
Stalowa Wola
Około 300 związkowców z Huty Stalowa Wola zaostrzyło protest: wyszli na drogi. Przez godzinę blokowali krajową "dziewiętnastkę" Rzeszów-Lublin w miejscowości Warchoły koło Niska na Podkarpaciu.
Wciąż trwa także okupacja stalowowolskiego starostwa. Protestujący czekają na przyjazd przedstawiciela rządu, który podejmie z nimi konkretne rozmowy na temat przyszłości huty.
Ostrów Wielkopolski
Głodujący już 10. dzień pracownicy Fabryki Wagon w Ostrowie Wielkopolskim zaostrzyli protest - przestali przyjmować płyny. Do szpitala trafiły już 3 osoby. Pracownicy przedsiębiorstwa czekają na efekty walnego zgromadzenia akcjonariuszy.
Pracownicy chcą przede wszystkim zmiany struktury własności firmy. Teraz pakiet kontrolny posiadają Słowacy. Byłemu - właśnie słowackiemu - zarządowi przedsiębiorstwa prokuratura zarzuca działanie na niekorzyść firmy.
Walne zgromadzenie akcjonariuszy rozpoczęło się dokładnie w południe.
Śląsk
Po wczorajszej demonstracji w Bytomiu, dziś na ulice wyszli górnicy z kopalń Polska Wirek z Rudy Śląskiej i Bolesław Śmiały z Łazisk Górnych. To dwie z 4 kopalń, które Kompania Węglowa, przewidziała do likwidacji. Górnicy z Rudy złożyli petycję do władz miasta, żądając utrzymania miejsc pracy.
W siedzibie Kompanii Węglowej w Katowicach trwają rozmowy. Górnicy chcą gwarancji pracy, a nie obietnic. Jak mówią, nie zamierzają łatwo ustąpić: Jeśli ja słyszę, że pracownicy Powstańców Śląskich (aktualnie kopalnia Centrum w Bytomiu, przyp. RMF) zjadą na dół i się powieszą, to determinacja tych ludzie jest już tak daleka, że nie możemy pozostawić tego samopas.
Na razie jednak negocjacje nie dały żadnych rezultatów. Obie strony konfliktu obstają przy swoim. Górnicy domagają się cofnięcia decyzji o likwidacji; prezes Kompanii twierdzi, że zamknięcie 4 kopalń jest nieuniknione. Nie wiadomo zatem, jaka przyszłość czeka ponad 8,5 tys. górników i ponad dwa razy tyle osób współpracujących z kopalniami przeznaczonymi do likwidacji.
Jeśli dziś nie dojdzie do porozumienia, jest na to szansa podczas jutrzejszych rozmów z przedstawicielami rządu w Warszawie.
Września
Na ulice Wrześni w Wielkopolsce wyszli pracownicy Tonsilu. W manifestacji uczestniczy około tysiąca osób. Związkowcy chcą wręczyć władzom miasta petycję, w której apelują o dalsze wsparcie w walce o utrzymanie zakładu pracy.
Sprawdź: Informacje Biznes, Online Gry
Wasze komentarze (6)
Dodaj komentarz~GORNIK -
Jezeli wszyscy sa tacy madrzy to niech wypi.......ą stad a my sobie wegiel sprzedomy komu my bydymy chcieli. niech ino zostana dyrektory kopaln a wszyscy inni niech sie szukaja roboty kaj mozna jeszcze cos nakrasc BO NOS OKRADALI PRZEZ CALE LATA A TERAZ MAJA NOS W D*** I WICEWERSA.
~kiła -
z solidarności i tych poradzieckich b. PZPR - owców. Kto uważa solidarność za prawicę niech przeczyta o co walczyła. - - - - 21 postulatów z 17 sierpnia 1980 roku - - - - 1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy, dotyczących wolności związków zawodowych. 2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym. 3. Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań. 4. Przywrócić do poprzednich praw: a. ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r. studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b. zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c. znieść represje za przekonania. 5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania. 6. Podać realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez: a. podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno - gospodarczej, b. umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform. 7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku – jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu CRZZ. 8. Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc, jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen. 9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza. 10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki. 11. Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym. 12. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnych sprzedaży, itp. 13. Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku). 14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, a dla mężczyzn do lat 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek. 15. Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych. 16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym. 17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących. 18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka. 19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkania. 20. Podnieść diety z 40 zł na 100 złotych i dodatek za rozłąkę. 21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami od pracy
~Obserwator -
Były wojewoda opolski ..aresztowany...ta wiadomośc na Onecie byla b. krótko i już jej niema.. Wojewoda opolski bez rekomendacji lokalnego SLD RMF FM / 17.02.2003 17:50 Zarząd Wojewódzki SLD cofnął wojewodzie opolskiemu Leszkowi Poganowi rekomendacje na zajmowane stanowisko. Podobna decyzja dotknęła marszałek województwa Ewę Olszewską. To efekt publikacji prasowych, według których Leszek Pogan - wcześniej prezydent Opola - jest zamieszany w aferę "Dobrych Domów", osiedla, na którym kilkadziesiąt rodzin, mimo wpłacenia pieniędzy, wciąż nie ma mieszkań. Wojewoda od czwartku jest na urlopie. Pogan wysłał list do premiera, w którym prosi o zajęcie stanowiska w jego sprawie. Natomiast marszałek Olszewska, jeszcze gdy była wiceprezydentem miasta, miała wykorzystywać swoje stanowisko do załatwiania członkom swojej rodziny atrakcyjnych powierzchni handlowych w opolskich marketach. Olszewska również wzięła urlop. źródło:link
~szkoda_gadać -
jw.