Rynek farmaceutyczny wzrósł o 3,6 proc
Rynek farmaceutyczny w Polsce w okresie od stycznia do końca kwietnia 2006 roku wzrósł o 3,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2005 roku i osiągnął wartość 5,1 mld zł, licząc w cenach producentów netto - poinformowała firma IMS Health w poniedziałkowym komunikacie.
Wartość rynku aptecznego wzrosła o 3,4 proc., przy czym segment leków przepisywanych na receptę wzrósł o 5,7 proc.
"W dalszym ciągu w segmencie leków na receptę największe przyrosty odnotowały leki stosowane w leczeniu chorób kardiologicznych (sprzedaż tych leków wzrosła o 81 mln zł w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku) i chorób układu nerwowego (tutaj sprzedaż wzrosła o 30 mln zł)" - podano w komunikacie.
"Na wartości tracą dwie inne grupy leków z czołówki preparatów o największej sprzedaży. Leki wykorzystywane w leczeniu chorób układu pokarmowego i układu oddechowego (spadki odpowiednio o 0,3 proc i 2,6 proc. w porównaniu do pierwszych czterech miesięcy ubiegłego roku)" - dodano.
Według danych IMS, na rynku szpitalnym utrzymuje się dosyć wysoki jak na ten segment, bo 5,2-procentowy trend wzrostowy.
Firma ta podaje także dane o wartości rynku w cenach zakupu przez pacjentów i szpitale.
Według takiego kryterium, ciągu czterech pierwszych miesięcy 2006 roku pacjenci, wspomagani przez refundację z NFZ, zakupili w aptekach leki za 6,2 mld zł (w cenach detalicznych z VAT) i jest to o 3,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2005 roku.
Natomiast szpitale w okresie styczeń-kwiecień kupiły farmaceutyki za 654 mln zł (w cenach zakupu bez VAT), co stanowi 5,2-procentowy wzrost.
IMS podał też, że rynek leków i produktów z zakresu tzw. samoleczenia (zwany OTC) w aptekach otwartych wzrósł w czterech pierwszych miesiącach tego roku o 1,6 proc. do 1,3 mld zł (w cenach producenta netto).
"Pomimo tendencji wzrostowej dla segmentu OTC spadki dotknęły główne grupy preparatów: środki na przeziębienie oraz witaminy i minerały. Motorem wzrostu dla segmentu OTC stały się produkty, które mają zastosowanie w leczeniu chorób związanych z układem pokarmowym" - podano w komunikacie.