Pengab wzrósł o 5 pkt.
Wskaźnik Pengab znalazł się w strefie koniunktury dobrej. W lipcu wzrósł on o 5 pkt., do 42,7 pkt., i osiągnął najwyższy poziom od 20 miesięcy, czyli od listopada 1998 r.
Miesiąc wcześniej znajdował się w strefie koniunktury przeciętnej i nic nie wskazywało na tak znaczącą poprawę.
W tym miesiącu poprawie uległy zarówno oceny, jak i prognozy klimatu gospodarczego w sektorze bankowym. Wzrosły one odpowiednio z 33,7 pkt. w czerwcu do 37,1 pkt. oraz z 41,0 do 48,2 pkt.
W zeszłym miesiącu prognozy bankowców co do poprawy koniunktury bankowej w najbliższym czasie były pesymistyczne. Obecnie poprawiły się (wzrost o 7,2 pkt.).
Zgodnie z ankietą Pentora, w 58% placówek wzrosły lokaty a?vista, a w 29% pozostały bez zmian. Depozyty ludności malały w 17% placówek, w porównaniu do 20% w czerwcu. W segmencie podmiotów gospodarczych spadły one w 17% oddziałów (miesiąc wcześniej w 13%). Depozyty terminowe klientów indywidualnych powiększyły się w 68% placówek, a korporacyjnych w 56%. Oprocentowanie kredytów wzrosło w 20% oddziałów, zmalało w 3%. Prawie połowa ankietowanych placówek (48%) odnotowała zwiększenie się akcji kredytowej w walutach obcych (w czerwcu 36%).
W lipcu uśrednione prognozy menedżerów, dotyczące wysokości stóp procentowych na koniec 2000 r. są nieco wyższe niż miesiąc wcześniej. Tak więc średnia cena kredytu na cele gospodarcze według nich wyniesie 21,2%, a przeciętne oprocentowanie lokaty trzymiesięcznej 13,6%. Prognozują oni na koniec br. uśredniony kurs dolara na 4,48 zł, a euro na 4,30 zł. Zapytani przez Pentor bankowcy oczekują, że stopa inflacji w okresie grudzień 1999 ? grudzień 2000 wyniesie 9,8% (w czerwcu 9,6%).
Szefowie ankietowanych placówek w 51,5% są zdania, że KNB słusznie ostrzegła banki przed nadmiernym obciążeniem klientów opłatami za podstawowe usługi. Najwięcej ankietowanych banków, (aż 95%), pobiera opłaty i prowizje za prowadzenie rachunku bankowego. Duża część placówek (70%) obciąża klientów opłatami i prowizjami za wpłaty i wypłaty środków pieniężnych z rachunku.W lipcowej ankiecie poruszony został także temat projektu ustawy o praniu brudnych pieniędzy. Zdaniem 49% szefów oddziałów banków proceder ten występuje marginalnie lub w niewielkiej skali (37,5%). Większość z nich (85%) nie widzi potrzeby uchwalania przez Sejm tej ustawy.
