Prorolniczo, prorodzinnie

Rolnicy mogą odetchnąć, bo nie będzie zmian w KRUS, ani w podatkach. Powody do zadowolenia mają pracownicy firm państwowych, gdyż rząd zamierza prywatyzować majątek państwowy, ale raczej przez giełdę. Dobre słowo usłyszały także przyszłe matki, ponieważ w górę pójdzie becikowe. Dodatkowo, jak wszyscy rodzice, będą mogły skorzystać z ulgi prorodzinnej.

W KRUS bez zmian

Kazimierz Maricinkiewicz zapowiedział, że jego rząd nie będzie zmieniał "obowiązujących form opodatkowania rolników". Oznacza to, że plany opodatkowania rolników podatkiem dochodowym, do czego przymiarki robione są od wielu lat, znowu zostały odłożone na półkę.

Marcinkiewicz obiecał też, że nie ruszy systemu ubezpieczeń rolniczych, a KRUS przekaże pod nadzór ministra rolnictwa. Na tym nie koniec obietnic. Nowy rząd chce zwrócić rolnikom akcyzę doliczaną do paliw, a także zmienić ustawę o biopaliwach.

Zgodnie ze słowami premiera Polska ma być krajem wolnym od żywności modyfikowanej genetycznie. Szef rządu zamierza też położyć tamę rozwojowi wielkich ferm produkujących żywność na skalę przemysłową.

Reklama

Prywatyzacja tak - ale tylko przez giełdę

Sprawy prywatyzacji nie zajęły zbyt dużo miejsca w sejmowym wystąpieniu premiera, który powtórzył w zasadzie to co wiemy już od czasu kampanii wyborczej. Rząd generalnie jest za prywatyzacja, ale z pewnymi zastrzeżeniami. Marcinkiewicz powiedział, że najlepszym sposobem prywatyzowania jest giełda. Zapewnił ponadto, co też znamy z programu PiS, że rząd nie zgodzi się na sprzedaż firm o strategicznym znaczeniu dla państwa, wymieniając w tym kontekście m.in. Lasy Państwowe, TVP, Polskie Radio, Pocztę Polską, PKO BP, Lotos, PKN Orlen, KGHM oraz BOT, i zrobi wszystko by przekształcić je w sprawne funkcjonujące, silne kapitałowo przedsiębiorstwa.

"Pozostawimy w rękach państwa najważniejsze polskie firmy" - powiedział premier w expose.

Becikowe w górę

Zgodnie z ustaleniami PiS-LPR, premier obiecał, że będzie podwyżka dodatku z tytułu urodzenia dziecka, czyli becikowego. Rząd zwiększy również dodatki dla rodzin wielodzietnych, a także wprowadzi ulgę prorodzinną.

Deficyt budżetowy

W programie rządowym ostała się kotwica budżetowa, co oznacza, że nie będzie podwyższania deficytu, czego chciała minister finansów Teresa Lubińska (o 2 mld zł). Różnica w dochodach i wydatkach w 2006 roku i latach następnych wyniesie 30 mld zł - zapewnił premier.

Podatki na dwie stawki

Szykują się zmiany w PIT. Rząd zaproponuje dwie stawki w podatku dochodowym 18 i 32 proc. z kwotą wolną od podatku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: becikowe | KRUS | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »