szacunki CIBE na kampanię 2018/19 pokazują spadek produkcji w UE o około 2,4 mln t.

Komisja Europejska szacuje, że unijna produkcja cukru buraczanego w roku gospodarczym 2017/2018 wyniesie 20,9 mln ton wobec 16,8 mln ton w roku 2016/2017 (wzrost o 24 proc.). W Polsce produkcję cukru oszacowano na 2,3 mln ton wobec blisko 2 mln ton w roku 2016/2017 (wzrost o 10 proc.).

Międzynarodowa organizacja plantatorów uważa, że aby zachować zrównoważoną uprawę buraków w UE i utrzymać odpowiedni poziom dochodów rolników należy wprowadzić większą przejrzystość w zakresie zawierania umów na dostawy buraków, ustalania cen, wskaźników, klauzul dotyczących podziału wartości. Postuluje wprowadzenie możliwości zabezpieczeń dla plantatorów przed zmianami na rynku oraz do wprowadzenie zakazu nieuczciwych praktyk handlowych.

Zwrócono uwagę, że aby rolnicy mogli radzić sobie z ryzykiem klimatycznym wpływającym m.in. na wielkość przychodów, muszą posiadać zestaw odpowiednich "narzędzi"

"Wdrożenie odpowiedniej siatki bezpieczeństwa w przyszłej WPR 2021-2027 musi być dostosowane do rzeczywistości: obecne narzędzia (np. pomoc do prywatnego przechowywania) nie są w stanie ograniczyć spadku dochodów plantatorów buraków" - napisano.

Ponadto CIBE postuluje zrównanie szans konkurowania z krajami trzecimi m.in. przez zaprzestanie przyznawania koncesji umożliwiających import taniego cukru do UE. "Konieczny jest również nacisk na kraje, które sprzedają poniżej kosztów produkcji subsydiowany cukier na rynku światowym" - czytamy w informacji dla prasy.

CIBE reprezentuje ponad 400 tys. plantatorów buraka cukrowego. Jej członkami są związki krajowe, które reprezentują plantatorów z 18 państw europejskich uprawiających buraki, w tym 170 tys. plantatorów z 16 państw UE. Polskę w CIBE reprezentuje Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego.

Sprawdź bieżące notowania cukru na stronach Biznes INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: cukier | ceny cukru
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »