MFW: przyjmijcie szybko euro

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podwyższył do 4,8 proc. swoją prognozę wzrostu polskiego PKB w 2006 roku - poinformowała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przewodnicząca Misji MFW, Susan Schadler.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy rekomenduje Polsce obniżenie w 2007 roku deficytu budżetowego do poziomu 26 mld PLN z zakładanego obecnie poziomu 30 mld PLN - poinformowała w poniedziałek na konferencji prasowej w Ministerstwie Finansów Susan Schadler, szefowa misji MFW w Polsce. Jednocześnie MFW prognozuje wzrost 4,8 proc. PKB w 2006 i 4,5 proc. w 2007 roku. Spodziewa się utrzymania stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Eksperci MFW prognozują deficyt obrotów bieżących na 1,7 proc. PKB w 2006 i powyżej 2,0 proc. w 2007 roku.Według prognoz MFW poziom inflacji wyniesie 2,0-2,25 proc. w 2007 roku.

Reklama

Schadler dodała, że dla Polski wskazane byłoby też "wczesne" przyjęcie euro, nie określiła jednak konkretnej daty. MFW wspiera ponadto inicjatywy redukcji tzw. klina podatkowego oraz obniżania podatków.

DEFICYT BUDŻETU MOŻE BYĆ NIŻSZY OD 30 MLD PLN

Według Schadler Polska jest obecnie w korzystnej sytuacji, jeśli chodzi o perspektywy wzrostu gospodarczego."Polska znalazła się w silnym momencie cyklu korzystając jednocześnie ze skutków przystąpienia do Unii Europejskiej. Skorygowaliśmy prognozę PKB na lata 2006-2007 na odpowiednio 4,8 proc. PKB i 4,5 proc. PKB. Odbudowa koniunktury odbywa się w warunkach równowagi między konsumpcją, inwestycjami i eksportem" - powiedziała Schadler.

"Inflacja i bilans na rachunku obrotów bieżących są niskie" - dodała szefowa misji MFW w Polsce.

MFW zrewidował swoje wcześniejsze prognozy PKB, co - jak twierdzą eksperci funduszu - wynika z rosnących inwestycji, rosnącego zatrudnienia, wzrostu wynagrodzeń i wydajności pracy oraz z wzmocnienia eksportu.Według Schadler czynnikiem, który może wspomóc utrzymanie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego może być m.in. ograniczenie deficytu budżetowego, co pozwoliłoby na obniżenie długu publicznego.

"W tym kontekście przyjęta przez rząd kotwica budżetowa w wysokości 30 mld zł jest ważna. (...) Przy przewidywanym na rok 2007 silnym wzroście gospodarczym istotne byłoby utrzymanie deficytu poniżej tego pułapu. Rekomendowane przez nas obniżenie deficytu do 26 mld zł byłoby dużym krokiem w kierunku ustabilizowania długu publicznego" - powiedziała szefowa misji MFW.

"Biorąc pod uwagę fakt, że przychody realizowane przez budżet są już w znaczącym stopniu realizowane, głównym źródłem redukowania tego deficytu powinna być strona wydatkowa" - dodała.Rekomendowane przez ekspertów MFW obniżenie deficytu budżetu do 26 mld PLN w 2007 roku, umożliwiłoby obniżkę deficytu general government o 0,5 pkt proc. PKB w 2007.

Jak powiedziała Schadler tegoroczne założenia fiskalne są realizowane zgodnie z planem.

"Wskazane może być w ciągu roku pewne powstrzymywanie wydatków, by przygotować się na ewentualne niezrealizowanie przychodów budżetowych. Budżet (na 2006 rok) przewiduje nieznaczne obniżenie deficytu. To jest pozytywne, niemniej jednak w warunkach silnego wzrostu gospodarczego wskazane byłoby przyjęcie bardziej ambitnego celu" - powiedziała Schadler.

MFW szacuje spadek deficytu general goverment do około 4,5 proc. PKB w 2006 roku i wzrost długu publicznego do 49 proc. PKB.

NISKA INFLACJA ARGUMENTEM ZA UTRZYMANIEM STÓP BEZ ZMIAN

Według prognoz funduszu poziom inflacji wyniesie 2,0-2,25 proc. w 2007 roku. Dla ekspertów funduszu to poważne argumenty za tym, aby nie zmieniać stóp procentowych w najbliższym okresie."Inflacja będzie się utrzymywać na niskim poziomie do końca roku. Przewidujemy jednak jej wzrost pod koniec roku. W takich warunkach widzimy argumenty przemawiające za utrzymaniem stóp na niezmienionym poziomie" - powiedziała Susan Schadler.

MFW spodziewa się wzrostu inflacji, która jednak do końca 2007 roku nie przekroczy 2,5 proc. i znajdzie się w przedziale 2,0-2,25 proc. Eksperci MFW oczekują stabilizacji stóp procentowych na obecnym poziomie, który ich zdaniem jest neutralny dla silnego wzrostu gospodarczego.

Według MFW, utrzymanie stóp na obecnym poziomie oznacza, że zacieśnienie polityki pieniężnej powinno zostać odłożone do momentu, w którym powrót inflacji do celi 2,5 proc. stanie się pewny.

Mocna gospodarka

Schadler dodała, że ważne podstawy polskiej gospodarki to m.in. silny sektor bankowy, silny nadzór bankowy i niezależny bank centralny. W swoim stanowisku MFW nie krytykuje pomysłu

jednolitego nadzoru nad rynkiem finansowym, popieranego przez polski rząd, jednak zwraca uwagę, że nie ma istotnych argumentów, by takie scalanie nadzorów przeprowadzać obecnie.

Kolejny warunek dalszego wzrostu polskiej gospodarki to, w opinii MFW, zapewnienie elastyczności rynków. Schadler dodała, że z polskim rządem rozmawiano o "uwolnieniu" rynków pracy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: obniżenie | MFW | PKB | ekspert | szefowa | szybka | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »