Rekordowa korelacja zmian kursu eurodolara i S&P 500

Eurodolar rano wzrastał do 1,3840, jednak zwyżki zostały zahamowane poprzez doniesienia, że konsensus w sprawie planu mającego zażegnać kryzys zadłużeniowy ciągle jest odległy. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu dni obserwujemy zdecydowane nasilenie 30 - okresowej korelacji dziennych zmian procentowych kursu eurodolara i indeksu S&P 500 - współczynnik wzrósł aż do 0,86.

Eurodolar rano wzrastał do 1,3840, jednak zwyżki zostały zahamowane poprzez doniesienia, że konsensus w sprawie planu mającego zażegnać kryzys zadłużeniowy ciągle jest odległy. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu dni obserwujemy zdecydowane nasilenie 30 - okresowej korelacji dziennych zmian procentowych kursu eurodolara i indeksu S&P 500 - współczynnik wzrósł aż do 0,86.

Wczoraj średnia giełdowa S&P 500, po początkowych spadkach, odbiła się od istotnej strefy wsparcia i zdecydowanie wzrastała. Dziś indeks prawdopodobnie będzie testować sierpniowe szczyty. Przy takim scenariuszu będziemy obserwować również wzrosty kursu EUR/USD. Poziom oporu 1,3840 wyznaczają poranne maksima. Kolejna, istotna bariera usytuowana jest w okolicach 1,3900. Jej przebicie katalizowałoby dalsze wzrosty kursu.

Wpływ na notowania będą miały doniesienia dotyczące progresu w pracach nad reformą EFSF. Prominentni niemieccy politycy z kanclerz Merkel na czele studzą oczekiwania, że decyzje zostaną podjęte już w ten weekend. Warto zwrócić uwagę także na dane makroekonomiczne, które napłyną zza Oceanu. Poznamy bowiem inflację konsumencką i bazową we wrześniu. W poprzednim miesiącu zniżkowały ceny paliw i żywności, jednak nieoczekiwany wzrost cen producenckich może sugerować, że dynamika pozostałych wskaźników również nieznacznie przyspieszy. Wysoka inflacja (szczególnie bazowa) będzie twardym argumentem w rękach jastrzębi w łonie FOMC przeciwko ewentualnemu dalszemu luzowaniu polityki monetarnej.

Reklama

Poznamy również dane z rynku nieruchomości - liczbę rozpoczętych budów domów. W tym przypadku można spodziewać się wzrostu w porównaniu z sierpniem , gdyż statystyki mogą zostać wypaczone poprzez prace przy odbudowie zniszczeń spowodowanych przez huragan Irine. O 20:00 polskiego czasu zostanie opublikowana diagnoza stanu amerykańskiej gospodarki zawarta w Beżowej Księdze Fed. Jej wydźwięk powinien być bardziej optymistyczny niż poprzednio. Nieznaczną poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki podkreślił też Dennis Lockhart, prezes Fed z Atlanty.

Agencja Moody's obniżyła rating Hiszpanii z Aa2 do A1 , a S&P zrewidowała w dół ocenę wiarygodności kredytowej szeregu włoskich banków. Decyzje te nie były zaskoczeniem i nie wywarły wpływu na notowania eurodolara, ale są katalizatorem wzrostu różnicy dochodowości papierów skarbowych obu państw i Niemiec. Spread w przypadku benchmarkowych 10 - latek Niemiec i większego z państw Półwyspu Iberyjskiego wzrósł do 332 pb. Analogiczny spread w relacji do francuskich obligacji jest obecnie najwyższy w historii Eurolandu i wynosi aż 112 pb, podczas gdy jeszcze kilkanaście dni temu wynosił nawet poniżej 70 pb. To efekt ostrzeżeń agencji ratingowych, jak również słabnącej koniunktury, która będzie uwypuklać problemy fiskalne oraz niepokojącej sytuacji krajowych instytucji finansowych. Trzy wiodące francuskie banki (BNP Paribas, Societe Generale i Credit Agricole) są bowiem w gronie dwudziestu instytucji finansowych będących największymi obligatariuszami Grecji, a ich zaangażowanie w papiery skarbowe tego państwa na koniec drugiego kwartału oscylowało wokół 6 miliardów euro. Istnieje bardzo poważna groźba, że w przypadku podwyższenia wymogów kapitałowych o którym się spekuluje (TIER I z 5 do 9 proc.), instytucje te nie będą w stanie bez dokapitalizowania sprostać nowym regulacjom.

O 14:00 poznamy odczyt inflacji PPI i dynamiki produkcji przemysłowej . Nasza prognoza zakłada dość wyraźne spowolnienie wzrostu dynamiki produkcji przemysłowej (z 8,1 proc. do 5,4 proc. r/r) oraz minimalny spadek dynamiki cen producenckich (z 6,6 proc. do 6,5 proc. w ujęciu rocznym). Konsensus rynkowy wynosi odpowiednio 5,2 i 7,5 proc. Na początku tygodnia kurs EUR/PLN zwyżkował do oporu na poziomie 4,40. Bariera ta będzie w tym tygodniu prawdopodobnie górnym ograniczeniami przedziału wahań. Istotnym wsparciami z dołu pozostają natomiast okolice 4,28. W przypadku notowań złotego w relacji do dolara amerykańskiego należy oczekiwać, że kurs w najbliższych dniach będzie poruszał się w około 11 - groszowym przedziale, którego górne ograniczenie koresponduje z poziomem 3,20.

Bartosz Sawicki

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: 500 zł na dziecko | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »