RPP tnie główną stopę do poziomu 1,5 proc.

Rada Polityki Pieniężnej na zakończenie dwudniowego posiedzenia obniżyła główną stopę procentową o 50 pkt z 2 proc. do 1,50 proc. To zaskoczenie - analitycy oczekiwali cięcia o 25 pkt. Poprzednie cięcie stóp przeprowadzono w październiku 2014 r. (z 2,50 do 2 proc.). Spadną raty kredytów w złotych. Niższe będzie też oprocentowanie lokat.

Od jutra stopy procentowe NBP będą wynosić: stopa referencyjna 1,50 proc.; stopa depozytowa 0,50 proc.; stopa lombardowa 2,50 proc.; stopa redyskontowa 1,75 proc.

16 z 22 ankietowanych wcześniej przez PAP ekonomistów było zdania, że Rada obniży w marcu stopy NBP o 25 pb. 4 ekonomistów uważało, że będzie to redukcja o 50 pb. 2 ekonomistów oczekiwało, że RPP pozostawi stopy procentowe NBP bez zmian.

Złoty osłabił się bezpośrednio po decyzji RPP. - Pierwsza reakcja to osłabienie o około 1 grosz. Większość graczy spodziewała się cięcia w mniejszej skali - przewidywał bezpośrednio po ogłoszeniu decyzji RPP Marek Cherubin z Banku BPH. Kilka godzin później złoty zaczął odrabiać straty. Przekazana po południu Informacja, że Rada Polityki Pieniężnej nie będzie mocniej ciąć stóp procentowych odwróciła wcześniejszą sytuację na rynku walutowym. Środowy handel złoty zakończył solidnym umocnieniem - ok. godz. 18 euro kosztowało 4,14 zł, dolar - 3,74 zł, a frank 3,88 zł.

Reklama

- Dzisiejsza decyzja Rady o obniżce była głębsza od oczekiwań rynku i prawdopodobnie była spowodowana silniejszym od oczekiwań obniżeniem ścieżki inflacji w nowej projekcji NBP - uważa Arkadiusz Krześniak, Główny Ekonomista Deutsche Bank Polska. - Oznacza ona, że RPP widzi konieczność silniejszego zmniejszenia kosztu kredytu. Wpływ na dzisiejszą decyzję Rady miał prawdopodobnie również fakt umocnienia złotego wobec euro, a także franka szwajcarskiego, co zmniejszyło ryzyka dla sektora gospodarstw domowych - dodaje Arkadiusz Krześniak.

- Decyzja była mało oczekiwana, raczej spodziewano się, że dość konserwatywna Rada obniży stopy o 25 punktów - komentuje analityk firmy Xelion Piotr Kuczyński. Jego zdaniem to dobra decyzja przede wszystkim dla gospodarki. - Jak jest tani kredyt, łatwiej rozwijać przedsiębiorstwo - podkreśla Kuczyński.

To już koniec obniżek

- Decyzja o obniżce stóp procentowych o 50 pb zamyka cykl łagodzenia polityki pieniężnej - poinformowała w środę w komunikacie po posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej. W komunikacie po posiedzeniu RPP podała m.in., że główne banki centralne utrzymują stopy procentowe na historycznie niskim poziomie, a Europejski Bank Centralny rozpoczyna zakup obligacji skarbowych. Zaznaczono, że także większość banków centralnych spoza strefy euro złagodziła politykę pieniężną, między innymi poprzez obniżenie stóp procentowych.

"W Polsce wzrost gospodarczy w IV kw. 2014 r. spowolnił nieznacznie, pozostając w pobliżu 3 proc. W kierunku utrzymania stabilnego wzrostu oddziałuje dalszy wzrost popytu konsumpcyjnego oraz wciąż wysoka - pomimo pewnego obniżenia - dynamika inwestycji. Towarzyszy temu stabilny wzrost akcji kredytowej i dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy. Stopa bezrobocia (po wyeliminowaniu wahań sezonowych) wciąż się obniża, co wynika w dużym stopniu ze wzrostu zatrudnienia" - napisano w komunikacie RPP.

"Biorąc pod uwagę wydłużenie się okresu deflacji i wyraźny wzrost ryzyka pozostania inflacji poniżej celu w średnim okresie - na co wskazuje marcowa projekcja - Rada postanowiła obniżyć stopy procentowe NBP. Decyzja o obniżeniu stóp procentowych na obecnym posiedzeniu oznacza zamknięcie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej" - podsumowano w komunikacie.

- - - - -

Dzięki Radzie rata w dół

Obniżenie oprocentowania kredytu o 0,5 pkt. proc. oznacza ratę niższą o około 25-30 zł miesięcznie w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tys. zł. Dziś Rada Polityki Pieniężnej już po raz 10 od listopada 2012 roku ulżyła kredytobiorcom zadłużonym w rodzimej walucie.

Oczekiwania graczy rynkowych sprowadzały dzisiejszą decyzję o obniżeniu stóp procentowych do zwykłej formalności. Rada poszła jednak dalej niż się spodziewano i obniżyła stopy procentowe nie o 25 punktów, ale o 50. Tym samym za jednym razem obniżono koszt pieniądza do poziomu, którego rynek spodziewał się dopiero za kilka miesięcy. W efekcie od 5 marca 2015 r. cieszyć będziemy się najniższym poziomem oprocentowania kredytów w historii, czego ceną będzie jednak też znacznie niższe oprocentowanie lokat. Istnieje bowiem silne połączenie pomiędzy stopą referencyjną ustalaną przez RPP, a stawką WIBOR od której zależy oprocentowanie produktów bankowych.

