Nadchodzi czas zmian

Dywidendę w wysokości 0,5 zł na akcję i program skupu własnych walorów za 120 mln zł uchwaliło wczoraj zwyczajne walne zgromadzenie Agory. Według Wandy Rapaczyńskiej, prezesa spółki, firma opublikuje harmonogram buy-backu w ciągu kilku tygodni. Pół roku potrwa natomiast przygotowanie tzw. planu sukcesji miejsc w zarządzie, radzie nadzorczej i kierowniczych stanowiskach w firmie.

Dywidendę w wysokości 0,5 zł na akcję i program skupu własnych walorów za 120 mln zł uchwaliło wczoraj zwyczajne walne zgromadzenie Agory. Według Wandy Rapaczyńskiej, prezesa spółki, firma opublikuje harmonogram buy-backu w ciągu kilku tygodni. Pół roku potrwa natomiast przygotowanie tzw. planu sukcesji miejsc w zarządzie, radzie nadzorczej i kierowniczych stanowiskach w firmie.

Na wczorajszym WZA obecnych było 19 podmiotów. Zarejestrowały ponad 20 mln akcji, a dysponowały łącznie ponad 37,17 mln głosów. Oznacza to, że na ZWZA obecne było ok. 35% kapitału i nieco mniej niż 50% głosów. Zdecydowaną większość stanowiły podmioty prawne. 17 firm (w tym Agora - Holding, spółka założycieli Agory), dysponowały łącznie 19,36 mln akcji.

Zgodne zgromadzenie

Akcjonariusze głosowali w zasadzie zgodnie. Przyjęto wszystkie zawarte w projektach uchwały. Głosy na "nie" pojawiały się rzadko. Dotyczyły dwóch spraw: udzielenia absolutorium członkowi rady - Louisowi Zachary'emu (155 850 głosów przeciw) i podwyższenia wynagrodzenia członkom rady nadzorczej Agory (67 582 głosy na "nie"). W. Rapaczyńska dziwiła się potem głosom przeciwko skwitowaniu L. Zachary'ego. Sugerowała, że ktoś się pomylił.

Reklama

148 mln zł dla akcjonariuszy

Najistotniejszymi decyzjami, jakie podjęło ZWZA, był podział zysku wypracowanego przez Agorę w 2004 r. i uchwalenie programu skupu akcji własnych. Akcjonariusze zgodzili się na wypłatę dywidendy w wysokości proponowanej przez zarząd: 0,5 zł na akcję (ok. 28,38 mln zł). Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 5 lipca. Wypłata nastąpi 2 września.

Jarosław Szeliński, członek zarządu ds. finansowych, tłumaczył tak długi odstęp brakiem doświadczenia Agory w tych kwestiach. - Agora pierwszy raz w swojej historii wypłaci dywidendę. Chcieliśmy się do tego dobrze przygotować - mówił.

Uchwalono też skup akcji. Szczegóły programu (liczba, cena, termin) na razie nie są znane. Wiadomo tylko, że Agora skupi z giełdy papiery za maksymalnie 120 mln zł. - Przy obecnym kursie akcji, skupilibyśmy za tę kwotę mniej niż 10% kapitału. To oznacza, że skup nie będzie mógł odbywać się w drodze wezwania - wyjaśniała potem dziennikarzom W. Rapaczyńska. Według niej, harmonogram przyszłego buy-backu zostanie opublikowany w ciągu kilku tygodni. Nie odpowiedziała na pytanie, kiedy się rozpocznie i jak długo może potrwać.

6 miesięcy na plan sukcesji

Wczorajsze ZWZA musiało wybrać też przewodniczącego rady nadzorczej Agory. Prawnikowi, profesorowi Stanisławowi Sołtysińskiemu, skończyła się kadencja. Ponieważ Agora-Holding zaproponowała, aby kandydował na kolejną kadencję, zabrał głos, wyjaśniając swoje stanowisko. - Kiedy trzy lata temu przyjmowałem propozycję, zaznaczyłem, że godzę się tylko na jedną kadencję - mówił S. Sołtysiński. - Po miesiącu pracy wybuchła afera Rywina. Teraz zainteresowanie Agorą jest równie niezdrowe. Mamy komisję śledczą ds. Agory... przepraszam! - ds. PKN Orlen - mówił i trudno ocenić, czy się pomylił, czy żartował.

W końcu przyznał, że zgodził się ponownie kandydować, ale zaznaczył, że chciałby opuścić radę nadzorczą Agory po sześciu miesiącach. Termin ma związek z zakończeniem prac nad tzw. planem sukcesji stanowisk w firmie. Chodzi o harmonogram stopniowego odmładzania kadry zarządzającej i osób na stanowiskach kierowniczych. Kilka miesięcy temu W. Rapaczyńska mówiła o tym w wywiadzie dla PARKIETU. - Potrzebne są zmiany zarówno w zarządzie, radzie nadzorczej, jak i w kierownictwie - ocenił S. Sołtysiński. Jego zdaniem, Agora jest w dobrej kondycji finansowej i jest to odpowiedni moment na przygotowanie zmian w menedżmencie. - Jestem świadomy, że zmiany powinny dotknąć przede wszystkim mnie. Dlatego oddaję się w ręce walnego zgromadzenia - kończył.

ZWZA wybrało go na przewodniczącego rady na kolejną kadencję. Podwyższyło też wynagrodzenia członkom rady nadzorczej do 9 tys. zł (przewodniczący) i 6 tys. zł (członkowie). Od 2001 r. pozostawały na niezmienionym poziomie.

Urszula Zielińska

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »