Niespodzianki nie było
Dzień ogłoszenia decyzji największych banków centralnych jest zawsze bodźcem do dużych zmian na rynku walutowym i tak też było w czwartek za sprawą ECB oraz Banku Anglii.
Niespodzianki nie było i w obu przypadkach stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie, ale większe znaczenie dla inwestorów mają uzasadnienia decyzji regulatorów oraz ich pogląd na możliwe scenariusze na najbliższe tygodnie. Wbrew oczekiwaniom dużej część rynku J.C.Trichet nie zapowiedział łagodzenia polityki pieniężnej, a nawet podkreślił, iż wysoka inflacja jest w dalszym ciągu problemem nr 1 i nie należy spodziewać się, że ECB podąży śladem FED i w najbliższym czasie obniży koszt kredytu w 15 krajach strefy euro. Kurs eurodolara zareagował zdecydowanie na tę wiadomość i euro odrobiło część straty z poprzedniego dnia wracając powyżej 1,540 USD. Z punktu widzenia polskiej złotówki nie obserwowaliśmy kluczowych zmian - za euro płacono 3,413 PLN, franka szwajcarskiego wyceniano na 2,108 PLN, a dolar ok. 17 kosztował 2,213 PLN.
Łukasz Wróbel