Okocim i Żywiec tracą rynek
Prawie o 12% obniżyła się w ciągu ostatnich 9 miesięcy sprzedaż Grupy Żywca oraz Okocimia - wynika z szacunków Parkietu. Ten ostatni spadł z trzeciej lokaty wśród producentów piwa i zajmuje obecnie czwarte miejsce po austriackim koncernie BBAG.
Żywiec do końca bieżącego roku straci prawdopodobnie pozycję lidera na rzecz dynamicznie rozwijającej się Kompanii Piwowarskiej.
Obecnie dystans w wielkości sprzedaży dzielący Żywiec i Kompanię wynosi zaledwie 400 tys. hl na rzecz pierwszej spółki, w porównaniu z 2,7 mln hl w analogicznym okresie ub.r. Wzrost rynku piwnego w bieżącym roku będzie prawdopodobnie niższy i wyniesie ok. 6-8%, w porównaniu z 11% w 1999 r. Do końca września br. spółki produkujące piwo sprzedały prawie 19 mln hektolitrów, czyli o 6,15% więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Większość browarów nie jest zadowolona z wyników sprzedaży szczególnie w okresie letnim. W tym okresie na rynek trafia nawet połowa rocznej produkcji.
W bieżącym roku nadzieje na wzrost dynamiki sprzedaży przyniósł rewelacyjny czerwiec. Jednak lipiec i sierpień ostudziły nadzieje. Zdaniem analityków, browary będą musiały się przygotować na ostrą konkurencję w przyszłym roku. Powinny postawić na agresywne kampanie reklamowe i poprawę sieci dystrybucji.
Najbardziej rozczarowały inwestorów wyniki Grupy Żywca i Okocimia. - Żywiec z trudem dźwiga się z połączenia z Brewpolem. Pierwsze efekty restrukturyzacji pojawią się dopiero w następnym sezonie - uważa Bogna Sikorska, analityk CDM Pekao SA. Jej zdaniem, najważniejszą obecnie kwestią w spółce jest odbudowa marki EB, co dotychczas nie przebiega najlepiej. - Wydaje się, że to właśnie przez błąd z EB grupa przegrała część rynku - twierdzi Bogna Sikorska. Słabsza sprzedaż Grupy i pogarszające się wyniki finansowe Żywca (po półroczu grupa zanotowała 5 mln zł straty) przekładają się na niższe notowania akcji, które od początku br. staniały o przeszło 40%.
W trudnej sytuacji znalazł się również Okocim, który przegrał rywalizację z dynamicznie rozwijającą się grupą austriacką BBAG (kontrolującą Van Pura, Kujawiaka i wkrótce Browary Warszawskie). Okocim, którego inwestorem strategicznym jest duński Carlsberg, sprzedał w ciągu ostatnich 9 miesięcy 1,17 mln hektolitrów piwa, podczas gdy w analogicznym okresie ub.r. sprzedaż wyniosła 1,33 mln hl. Analitycy wskazują jednak na pozytywne zmiany zachodzące w spółce, co może świadczyć, że przygotowuje się ona do ostrej walki. - Istotne jest to, że główny akcjonariusz zgodził się na przeprowadzenie zmian. Powstała nowa strategia rozwoju mocy produkcyjnych i nowa koncepcja promocyjno-marketingowa. Okocim zapowiada również przyszłe akwizycje, które najprawdopodobniej zwrócą się ku lubelskiej Perle - twierdzi Bogna Sikorska. Zgodnie z naszymi informacjami, toczą się obecnie w tej sprawie negocjacje.
Bardzo dobrze z konkurencją radzi sobie małopolski browar Strzelec, który zwiększył sprzedaż w ostatnich 9 miesiącach o przeszło 52%. Na pozycję lidera wysuwa się Kompania Piwowarska (właściciel m.in. marek Lech, Tyskie), która systematycznie zwiększa udziały rynkowe. Do końca września br. produkcja browaru wzrosła prawie o 40%.
