Rynek boi się podwyżki stóp

Rynek dostaje dzisiaj dwie sprzeczne informacje. Z jednej strony OPEC oraz kraje spoza kartelu doszły do porozumienia w trakcie weekendu i razem będą współpracować w celu stabilizacji cen na rynku ropy naftowej, zaś z drugiej rynek nastawia się na dalsze podwyżki stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej, co nie jest dobrym sygnałem dla rynku akcji.

Rynek dostaje dzisiaj dwie sprzeczne informacje. Z jednej strony OPEC oraz kraje spoza kartelu doszły do porozumienia w trakcie weekendu i razem będą współpracować w celu stabilizacji cen na rynku ropy naftowej, zaś z drugiej rynek nastawia się na dalsze podwyżki stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej, co nie jest dobrym sygnałem dla rynku akcji.

Kraje spoza kartelu, głównie Rosja zdecydowały się na uczestnictwo w porozumieniu OPEC o cięciu produkcji celem stabilizacji cen na rynku ropy naftowej. Producenci w sumie zdecydowali się na cięcie produkcji ropy od pierwszego stycznia 2017 roku o 1,6 mln brk na dzień, co sprowadzi spory deficyt na rynku i doprowadzi do zwyżki cen. Nie mniej cena ropy jest już mocno wykupiona i oba porozumienia są już wycenione w wartości jednej baryłki ropy naftowej. Dzisiaj pomimo nawet 5 proc. wzrostów cen ropy naftowej na rynkach akcje nie zachowywały się najlepiej, co może być związane z oczekiwaniem, co do podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Reklama

Rezerwa Federalna opublikuje swoją decyzję w sprawie stóp procentowych o godzinie 20:00 polskiego czasu w środę. Rynek w pełni oczekuje podwyżki, a mimo to najważniejsze światowe indeksy znajdują się na wielomiesięcznych szczytach lub na najwyższych poziomach w historii w przypadku Wall Street. Podwyżka stóp procentowych jest z jednej strony negatywna dla rynku akcji, gdyż zwiększa ona koszty kredytowania inwestorów, zaś z drugiej świadczy o lepszych perspektywach gospodarczych danego kraju. W przypadku Rezerwy Federalnej najważniejsza będzie komunikacja dotycząca dalszych podwyżek stóp procentowych. O ile bankierzy z Fed będą widzieć szybsze tempo podwyżek możemy oczekiwać przynajmniej kilkudziesięciopunktowej korekty na Wall Street. Indeksy z Wall Street znajdują się na historycznych szczytach ze względu na ostatnie obietnice ze strony Donalda Trumpa, który proponuje jednorazowy podatek 10 proc. dla zysków amerykańskich spółek zza granicy, co miałoby przynieść firmom gigantyczne oszczędności.

Na niecałe dwie godziny przed zakończeniem sesji w Europie niemiecki DAX traci 0,16 proc., c kolei francuski CAC40 zniżkuje o 0,01 proc. Sporo wyprzedawany jest FTSE 100, co może nieco dziwić biorąc pod uwagę spory udział spółek naftowych. Z drugiej strony indeks zawiera dużą ilość spółek kopalnianych, które dzisiaj są pod presją ze względu na spadek cen surowców przemysłowych. Na chwilę przed 16:00 FTSE 100 zniżkuje 0,62 proc. Nieco lepiej sytuacja wygląda na Wall Street. Indeks S&P 500 zyskuje 0,06 proc., DJIA wzrasta o 0,18 proc., natomiast Nasdaq zniżkuje o 0,38 proc.

W przypadku warszawskiego parkietu mamy dzisiaj do czynienia z lekkim odwrotem, co jest związane raczej z sytuacją na zachodnich rynkach. W przypadku głównych spółek z indeksu WIG20 widzimy lekki odwrót od akcji PZU po rajdzie z zeszłego tygodnia, co związane było z przejęciem części pakietu akcji Pekao. Najgorzej zachowuje się LPP oraz CCC po wydanych słabszych rekomendacjach. Sporym zaskoczeniem dla polskich inwestorów jest z pewnością dalsze odbicie cen akcji spółki Petrolinvest, który zyskuje już dzisiaj ponad 27 proc., co po części jest związane z odbiciem cen ropy. WIG20 na godzinę przed końcem sesji traci 0,60 proc.

Michał Stajniak

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »