Lepsze nastroje przed decyzją Fed

Wczoraj obserwowaliśmy ogromne cofnięcie na większości rynków giełdowych na świecie. Spadki w pierwszej sesji w tygodniu nie były bezpośrednio związane z oczekiwaniami co do najważniejszego wydarzenia tygodnia, czyli decyzji Rezerwy Federalnej na temat stóp procentowych, jednak z pewnością dołożyły małą cegiełkę do niepewności na rynkach. Czego można oczekiwać po Rezerwie Federalnej oraz jaki będzie skutek jej decyzji?

Wczoraj obserwowaliśmy ogromne cofnięcie na większości rynków giełdowych na świecie. Spadki w pierwszej sesji w tygodniu nie były bezpośrednio związane z oczekiwaniami co do najważniejszego wydarzenia tygodnia, czyli decyzji Rezerwy Federalnej na temat stóp procentowych, jednak z pewnością dołożyły małą cegiełkę do niepewności na rynkach. Czego można oczekiwać po Rezerwie Federalnej oraz jaki będzie skutek jej decyzji?

Decyzja Rezerwy Federalnej opublikowana zostanie dopiero jutro o godzinie 19:00 czasu polskiego, ale oczekiwania inwestorów już elektryzują rynki finansowe. Zanim jednak przejdziemy do analizy tego co może zrobić Rezerwa Federalna warto wspomnieć o tym, skąd wzięły się wczorajsze spadki na giełdach. Były to spadki grupy spółek o skrócie FANG. W skład tej grupy wchodzi Facebook, Apple, Netflix oraz Google.

Reklama

Często mówi się również o grupie FAANG w której dodatkowo mówi się o Amazonie. Niemniej są to spółki wysokich technologii oraz spółki internetowe. Wczoraj spadku te związane były głównie ze spółką Facebook. Okazuje się, że ze spółki mogło wyciec sporo danych osobowych użytkowników, a współpracująca spółka z portalem miała pomóc dzięki danym wygrać wybory przez Donalda Trumpa. Takie informacje spotkały się ze słabym odbiorem wśród inwestorów i akcje Facebook'a traciły wczoraj nawet ponad 5,0 proc.

Dzisiaj sytuacja wyglądała nieco lepiej. Europa zyskiwała, a na Wall Street na początku sesji widać było pewne oznaki odbicia. Niemniej, inwestorzy szykują się do jutrzejszego ważnego wydarzenia w postaci decyzji Rezerwy Federalnej. Podwyżka stóp procentowych jest już niemal pewna, dlatego rynek będzie doszukiwał się ewentualnych wskazówek co do tego, czy można spodziewać się nieco szybszego tempa zacieśniania polityki monetarnej. Wobec zdrowego wzrostu gospodarczego, odbijającej inflacji oraz luzowania fiskalnego część inwestorów zaczęła spekulować o 4 podwyżkach stóp procentowych w tym roku. Taka sytuacja wydaje się być jednak mało prawdopodobna.

Trendy inflacyjne nie są w tym momencie zbyt silne, a rynek pracy sugeruje, że istnieją pewne niewykorzystane moce, co może skłonić Rezerwę Federalną do trzymania się ściśle wcześniej ustalonego planu. Wobec tego brak zmiany nastawienia może być negatywny dla dolara oraz pozytywny dla rynku akcji. Nie należy jednak wykluczać potencjalnego zaskoczenia. Na chwilę przed zamknięciem DAX zyskuje 0,53 proc., FTSE 100 zwyżkuje o 0,36 proc., natomiast CAC 40 rośnie o 0,37 proc. Na Wall Street sytuacja wygląda nieco gorzej. S&P 500 zniżkuje o 0,02 proc. przed godziną 17:00. DJIA rośnie o 0,37 proc., natomiast Nasdaq traci 0,10 proc.

Polsce po ostatnich ogromnych spadkach mamy lekkie odreagowanie. Dzisiaj WIG20 rośnie kilkadziesiąt punktów i na koniec sesji utrzymywane są wzrosty powyżej 1,0 proc.

Michał Stajniak

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »