Głównie barometry WIG oraz WI20 zakończyły tydzień na nowych absolutnych maksimach. Utrzymujący się korzystny sentyment do akcji na większość globalnych parkietów, a przede wszystkim rynku amerykańskim, gdzie inwestorzy po dobrych wynikach spółek przestali myśleć o recesji, udzielił się również graczom w Warszawie. Dodatkowym impulsem, który miał znaczący wpływ na zachowanie naszego rynku, a który wywołał szał zakupów przede wszystkim spółek z sektora budowlanego przyniosła decyzjo o wyborze Polski i Ukrainy na organizatorów Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. Wymagane inwestycje w infrastrukturę rozbudziły wyobraźnie inwestorów wywołując histerię w grupie spółek które mogą okazać się tego beneficjantami. W obrębie największych spółek wyraźnie koniec tygodnia poprawił wycenę sektora bankowego, do czego przyczyniła się na pewno piątkowa publikacja dobrych wyników kwartalnych Millennium. Słabiej natomiast finiszowały papiery PKNOrlen, które po serii gorszych informacji oddały cały ubiegło tygodniowy wzrost. Lepiej na tym tle spisały się kursy akcji KGHM i PGNiG, które wróciły w okolice swoich historycznych szczytów. Brak sygnałów sprzedaży i utrzymująca kontrolę nad rynkiem strona popytowa potwierdzają dominację trendu wzrostowego. Nie mniej jednak wysokie kursy większości akcji mniejszych spółek i jak i emocje, które oderwały znacząco ich wyceny od fundamentów, powodują że ryzyko korekty i bardziej zdecydowanej realizacji zysków w tym segmencie uległo dalszemu zwiększeniu. Na tym tle lepiej prezentują się rodzime blue-chipy, które swojego potencjału wzrostowego jeszcze nie wyczerpały.
Paweł Kubiak
Twój komentarz może być pierwszy
Piszesz jako Gość