Selvita wyemituje akcje, potrzebuje 30 mln zł

Selvita na 80 proc. przeprowadzi emisję akcji przechodząc na główny rynek GPW - poinformował Paweł Przewięźlikowski, prezes notowanej na NewConnect spółki biotechnologicznej. Decyzja zapadnie na przełomie III i IV kwartału. Spółka na realizację inwestycji do 2017 r. potrzebuje ok. 30 mln zł.

"Decyzja o tym czy przeprowadzimy emisję akcji zapadnie na przełomie III i IV kwartału tego roku. Obecnie prawdopodobieństwo emisji oceniam na 80 proc. W najbliższych dniach złożymy prospekt emisyjny do KNF" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Przewięźlikowski. Walne zgromadzenie Selvity 9 lipca uchwaliło emisję do 2.651.891 akcji serii F z wyłączeniem prawa poboru, stanowiących 20 proc. kapitału zakładowego. Akcje mogą zostać zaoferowane w ofercie publicznej. "Nie przeprowadzimy emisji, jeśli warunki rynkowe będą niekorzystne. Zawsze możemy ją przesunąć" - powiedział Przewięźlikowski. "Podstawowym celem ewentualnej emisji będzie pozyskanie kapitału na inwestycje i badania. Wciąż jednak szukamy innych źródeł finansowania, takich jak umowy z partnerami i granty" - dodał.

Przewięźlikowski wyjaśnił, że emisja mogłaby zrealizować także dwa inne cele.

"Chcemy wprowadzić do akcjonariatu spółki inwestorów instytucjonalnych, których obecność stabilizowałaby kurs. Liczymy również na to, że emisja akcji zwiększyłaby płynność papierów Selvity na giełdzie" - powiedział.

Prezes poinformował, że w prospekcie nie zawarto prognozy wyników.

Selvita planuje nakłady inwestycyjne w latach 2014-2017 w wysokości ok. 62 mln zł. Obecnie w ramach środków własnych, umów z partnerami i grantów zabezpieczyła finansowanie w wysokości 32 mln zł.

Nakłady w segmencie innowacyjnym mają wynieść do 2017 r. ok. 50 mln zł (z czego zabezpieczono 26 mln zł), a w segmencie usługowym ok. 12 mln zł (zabezpieczono 6 mln zł).

Backlog Selvity na 2014 r. na koniec czerwca wynosił 35,1 mln zł. Prezes podtrzymał wcześniejszą deklarację, że każdy kwartał w 2014 r. zakończy się zyskiem na poziomie netto, pod warunkiem braku inwestycji w badania kliniczne i przedkliniczne ze środków własnych.

"Zakładamy, że w latach 2015-2017 przychody z segmentu usług będą rosły o ok. 30 proc. rocznie. Będziemy się rozwijać organicznie i podnosić produktywność pracowników" - powiedział.

"Mamy również nadzieję, że w 2015 r. rentowność na poziomie netto będzie dwucyfrowa, raczej kilkanaście procent" - dodał.

Selvita liczy, że w 2015 r. rozpocznie badania kliniczne związku SEL24 i nastąpi nominacja kandydata klinicznego w projekcie z H3 Biomedicine.

"Chcemy w przyszłym roku otworzyć pierwszy oddział zagraniczny, najprawdopodobniej w Bostonie, który będzie zajmował się pozyskiwaniem klientów" - powiedział Przewięźlikowski.

W latach 2016-2017 spółka chce rozpocząć badania kliniczne związku SEL120, a następnie wprowadzić SEL120 i SEL24 do drugiej fazy badań klinicznych.

"Planujemy wówczas otwarcie w innym mieście w Polsce kolejnego laboratorium, zatrudniającego ok. 100 osób" - powiedział Przewięźlikowski. Obecnie siedziba spółki mieści się w Krakowie.

"Z dotacji chcemy pozyskiwać co najmniej 10 mln zł rocznie z dotacji instytucji publicznych" - powiedział prezes.

W 2013 r. Selvita uzyskała przychody z dotacji w wysokości 8,7 mln zł, a na 2014 r. zabezpieczyła 12,25 mln zł. Łączne przychody Selvity w 2013 r. wyniosły 21,8 mln zł, EBITDA minus 46 tys. zł, a strata netto 2,4 mln zł. W I kwartale 2014 r. przychody spółki wyniosły 7,7 mln zł, EBITDA 0,6 mln zł, a zysk netto 1,1 mln zł. Selvita jest firmą biotechnologiczną działającą w obszarze odkrywania i rozwoju leków stosowanych w leczeniu chorób nowotworowych, chorób ośrodkowego układu nerwowego i chorób autoimmunologicznych. Zajmuje się również świadczeniem usług badawczo-rozwojowych i budową rozwiązań informatycznych wspierających projekty innowacyjne.