Jak to wygląda na liczbach? Przyjmijmy, że dług na zakup mieszkania w kwocie 300 tys. zł został zaciągnięty na 30 lat i doszło do tego przed rozpoczęciem przez RPP cyklu obniżek stóp procentowych (np. w sierpniu 2012 r.), kiedy przeciętna marża kredytowa wynosiła 1,5 proc. (dziś jest to już około 1,8 - 1,9 proc.). Wtedy rata modelowego kredytu wynosiła 1918 zł. Do 4 marca br. oprocentowanie długu zmalało niemal o połowę (z około 6,6 proc. do niespełna 3,7 proc.), a wraz z nim rata modelowego kredytu zmalała do 1369 zł, a więc aż o 549 zł.

Bardziej uniwersalnym wynikiem jest przeliczenie miesięcznej raty na 100 tys. zł pożyczonego kapitału. Taka informacja pozwala potencjalnemu kredytobiorcy łatwo obliczyć z jaką ratą powinien się liczyć zadłużając się na zakup mieszkania. Pożyczając 200 tysięcy musi bowiem taki wynik pomnożyć razy 2, a pożyczając 450 tysięcy zastosować mnożnik 4,5. Zadłużając się przed rozpoczęciem przez RPP cyklu obniżek stóp procentowych, trzeba było się liczyć z ratą na poziomie 639,3 zł na każde pożyczone 100 tys. zł na 30 lat. Dziś miesięczna rata takiego długu wynosi 456,3 zł na każde pożyczone 100 tys. zł. Gdy rynek zdyskontuje dzisiejszą decyzję Rady, wartość ta zmaleje jeszcze w okolice 440 zł.

Gdyby jednak odwrócić sytuację i przyjąć, że Kowalski zanosi do banku 10 tys. zł w celu ulokowania ich na rocznej lokacie (wg NBP oprocentowanej w styczniu br. na 2,3 proc.), to spadek oprocentowania o 50 pkt. bazowych skutkowałby zmniejszeniem się odsetek z poziomu 230 zł (186,3 zł po uwzględnieniu podatku) do 180 zł (145,80 zł po uwzględnieniu podatku).

Bartosz Turek, Lion's Bank

- - - - -

Przed decyzją informowaliśmy: Czy decyzja RPP osłabi złotego?

Zdaniem analityków banku Credit Agricole, RPP obniży stopy procentowe o 50 pb. oczekujemy spadku złotego i rentowności polskich obligacji. Spadek ten może również nastąpić w przypadku obniżki stóp o 25 pb i gołębich wypowiedzi prezesa NBP i członków RPP na konferencji po posiedzeniu.

W ubiegłym tygodniu kurs EUR/PLN spadł do 4,1470 (umocnienie złotego o 0,4 proc.). Od wtorku do piątku mieliśmy do czynienia z aprecjacją złotego oraz innych walut rynków wschodzących, wynikającą ze wzrostu popytu na ryzykowne aktywa po wtorkowych, gołębich wypowiedziach szefowej Fed J. Yellen przed Kongresem, a także zgodzie eurogrupy na wydłużenie okresu obowiązywania obecnego pakietu pomocowego dla Grecji o cztery miesiące.

W rezultacie w piątek kurs EUR/PLN wyniósł na zamknięciu 4,1470 osiągając tym samym najniższy poziom od lipca 2014 r. Dane nt. struktury polskiego PKB w IV kw. ub.r. nie spotkały się ze znaczącą reakcją rynku. W tym tygodniu najważniejszym wydarzeniem dla kształtowania się kursu złotego będzie naszym zdaniem środowa decyzja RPP nt. wysokości stóp procentowych.

W przypadku realizacji naszego scenariusza zakładającego obniżkę stóp o 50 pb. oczekujemy osłabienia polskiej waluty. Istotnym wydarzeniem dla kursu złotego będą również piątkowe dane nt. zatrudnienia w poza rolnictwem w USA.

Mimo, iż nasza prognoza jest zbliżona do konsensusu (prognozujemy wzrost o 245 tys. w lutym wobec 257 tys. w styczniu, przy konsensie 240 tys.) relatywnie wysoki wzrost zatrudnienia może nasilić oczekiwania inwestorów na szybsze zacieśnianie polityki monetarnej w USA, a w konsekwencji oddziaływać w kierunku osłabienia złotego. Czwartkowe posiedzenie EBC, nie powinny w naszej ocenie spotkać się ze znaczącą reakcją rynków.

Obligacje

W przypadku realizacji naszego scenariusza, zgodnie z którym Rada obniży stopy procentowe o 50 pb oczekujemy spadku rentowności polskich obligacji. Spadek ten może również nastąpić w przypadku obniżki stóp o 25 pb i gołębiej tonacji wypowiedzi prezesa NBP i członków RPP na konferencji po posiedzeniu. W przeciwnym kierunku oddziaływać będą naszym zdaniem piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy (zatrudnienie poza rolnictwem), które w przypadku realizacji naszej prognozy mogą nasilić oczekiwania inwestorów na szybsze zacieśnianie polityki monetarnej w USA.

Credit Agricole Bank Polska SA

Pobierz za darmo program PIT 2014

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | Rada Polityki Pieniężnej | decyzja | Główną
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »