UE przedstawiła kandydata na szefa MFW

Zebrani w Brukseli ministrowie finansów krajów UE poparli we wtorek kandydaturę byłego socjalistycznego ministra finansów Francji Dominique'a Strauss-Kahna na szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) - podało portugalskie przewodnictwo w UE.

Zebrani w Brukseli ministrowie finansów  krajów UE poparli we wtorek kandydaturę byłego socjalistycznego ministra finansów Francji Dominique'a Strauss-Kahna na szefa  Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) - podało portugalskie  przewodnictwo w UE.

Decyzja ministrów oznacza, że sprawa obsadzenia stanowiska dyrektora zarządzającego MFW po odchodzącym w październiku Hiszpanie Rodrigo Rato jest praktycznie przesądzona - zgodnie z niepisaną umową, to Europa wystawia kandydata na szefa MFW, podczas gdy USA mianują prezesa drugiej kluczowej międzynarodowej instytucji finansowej - Banku Światowego (Robert Zoellick zastąpił ostatnio Paula Wolfowitza).

Polska na wtorkowym posiedzeniu zgłosiła kandydaturę byłego premiera Marka Belki, która jednak nie zyskała poparcia unijnych partnerów.

Kandydaturę 58-letniego Strauss-Kahna intensywnie forsował prezydent Francji Nicolas Sarkozy. W poniedziałek wieczorem osobiście przekonywał do niej w Brukseli ministrów krajów strefy euro, którzy spotkali się w przeddzień posiedzenia ministrów finansów całej "27". Mocne poparcie wyraził przewodniczący Eurogrupy, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker.

Reklama

Choć były minister finansów Francji cieszy się powszechnym szacunkiem, to presja ze strony francuskiego prezydenta zirytowała niektóre kraje z Wielką Brytanią na czele. Brytyjski premier Gordon Brown podkreślił w poniedziałek, że jego kraj opowiada się za "otwartym, transparentnym i merytorycznym procesem selekcji kolejnego szefa MFW", zadając pytanie, czy rzeczywiście musi to być Europejczyk. Wielu analityków zwraca uwagę, że zarezerwowanie dwóch kluczowych stanowisk w międzynarodowych finansach dla USA i Europy nie uwzględnia faktu, że na potęgi gospodarcze wyrosły takie kraje, jak Indie i Chiny.

W poniedziałkowej rozmowie z PAP eurodeputowany Dariusz Rosati (SdPl) przewidywał, że Francuz ma wszelkie szanse na objęcie stanowiska. - Kandydatura Strauss-Kahna jest bardzo dobra, według mnie on ma 90 proc. szans - powiedział były minister spraw zagranicznych i członek Rady Polityki Pieniężnej.

- Kiedy Strauss-Kahn był ministrem gospodarki i finansów, był przez wszystkich bardzo szanowany - jako gospodarczy liberał, co jest rzeczą niespotykaną w ramach partii socjalistycznych - wspominał Rosati. To dobry kandydat dla wszystkich, tłumaczył: - Pochodzi z partii socjalistycznej, co uszczęśliwi lewą stronę, a jednocześnie daje gwarancję, że będzie rozsądnie prowadził politykę gospodarczą, co zadowala stronę prawą, liberalną.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że wysunięcie przez Sarkozy'ego kandydatury Strauss-Kahna jest sprytnym posunięciem z punktu widzenia polityki krajowej, bowiem na jakiś czas pozbawia francuską Partię Socjalistyczną jednego z czołowych i najbardziej popularnych polityków.

Wybrany w 2004 roku dyrektor zarządzający MFW, były hiszpański minister finansów Rodrigo Rato złożył niespodziewaną dymisję pod koniec czerwca "z powodów rodzinnych". Przestanie pełnić obowiązki w październiku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: minister | Dominique Strauss-Kahn | szefowie | ministrowie finansów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »