PKN rozpoczął zwolnienia

Orlen za prawie 63% akcji czeskiej firmy zapłacił 1,56 mld zł. Rozmawia już o kupnie 67 stacji od BP w Czechach. Spółka rozpoczęła zwolnienia grupowe 320 pracowników. Większość z nich może znaleźć pracę w podmiotach zależnych. Wczoraj papiery PKN taniały.

Płocki koncern kupił 62,99% akcji Unipetrolu. Zapłacił 1,56 mld zł. Orlen przejął też 9,76% kapitału zakładowego spółki Spolana (138 tys. zł) oraz wierzytelności w stosunku do podmiotów wchodzących w skład grupy Unipetrol, których wartość wynosi 234,9 mln zł.

Teraz audyt

Orlen czeka na wyniki kontroli finansowej czeskiego koncernu. Potem zostanie ogłoszona ostateczna cena zakupu. Może być taka sama lub mieścić się w widełkach od minus 25% do plus 15% od kwoty 1,56 mld zł.

Zdaniem czeskich analityków, polska spółka może zapłacić maksymalną cenę. Swoje szacunki opierają na wynikach finansowych Unipetrolu za ubiegły rok. W 2004 r. zysk netto czeskiego koncernu wyniósł 3,68 mld koron, podczas gdy rok wcześniej firma wykazała przed opodatkowaniem 406 mln koron straty. Niektórzy z ekspertów przewidują jednak, że polska firma może uniknąć tej podwyżki, wskazując na wyższe, niż wcześniej przewidywano, koszty likwidacji starych szkód ekologicznych, wynikłych z działalności Unipetrolu.

Reklama

Przejęcie kontroli korporacyjnej nad Unipetrolem przewidziane jest na początek czerwca. Został już przygotowany plan pierwszych 100 dni integracji obu firm. W III kwartale zostanie zaprezentowany plan integracji. - Zakup strategicznego pakietu tej firmy jest kolejnym krokiem na drodze do uzyskania pozycji regionalnego lidera w środkowej Europie. Czeski rynek będziemy traktować na równi z polskim, budowa zaś wartości połączonych firm będzie naszym priorytetem - powiedział Cezary Smorszczewski, wiceprezes Orlenu. - Integracja Unipetrolu i Orlenu jest krokiem w kierunku konsolidacji w regionie Europy Środkowej, w wyniku której powstanie ważny podmiot sektora petrochemicznego. Wierzę, że Orlen jest dobrym partnerem i zapewni stabilny rozwój grupy - stwierdził Pavel Svarc, prezes Unipetrolu.

Płocka firma ma zamiar zwiększyć udział w rynku detalicznym w Czechach. Orlen przejmując Unipetrol nabył też 330 stacji. Ponad 100 z nich firma może być zmuszona sprzedać Conoco. Wynika to z umowy prywatyzacyjnej. Negocjacje w tej sprawie trwają.

PKN Orlen jest natomiast zainteresowany zakupem 67 obiektów marki Aral, które wystawił na sprzedaż BP. - To bardzo dobre stacje, z wysokim wolumenem sprzedaży paliwa. W Czechach chcemy mieć ponad 20% rynku detalicznego - stwierdził Wojciech Heydel, wiceprezes zarządu ds. detalicznych. O stacje Arala ubiega się również austriacki OMV.

Informacja o kupnie Unipetrolu nie poprawiła wczoraj notowań PKN. Papiery potaniały o 1,6%, do 44,2 zł. Wartość obrotu przekroczyła 44 mln zł.

Zwolnić i usprawnić

Przed płocką firmą stoi teraz kolejne wyzwanie - restrukturyzacja Orlenu i zwolnienia. - Musimy zlikwidować regionalne oddziały sprzedaży. Stąd zwolnienia. Po zmianie organizacyjnej łatwiejszy będzie proces decyzyjny, co polepszy funkcjonowanie spółki. Dla pracowników przygotowaliśmy odprawy w wysokości średnio ponad 80 tys. zł. Większość ze zwalnianych ma jednak oferty pracy w naszych firmach zależnych - stwierdził Wojciech Heydel.

Według przygotowanego przez zarząd Orlenu projektu, z istniejących 12 Regionalnych Jednostek Organizacyjnych pozostaną trzy zamienione na regiony handlu detalicznego w Lublinie, Katowicach i Poznaniu oraz pięć regionów handlu hurtowego. Zlikwidowanych ma zostać 327 stanowisk pracy. Przekształcenia służb terenowych mają przynieść rocznie 26,9 mln zł oszczędności.

W poniedziałek spółka rozpoczęła formalnie proces zwolnień grupowych. Zarząd PKN ma teraz trzy tygodnie na przeprowadzenie rozmów ze związkami zawodowymi, gdyż do 17 czerwca będzie obowiązywać program dobrowolnych odejść. Pracownicy, którzy zdecydują się sami odejść, dostaną średnio po około 82 tys. zł. Dla dwustu z nich przewidziano również miejsca pracy w spółkach z grupy kapitałowej.

W ostatni piątek Krajowy Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny Związków Zawodowych w PKN Orlen wysłał do prezesa Igora Chalupca list, w którym uzasadnia sprzeciw wobec likwidacji 12 RJO. Dzień wcześniej, po kolejnym spotkaniu z przedstawicielami zarządu, które nie przyniosło porozumienia w sprawie restrukturyzacji, KMKPZZ zapowiedział wszczęcie sporu zbiorowego. Nie wykluczył też strajku. Jednocześnie wyraził gotowość do negocjacji. Podobną deklarację złożył zarząd.

Utrzymać detal

Płocka spółka chce zatrzymać proces utraty rynku detalicznego. Jeszcze w 2002 r. udział spółki wynosił ok. 35%. Dzisiaj jest to poniżej 30%. Zawiniła m.in. polityka inwestycyjna. - W latach 2000-2004 otwieraliśmy średnio dziewięć nowych obiektów rocznie, to stanowiło poniżej 30% planu inwestycyjnego. Teraz zintensyfikowaliśmy ten proces. Tylko w pierwszym kwartale powstało dziewięć nowych stacji. W tym roku chcemy ich otworzyć 40 - powiedział wiceprezes W. Heydel.

Michał Śliwiński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | Orlen | zwolniony | papiery | firmy | zwolnienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »