Ubezpieczeni od jutra inaczej chronieni
Od piątku wchodzą w życie zmiany Kodeksu cywilnego dotyczące ubezpieczeń.Mają lepiej chronić klientów. Jak przypomina na stronach internetowych Rzecznik Ubezpieczonych, zmiany będą stosowane do umów zawartych od dnia wejścia w życie zmian.
Jedną z ważniejszych dla klientów zmian jest możliwość otrzymania zwrotu składki za niewykorzystany okres ubezpieczenia, jeśli umowa wygaśnie przed terminem - bez dodatkowych opłat.
Prawnik z Biura Rzecznika Ubezpieczonych Aleksander Daszewski powiedział, że dotychczas firmy ubezpieczeniowe zastrzegały w ogólnych warunkach, że gdy umowa ubezpieczenia zostaje rozwiązania przed upływem okresu określonego w polisie, ubezpieczyciel zwracał składkę. "Pod warunkiem jednak, iż w okresie ochrony ubezpieczeniowej nie zaistniało zdarzenie, w związku z którym ubezpieczyciel wypłacił lub zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania" - podkreślił Daszewski.
Ubezpieczyciele będą teraz musieli wypłacać odszkodowania w ciągu 30 dni od zgłoszenia wypadku, bez możliwości przedłużania tego terminu. "Ma to wyeliminować nadmierne wydłużanie umownego terminu spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego" - powiedział Daszewski.
Dla klientów opłacających składki w ratach, ważne jest to, że jeśli nie zapłacą składki w terminie, to ochrona ubezpieczeniowa przestanie działać tylko wówczas, jeśli było to zapisane w umowie lub ogólnych warunkach, a ubezpieczyciel wezwał do zapłaty. Odpowiedzialność firmy skończy się, jeśli na piśmie powiadomiła klienta, że brak zapłaty w ciągu 7 dni od dnia otrzymania wezwania oznacza koniec ochrony.
Inny zmieniony przepis precyzuje, że ogólne warunki ubezpieczeń powinny być doręczone zawierającemu umowę przed jej zawarciem. Dotychczasowe przepisy umożliwiały dostarczenie wzorca umowy nawet po jej podpisaniu.
Pojawi się możliwość zmiany wysokości składki, także jej obniżenia, jeśli w trakcie trwania umowy zaistnieją okoliczności, które istotnie zmieniają prawdopodobieństwo wypadku, ale nie w ubezpieczeniach na życie.
Daszewski podkreślił, że dotychczasowe przepisy były korzystniejsze dla ubezpieczycieli. Mogli np. podwyższyć składkę, jeśli rosło prawdopodobieństwo wypadku i zmniejszyć odszkodowanie, a nawet - odmówić wypłaty odszkodowania.
W związku ze zmianami w terminologii, na polskim rynku będą "ubezpieczyciele", a nie jak dotychczas - "zakłady ubezpieczeń".
Zmiany w przepisach zmieniają rynek finansowy. Np. Santander Consumer Bank wprowadził kredyt na jednorazowe opłacenie ubezpieczeń komunikacyjnych. Rozłożenie składki na raty przez ubezpieczyciela (np. miesięczne) może oznaczać wyższą łączną sumę składek.
"Według prognoz ubezpieczyciele będą zmuszeni podnieść ceny przy rozbijaniu kwoty ubezpieczenia na raty. Towarzystwom ubezpieczeniowym może zależeć na promocji składek jednorazowych w związku z obowiązkiem monitorowania zaległych rat, jaki zostanie na nich nałożony" - wyjaśnił cytowany w komunikacie dyrektor zarządzający pionem kredytów detalicznych w Santander Consumer Banku Robert Kachnowicz.
Niektórzy ubezpieczyciele wskazują na zmiany przepisów, także kodeksowych, jako przyczynę np. zmiany taryf w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Ergo Hestia poinformowała, że dokładniej będzie dopasowywać stawki do ryzyka związanego z danym kierowcą. Jednym z czynników uwzględnianych przy liczeniu składki jest częstotliwość jej opłacania. "Kierowcy, którzy płacą składkę jednorazowo z reguły są też kierowcami jeżdżącymi bezpieczniej" - wskazał podczas spotkania z dziennikarzami główny aktuariusz Ergo Hestia Tadeusz Spanily.
Zdaniem prezesa grupy Commercial Union Polska Adama Uszpolewicza, należy liczyć się z tym, że korzystając z nowych przepisów klienci np. mogą odstępować od umów. "Jednak wierzymy w jakość sprzedaży" - dodał.
