Na Wall Street w piątek spokojna, wzrostowa sesja

Piątkowe notowania na Wall Street upłynęły pod znakiem zwyżek indeksów. Sesja była spokojna, a obroty niewysokie, bo część inwestorów wyjechała na długi weekend.

Piątkowe notowania na Wall Street upłynęły pod znakiem zwyżek indeksów. Sesja była spokojna, a obroty niewysokie, bo część inwestorów wyjechała na długi weekend.

Zwyżkowały kursy spółek paliwowych i banków. Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,31 proc. do 12.441,58 pkt. Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,50 proc. i wyniósł 2.796,86 pkt. Indeks S&P 500 wzrósł o 0,41 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.331,10 pkt. "Myślę, że będziemy utrzymywać się w okolicach 1.330 pkt na indeksie S&P, nie widzę bowiem żadnych czynników, które w bliskim terminie poruszyłyby rynkiem" - powiedział Jeff Kleintop z LPL Financial. W piątek niewielka była aktywność inwestorów. "Handel był słaby, bo wielu inwestorów rozpoczęło już długi, świąteczny weekend" - powiedział Michael Sheldon z RDM Financial. W poniedziałek Amerykanie będą obchodzić Dzień Pamięci Narodowej. Przed długim weekendem inwestorzy mieli okazję zapoznać się z kolejną porcją danych z gospodarki USA. Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan wyniósł w maju 74,3 pkt, wobec 69,8 pkt w kwietniu. Analitycy spodziewali się wskaźnika na poziomie 72,4 pkt. Departament Handlu USA poinformował z kolei, że wydatki amerykańskich konsumentów w kwietniu wzrosły o 0,4 proc. mdm, podczas gdy w marcu wzrosły o 0,5 proc. po korekcie. Dochody Amerykanów wzrosły natomiast o 0,4 proc., tyle samo co miesiąc wcześniej. Ekonomiści spodziewali się, że wydatki konsumenckie wzrosną o 0,5 proc. oraz że dochody wzrosną o 0,4 proc. "Ożywieniu gospodarczemu wciąż brakuje wigoru. Wzrost dochodów nie potrafi utrzymać tempa wzrostowi inflacji w ostatnim czasie" - powiedział Aaron Smith, ekonomista Moody's Analytics. Dużo słabsze od oczekiwań były dane z rynku nieruchomości. Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami podało, że liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych w kwietniu przez Amerykanów spadła mdm o 11,6 proc. Konsensus rynkowy zakładał spadek o 0,9 proc. Dolar potaniał w stosunku do franka szwajcarskiego, gdyż inwestorzy ciągle obawiają się o presję fiskalną w USA i w strefie euro. Dobre nastroje utrzymywały się na rynku surowcowym. O około 2 proc. drożały akcje Occidental Petroleum i Freeport-McMoRan Copper & Gold. Kurs Marvell Technology zwyżkował o ponad 10 proc., choć spółka przedstawiła zaskakująco słabe wyniki. Nakreśliła jednak optymistyczne perspektywy na przyszłość. Inwestorzy pozbywali się z kolei papierów OmniVision, mimo, że spółka zanotowała w I kwartale wzrost zysków i marż. Rozczarowały jednak jej prognozy na cały rok. Kurs spółki spadał o ok. 9 proc. Dobrze zachowywał się sektor bankowy. Bank of America drożał w ciągu dnia o ponad 2 proc. W poniedziałek amerykańskie giełdy będą zamknięte z powodu obchodów Dnia Pamięci Narodowej .

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: wall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »