Przecena spółek technologicznych w USA

Dziś na giełdach dominują bardzo dobre nastroje, chociaż byki omijają niektóre rynki, do których zalicza się m.in. GPW, gdzie czołowy indeks WIG20 traci prawie 2%. Wczoraj wieczorem prawdziwy rajd można było obserwować na Wall Street, gdzie szczególnie Dow Jones i S&P500 zareagowały silnymi wzrostami na pozytywny wynik głosowania Senackiej Komisji ds. budżetu nad planem reformy podatkowej.

Dziś na giełdach dominują bardzo dobre nastroje, chociaż byki omijają niektóre rynki, do których zalicza się m.in. GPW, gdzie czołowy indeks WIG20 traci prawie 2%. Wczoraj wieczorem prawdziwy rajd można było obserwować na Wall Street, gdzie szczególnie Dow Jones i S&P500 zareagowały silnymi wzrostami na pozytywny wynik głosowania Senackiej Komisji ds. budżetu nad planem reformy podatkowej.

Wcześniej w tym miesiącu plan został przegłosowany w niższej izbie i po ewentualnym udanym głosowaniu w Senacie, musi nastąpić jeszcze połączenie obu planów, przed ostatecznym podpisaniem ustawy przez Donalda Trumpa.

Sesja azjatycka wypadła dość mieszanie, po tym jak Korea Północna przeprowadziła pomyślny test rakiety, która jest w stanie dosięgnąć całe terytorium USA. Tym samym lider reżimu, Kin Jong Un oświadczył, że zakończył on już program nuklearny. Niemniej inwestorzy szybko przeszli nad tą informacją do porządku dziennego, a japoński indeks Nikkei zdołał zamknąć się 0,5% na plus. Dziś przywódca USA w reakcji na te wydarzenia oświadczył, że po rozmowie z prezydentem Chin, uzgodnione zostało nałożenie kolejnych poważnych sankcji na Koreę.

Reklama

Tymczasem Europa prawie w całości świeci się na zielono. Optymizm przelewa się oczywiście po części z USA, ale jako inne czynniki można wskazać tutaj nieco słabsze euro oraz postępy w negocjacjach ws. Brexitu. Jak donoszą media, Wielka Brytania ma zgodzić się na zapłatę ok. 50 mld EUR, co natychmiast ożywiło spekulacje nt. kolejnej podwyżki stóp procentowych przez Bank Anglii. W rezultacie mocno zyskuje dzisiaj funt, co nie służy jednak tamtejszej giełdzie. Brytyjski FTSE100 spada ok. 0,5%, pozostając mocno w tyle za europejskimi indeksami, gdzie w czołówce po raz kolejny jest hiszpański IBEX z wynikiem 1,6%. Przyzwoicie radzi sobie także francuski CAC40, niemiecki DAX oraz benchamark EuroStoxx50 zyskując ok. 0,7-0,6%.

Na otwarciu giełd w USA sytuacja nieco komplikuje się. Tam pomimo pozytywnych komentarzy ze strony Janet Yellen dotyczących dalszej ekspansji gospodarczej kraju, silniejszą przecenę odnotowuje indeks spółek technologicznych. Nsadaq jest już 1% poniżej wczorajszego zamknięcia. Faktycznie spółki z tego indeksu osiągną mniejsze korzyści z ewentualnych cięć podatków, jednak za tak gwałtownymi spadkami kryje się przede wszystkim przecena największych spółek tj. Facebook, Amazon, Apple, Netflix i Alphabet, które w ostatnich tygodniach radziły sobie znacznie lepiej niż pozostałe spółki z indeksu. Czy zatem inwestorzy powoli zaczynają tracić wiarę w dalsze ponadprzeciętne wyniki finansowe gigantów? Dow Jones oraz S&P500 również ograniczają swoje wzrosty, chociaż na razie wykazują plusy - odpowiednio +0,4% i +0,1%.

Daniel Schittek

Analityk Rynków Finansowych XTB

daniel.schittek@xtb.pl

x-Trade Brokers DM SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »