Stabilizacja na rynku
Środa przyniosła stabilizację cen na rynku energetycznym, pomimo napływu ważnych informacji przemawiających na korzyść kupujących. Dopiero pod koniec dnia inwestorzy dostrzegli, że wiadomości o oczekiwanych w najbliższych dniach temperaturach to nie wszystko i ropa podrożała o 2 proc. do 60 USD.
Od początku tygodnia z powodu awarii pracę wstrzymały rafinerie w Colorado, Pensylwanii, Ontario i Delaware. Jeśli dołożymy do tego pożar w Valero Energy największej amerykańskiej rafinerii, produkującej 170 tys. baryłek dziennie, trudno przejść obojętnie obok tej kumulacji wypadków.
Dane o poziomie inflacji w Stanach Zjednoczonych, na które oczekiwały w środę rynki finansowe, miały duże znaczenie dla zachowania cen złota.
Opublikowane cyfry nie potwierdziły tezy przewodniczącego FED o malejącym tempie wzrostu cen w gospodarce i dzięki temu złoto podrożało o 3,5 proc. do najwyższego od maja poziomu. Na koniec dnia za uncję płacono 683 USD.
Miedź podrożała natomiast o 2,4 proc. Do 265 dolarów za funt.