Polacy ruszyli na zakupy
Sprzedaż detaliczna w marcu wzrosła o 19,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku, po wzroście o 17,5 proc. rdr w lutym 2007 roku, a mdm wzrosła o 19,6 proc. - podał w środę GUS.
Ekonomiści ankietowani szacowali, że sprzedaż detaliczna w marcu rdr wzrosła średnio o 16,7 proc., a mdm wzrosła o 17,2 proc. Sprzedaż detaliczna realnie wzrosła w III 07 o 17,7 proc. rdr, po wzroście o 16,9 proc. rdr w II, mdm wzrosła o 18,9 proc.
Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej w marcu i lutym 2007 roku:
III2007 II2007 III2006 II2007 II2006 I2007 ogółem 19,2 19,6 17,5 -2,1 pojazdy 28,0 21,3 27,7 3,0 mechaniczne paliwa 13,2 18,6 12,2 -3,6 pozostała sprzedaż 27,2 22,4 20,1 -0,8 w sklepach żywność, napoje, 13,0 17,8 10,6 -1,2 wyroby tytoniowe leki, kosmetyki 14,2 8,5 23,1 1,7 prasa, książki 36,4 20,2 38,1 8,5 meble, AGD, RTV 24,7 15,9 27,4 -10,7 pozostałe 16,6 22,8 14,0 -5,2 UWAGA: *Dane za poprzedni miesiąc zaktualizowane
Zdaniem analityków banku BGŻ - dynamika sprzedaży detalicznej przewyższyła nawet najbardziej optymistyczne prognozy. Do wzrostu dynamiki względem lutego przyczynił się przede wszystkim wzrost sprzedaży żywności. Może to być także efektem zakupów przedświątecznych dokonanych w ostatnich dniach marca. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku święta wielkanocne przypadały tydzień później niż w 2007 roku. Podobnie jak w poprzednich miesiącach wzrost sprzedaży jest konsekwencją utrzymującego się wysokiego popytu na samochody. W wyniku boomu na rynku nieruchomości szybko rośnie sprzedaż mebli oraz sprzętu RTV i AGD. Dane pokazują, że gospodarstwa domowe przeznaczają wzrastające dochody coraz częściej na książki i prasę. W porównaniu do poprzedniego miesiąca w ujęciu nominalnym zaobserwowaliśmy znaczny wzrost sprzedaży paliw, co jest spowodowane w dużej mierze podwyżkami ich cen.
Wysoka dynamika sprzedaży detalicznej w ostatnich miesiącach pozwala na formułowanie coraz śmielszych prognoz tempa wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale, które może być nawet wyższe niż 7%. W szczególności doszło zapewne do wzrostu dynamiki spożycia indywidualnego.
Szybko rosnący popyt konsumpcyjny, na który wskazują dane o sprzedaży detalicznej, dostarczy -- na kończącym się dziś posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej -- dodatkowych argumentów dla "jastrzębi" i może przekonać niezdecydowanych "gołębi".
Rosnące płace
W I kwartale 2007 roku nastąpiła dalsza, znacząca poprawa wszystkich wskaźników nastrojów konsumenckich, co oznacza utrzymanie się wysokiego wzrostu konsumpcji prywatnej - podał GUS. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej osiągnął w I kwartale 2007 r. wartość -11,0 i był wyższy o 3,6 pp. w porównaniu do IV kwartału 2006 roku. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej osiągnął w I kwartale 2007 r. wartość -12,5, a więc lepszą o 4,2 pp. od wyniku z poprzedniego kwartału.
"Zmiany wartości obydwu wskaźników ufności konsumentów w ostatnich kwartałach, w szczególności zaś w ostatnich dwóch kwartałach wskazują, że oczekiwać należy dalszego utrzymywania się wysokiej dynamiki konsumpcji indywidualnej gospodarstw domowych" - napisał GUS.