W górę dzięki bankom

Dzisiejsza sesja miała wyjątkowo spokojny przebieg - większość dnia WIG20 spędził w przedziale 2815-2835 punktów. Dopiero ostatnia godzina, a ściślej rzecz biorąc publikacja danych makro w USA spowodowała najpierw ruch w górę, a później w dół.

Dzisiejsza sesja miała wyjątkowo spokojny przebieg - większość dnia WIG20 spędził w przedziale 2815-2835 punktów. Dopiero ostatnia godzina, a ściślej rzecz biorąc publikacja danych makro w USA spowodowała najpierw ruch w górę, a później w dół.

Indeks zyskiwał na wartości głównie dzięki zainteresowaniu akcjami banków - BPH podrożał o prawie 3 proc., Pekao o ponad 5 proc., a PKO BP o 3,5 proc. To wystarczyło, by przez cały dzień indeks utrzymał się na plusie mimo słabszej postawy spółek surowcowych (KGHM w dół o 3 proc.). Wartość obrotów nie była jednak najwyższa (908 mln PLN dla WIG20), co oddaje spokojny charakter notowań. W końcówce sesji publikacja danych z rynku pracy najpierw została odczytana jako argument przeciwko dalszym podwyżkom stóp procentowych w USA, a kolejna (indeks ISM), jako argument "za", co przełożyło się najpierw na ruch WIG20 powyżej 2850 pkt, a później na jego spadek do 2840 pkt. W sumie zakres wahań był jednak bardzo wąski. Konsolidacja nadal więc trwa - część inwestorów zinterpretuje ją jako akumulację, a część jako dystrybucję akcji, a o tym kto ma rację przekonamy się dopiero po silniejszym ruchu poza zasięg 2750-3000 pkt. Jednak przy obecnym stanie rynku dystrybucja spowodowałaby zapewne silny spadek notowań, dlatego bardziej prawdopodobna jest raczej druga z opcji.

Reklama

Na szerokim rynku więcej spółek dziś zyskiwało na wartości - inwestorzy powoli nabierają zaufania do akcji. O ponad 12 proc. wzrosły notowania Elektrimu, ponieważ rynek obiegła wiadomość, że główny akcjonariusz spółki - Zygmunt Solorz-Żak - negocjuje wykup obligacji, pod zastaw których zajmowane są kolejne aktywa należące do holdingu. Ponad 11-proc. zwyżką mogli cieszyć się udziałowcy Mondi. Ten fakt można wiązać z rekomendacją kupna, jakie te papiery otrzymały kilka dni temu od analityka BDM PKO BP. Z kolei o ponad 14 proc. przeceniono wczorajszego bohatera - ArkSteel.

Na rynku walutowym złoty umocnił się nieznacznie - za dolara płacono 3,06 PLN (o dwa grosze mniej niż rano), za euro 3,92 PLN (spadek o dwa grosze), a za franka szwajcarskiego 2,51 PLN (spadek o grosz).

div id="open_finance">Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: bank | Gora | 'Ruch' | W dół | publikacja | bańki | USA | "Ruch" | WIG20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »