Tygodniowy raport z rynku surowców

Miniony tydzień przyniósł kontynuację przeceny amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD wzrósł ponownie w okolice poziomu 1,59 gdzie znajduje się silny opór. Sytuacja zaczyna jednak coraz bardziej przypominać tą z początku tego roku, kiedy to kurs trzy razy testował opór na poziomie 1,49 po czym nastąpiły silne wzrosty.

Miniony tydzień przyniósł kontynuację przeceny amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD wzrósł ponownie w okolice poziomu 1,59 gdzie znajduje się silny opór. Sytuacja zaczyna jednak coraz bardziej przypominać tą z początku tego roku, kiedy to kurs trzy razy testował opór na poziomie 1,49 po czym nastąpiły silne wzrosty.

Tym razem pokonanie poziomu 1,59 może oznaczać osłabienie dolara nawet w kierunku 1,64. W przypadku realizacji takiego scenariusza na rynki surowcowe może powrócić dynamiczna hossa. Warto zauważyć, że ostatnie spadki cen były bardzo potrzebne, ponieważ większość wskaźników była już w mocno wykupionych obszarach. Obecnie zeszły one do poziomów, z których kontynuacja wzrostów będzie dużo prostsza. Innym czynnikiem, który sugerował możliwość wystąpienia większej korekty było zbyt duże zainteresowanie początkujących inwestorów tym typem inwestycji. Artykuły w prasie zachęcająco do inwestycji w złoto spowodowały, że czasami trzeba było stać w długich kolejkach po to aby stać się posiadaczem tego kruszcu. Wspomniana korekta spowodowała, że obecnie wielu analityków prognozuje dalszą przecenę, co skutecznie ograniczyło zainteresowanie tym rynkiem. Analizując wykres cen złota przy pomocy narzędzi analizy technicznej nasuwają się jednak bardzo ciekawe sugestie, dające podstawy do prognozowania powrotu silnych wzrostów ceny. Bardzo wyraźnie widać to na wykresie w skali tygodniowej. Zatrzymanie spadków na poziomie 870 dolarów za uncję wynika z istnienie w tym regionie ważnego wsparcia. Jest to bowiem zniesienie 38,2 fali wzrostowej rozpoczętej w maju 2007 roku. Co ważne dla inwestorów długoterminowych, kurs znajduje się cały czas ponad średnią 40 tygodniową, która jest doskonałym narzędziem w analizie rynków surowcowych. Istnieje obecnie duża szansa na to, że spadki te były tylko krótką korekta i w niedługim czasie złoto powinno powrócić w okolice swoich ostatnich rekordów, a nawet wzrosnąć powyżej.

Reklama

Równie interesująco wygląda sytuacja na srebrze. Korekta tego kruszcu zatrzymała się na najważniejszym ze zniesień Fibonacciego czyli 50% licząc od sierpnia 2007. Również w tym przypadku cena znajduje się ponad średnią 40 tygodniową, więc długoterminowy obraz rynku jest nadal korzystny. Zwyżkom cen opisanych wyżej metali sprzyjać będą również spadki na światowych giełdach. Często kapitał jest wtedy przenoszony właśnie w metale szlachetne. Ostatnie spadki na giełdach w Stanach spowodowane były gorszymi od oczekiwań wynikami spółek i jeśli w kolejnych dniach nowe publikacje również będą negatywnie zaskakiwać to można spodziewać się powrotu bardzo niekorzystnych nastrojów.

Ostatni tydzień przyniósł dynamiczne wzrostu cen ropy. Jednym z powodów był gwałtowny spadek zapasów, które spadły o 3,2 mln baryłek. Naszym zdaniem obecny ruch wzrostowy powinien być kontynuowany przynajmniej do poziomu 113 dolarów za baryłkę. Jest to teoretyczny zasięg wybicia z formacji trójkąta, jakie nastąpiło trzeciego marca. Warto zauważyć, że od tamtej pory praktycznie każdy dzień przynosi nam wyższe poziomy cenowe. Niebezpiecznie wygląda za to sytuacja na miedzi. Wielu inwestorów dostrzega z pewnością formację podwójnego szczytu i jeśli miałaby ona się potwierdzić to możliwe byłyby dalsze dynamiczne spadki cen. Sprzyjać im mogą informacje o wzroście zapasów oraz możliwości ograniczenia importu z Chin. Podsumowując najbliższa przyszłość rynku surowcowego zależeć będzie od kierunku wybicia na parze EUR/USD. Jeśli pokonany zostanie poziom 1,59 to opisane wzrosty cen surowców staną się bardzo prawdopodobne.

Marcin Ciechoński

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | korekta | sytuacja | rynek surowców
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »