Spekulacje wokół Netii
Blisko 15 mln akcji Netii (ok. 3,5% kapitału) przeszło wczoraj z rąk do rąk, a kurs alternatywnego operatora wzrósł na zamknięciu o 8,4%. Do zwyżki mogły się przyczynić: plotka o przejęciu, nadzieje na nadzwyczajne wyniki lub fakt, że kurs przebił psychologiczną barierę 5 zł i związane z przebiciem... regulaminowe wymogi giełdy.
Wczoraj na sesji papiery Netii zyskały najwięcej spośród firm wchodzących w skład WIG20. W ciągu dnia ich wartość skoczyła o 8,4%. Na zamknięciu wzrost notowań był równie wysoki. Kurs wzrósł do 5,4 zł, a jego zwyżce towarzyszył aktywny handel. Właściciela zmieniło ponad 14,8 mln walorów Netii. Pula ta odpowiada blisko 3,7% kapitału firmy.
Zdaniem maklerów ankietowanych przez agencję Reuters, główne powody wzrostu kursu Netii to przebicie psychologicznej bariery 5 zł za akcję i plotki, że spółką mogą się interesować zagraniczni branżowi gracze.
"Dla wielu poziom 5 złotych to była mocna psychologiczna bariera. Teraz, gdy akcje wzrosły ponad tę granicę, ujawnił się silny popyt" - cytował Reuters jednego z maklerów bez podawania jego nazwiska ani biura, jakie reprezentuje. Ta sama osoba mówiła, że "wielu inwestorów, chcąc uzasadnić wzmożone zakupy, tłumaczy chęć posiadania papierów Netii nadzieją, że firmą zainteresuje się w przyszłości jakiś duży inwestor branżowy i dzięki temu pojawi się okazja, by z zyskiem sprzedać mu akcje".
Kilka tygodni wcześniej w raporcie DB Securities pojawiła się sugestia, że jednym z graczy zainteresowanych konsolidacją polskiego rynku telefonii stacjonarnej może być Cesky Telecom bądź jego właściciel - hiszpańska Telefónica.
- Netia to ostatni niezależny operator w regionie Europy Środkowowschodniej. Przy swojej stabilnej sytuacji finansowej stanowi atrakcyjny cel do przejęcia - podtrzymał Krzysztof Kaczmarczyk, analityk DB Securities i autor powyższej tezy.
Z pogłoską o ewentualnym przejęciu Netii w przyszłości przez inwestora z branży wiąże zwyżkę kursu Netii również Dorota Puchlew, analityk BDM PKO BP.
- Informacje o tym, że jesteśmy przedmiotem przejęcia, pojawiają się od pewnego czasu. To jednak tylko spekulacje rynkowe. Nie potwierdzamy, że coś takiego dzieje się w spółce - powiedziała Jolanta Ciesielska, rzecznik prasowy Netii.
Specjaliści zwracali też uwagę na regulaminowy powód wzrostu kursu Netii. Po przejściu granicy 5 zł, zgodnie z regulacjami Giełdy Papierów Wartościowych, krok notowań zwiększa się do 5 groszy. Poniżej poziomu 5 zł - wynosi 1 gr, stąd do zmiany poziomu notowań nie dochodzi tak dynamicznie.
Wieczorem, już po zamknięciu tego wydania "Parkietu", Netia opublikowała wyniki za III kwartał. Ankietowani w ubiegłym tygodniu analitycy zapowiadali, że przychody operatora będą tylko nieco wyższe niż przed rokiem, a zyski operacyjny i netto - spadną.
Urszula Zielińska
Lepiej od rynku
Silne wybicie w górę to potwierdzenie wzrostowego trendu, w jakim notowania Netii znajdują się od maja. Równocześnie tak pokaźna zwyżka przy wysokich obrotach może zapowiadać przejściową korektę.
Wzrost porównywalny z wczorajszym zanotowano w przypadku Netii tylko kilka razy od początku 2003 r. W przeszłość odeszły czasy (przełom lat 2001 i 2002), kiedy papiery spółki należały do typowo spekulacyjnych, cechujących się wysoką zmiennością. Wyjątkowo duży był także wczorajszy wolumen obrotu - wyższy odnotowano tylko w czerwcu 2003 r.
Mimo możliwej korekty perspektywy na najbliższe tygodnie wyglądają nieźle. Przebity został opór na wysokości wrześniowego szczytu (4,86 zł). Netia wyróżnia się pozytywnie na tle innych europejskich telekomów. Obejmujący je indeks obliczany przez agencję Bloomberga wciąż znajduje się niżej niż na początku października, podczas gdy Netia podrożała w tym czasie o 17,6%.
Tomasz Hońdo
