Rząd kupuje samoloty, będzie nowy offset?

Samoloty szkolno-bojowe będą najdroższym nabytkiem polskiej armii od zakupu F16 w 2001 roku i przynajmniej do 2018 roku tak dużego wydatku nie ma w planach. Na myśliwce wydaliśmy 3,2 mld dol. Teraz może to być od 500 do 800 mln dol.

Eskadra, czyli 16 maszyn szkolno-bojowych, jest wśród priorytetów zakupowych resortu obrony. Jednak, jak powiedział minister Bohdan Klich, nie znajduje się na tzw. specjalnej liście resortu. Samoloty nie są bowiem przeznaczone do wypełniania zagranicznych misji polskiej armii.

Dlatego przetarg odbędzie się w trybie procedury offsetowej, przy której liczy się nie tylko cena, ale także zobowiązania dotyczące inwestycji w polski przemysł. By ją przeprowadzić, konieczne jest sprecyzowanie parametrów ekonomicznych, technicznych i bojowych (dotyczących uzbrojenia) oraz serwisu naziemnego. Jak się dowiedzieliśmy, MON ma już gotowe założenia techniczno-bojowe, które będą istotne przy przetargu.

Reklama

Afganistan i nie tylko. Co się dzieje w Wojsku Polskim? Podyskutuj na forum!

- Te wymogi w 50-60 proc. decydują o wyborze oferty - mówi Sławomir Kułakowski z Krajowej Izby Producentów na Rzecz Obronności Kraju.

Będą one ważne też z tego powodu, że poza funkcją szkoleniową zakupione maszyny miałyby pełnić też rolę samolotów bojowych, które za parę lat mają zastąpić stopniowo wycofywane ze służby rosyjskie SU 22.

Dariusz Styczek

Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny? Zamów pełne wydanie Gazety Prawnej w internecie.

Czytaj również:

Wiemy, kto zbuduje "Tarczę Polski"

Pilne zakupy dla wojska bez zatwierdzania

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: samolot | offset | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »