Ponad połowę domów w Londynie kupują Azjaci

W najnowszej ankiecie Investors Intelligence, obrazującej nastawienie do rynku akcji autorów najbardziej popularnych biuletynów inwestycyjnych w USA, odsetek optymistów spadł do 43% z 45,6% tydzień wcześniej i blisko 55% w początkach maja.

W najnowszej ankiecie Investors Intelligence, obrazującej nastawienie do rynku akcji autorów najbardziej popularnych biuletynów inwestycyjnych w USA, odsetek optymistów spadł do 43% z 45,6% tydzień wcześniej i blisko 55% w początkach maja.

Co przy tym ciekawe proporcjonalnie do spadku odsetka byków nie powiększa się grupa pesymistów. Tych wciąż jest mniej niż 20%. To bardzo dobrze tłumaczy klincz, jakiego w ostatnich dniach jesteśmy świadkami.

Strach przed dalszą przeceną jest bardzo ograniczony, a zatem i podaż nie jest zbyt agresywna. Jednocześnie jednak coraz mniej jest tych, którzy widzą szanse na giełdowe zyski. Stąd odrabianie strat postępuje z oporami. Wydaje się, że taki układ sił na giełdach sprzyjać będzie ukształtowaniu w kolejnych tygodniach mocniejszego ruchu. Jeśli tylko powiększy się grono pesymistów podaż natychmiast mocniej przyciśnie. To zaś przy ograniczonej skłonności do kupna akcji będzie musiało wywołać większy ruch w dół. Jednocześnie jeśli obóz byków zacząłby się odbudowywać, to przy wciąż małym odsetku pesymistów pozwoliłoby rynkowi szybko przesunąć się w górę, zapewne do nowych szczytów.

Reklama

Dziś uwagę inwestorów będą przykuwać szczególnie informacje o kwietniowych wydatkach i dochodach Amerykanów, jak również nastrojach tamtejszych konsumentów w maju. Przed południem natomiast zostaną podane wskaźniki nastrojów w gospodarce strefy euro. Ciekawe , czy w tym względzie, tak jak to było w przypadku wskaźników wyprzedzających PMI, też będziemy mieć rozczarowanie.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Utrzymywanie się odsetka pesymistów na amerykańskiej giełdzie przemawia za pojawieniem się w niedługim czasie mocniejszego ruchu w którąś ze stron

Na sprzedaż domów przejętych od niesolidnych dłużników potrzeba w USA 3 lat

Rynki nieruchomości

W USA podsumowano I kwartał jeśli chodzi o sprzedaż domów przejętych przez instytucje finansowe od dłużników. Okazało się, że tego typu domy były sprzedawane z 27-proc . dyskontem względem "normalnych" cen, takim samym jak kwartał wcześniej. Średnia cena sprzedaży tego rodzaju nieruchomości wynosiła168,3 tys. USD, o 1,9% mniej niż w IV kwartale 2010 r. W skali roku zniżka wyniosła 1,5%. Nowych właścicieli znalazło 158,4 tys. takich nieruchomości. To o 16% mniej niż kwartał wcześniej i 36% mniej niż w I kwartale 2010 r. Przy takiej sprzedaży potrzeba 3 lat na pozbycie się przez instytucje tego rodzaju nieruchomości. Największe dyskonta występowały w Ohio i sięgały średnio 41%.

Po raz pierwszy w historii ponad połowę nowych domów w Londynie kupili azjatyccy inwestorzy. Przez 6 miesięcy do kwietnia odpowiadali za 59% sprzedaży wobec 48% rok wcześniej. Przyczyny takiego stanu rzeczy upatruje się zarówno w wysokich cenach domów na azjatyckich rynkach, jak w przecenie funta, zwiększającego atrakcyjność brytyjskiego rynku.

Od dewelopera

Ronson Development oferuje swoim klientom w projektach Verdis na warszawskiej Woli oraz Naturalis w Łomiankach wykończenie mieszkań w cenie zakupu. Obejmuje to m.in. położenie podłóg, glazury, terakoty i malowanie ścian. Za dodatkową opłatą możliwe jest podniesienie standardu.

W sierpniu 2011 roku, w Kielcach zostanie otwarta Galeria Echo realizowana przez Echo Investment. Powierzchnia galerii to 159 000 m kw., z czego wynajmowane będzie 70 000 m kw. Znajdzie się tam prawie 300 sklepów i punktów usługowych. Na poziomach -1, 0 i +1 będą lokale handlowe i usługowe. Ostatnia kondygnacja przeznaczona zostanie na funkcje rekreacyjne i rozrywkowe.

Zespół Analiz

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: USA | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »