Sesja dwóch spółek
Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych odbywały się w neutralnym dla rynku kontekście. Na większości giełd akcji i na rynku walutowym pojawiły się rozdania klasyczne dla dnia, w którym inwestorzy czekają na komunikat kończący dwudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku.
Właściwie jedyną zmienną, która odrywała WIG20 od zachowania rynków bazowych, pozycjonujących się pod spokojną reakcję świata na komunika FOMC, była mocna przecena akcji spółki Cyfrowy Polsat, której parkiet przeciwstawiał zwyżkę akcji spółki CD Projekt. Dwa walory grane były dziś w oderwaniu od rynku oraz świata i przez większość część dnia dominowały w indeksie zarówno skalą zmiany, jak i wielkością obrotu. W finale CPS spadł o 7,3 procent przy 128 mln złotych obrotu, gdy CDR zyskał 3,4 procent ze 141 mln złotych na liczniku. W sumie dwie spółki zebrały w sobie 270 mln złotych z 741 mln złotych wykonanych w indeksie WIG20. Bez walorów CPS i CDR rozdanie miało konsolidacyjny charakter i dobrze wpisało się w oczekiwanie świata na to, co pojawi się dziś wieczorem w komunikacie Rezerwy Federalnej.
Na spadek WIG20 o 0,6 procent warto też spojrzeć przez pryzmat nieco przesadnie optymistycznego rozdania wtorkowego, w trakcie którego WIG20 zyskał 0,8 procent wyprzedzając inne rynki spokojnie czekające na ważniejszą część tygodnia, z dwoma komunikatami najuważniej śledzonych banków centralnych świata. Zwyczajnie taki zakład nie mógł się udać i dziś rynek redukował też wczorajszy optymizm. W istocie kalendarz sprowadził notowania bieżącego tygodnia do sesji czwartkowej i piątkowej, w trakcie której GPW ze otoczeniem będzie zmuszona reagować najpierw na to, co na rynki wyślą Fed i EBC, by później czekać na piątek i liczyć się ze klasycznym dla dnia rozliczenia kontraktów zamieszaniem wywołanym przez graczy zamykających pozycje powiązane z rynkiem terminowym. Pozytywnym elementem jest potrzymanie kontaktu WIG20 ze środkiem konsolidacji 2350-2150 pkt. i rynek znów może czekać na kolejne przesilenie na relatywnie bezpiecznych i neutralnych technicznie poziomach.
Adam Stańczak
